Czy technokratyczna siła policyjna i system wymiaru sprawiedliwości w Dubaju mogą być wzorem dla amerykańskiego policyjnego stanu przyszłości?
Robocops, latające poduszkowce, rozpoznawanie twarzy AI, samochody patrolowe za milion dolarów i totalitaryzm przybywający do miasta w pobliżu!
Dubaj, Zjednoczone Emiraty Arabskie, ekonomiczna i kulturalna stolica Bliskiego Wschodu. Kraina niekończących się centrów handlowych, autostrad, sztucznych wysp i futurystycznych gadżetów.
Ale za wszystkimi światłami i hałasem Dubaj ujawnia swoją prawdziwą formę: totalitarne państwo policyjne bezwzględnie kontrolowane przez absolutnego dyktatora szejka Mohammeda bin Rashida Al Maktouma i jego zaawansowaną technicznie zmilitaryzowaną policję.
Z pozoru Dubaj może wydawać się nowoczesną utopią wolnorynkową, ale w rzeczywistości jest daleka od tego. Każdy aspekt życia poddanych miasta-państwa rządzi się zestawem drakońskich praw z niewiele większą tolerancją niż jego islamscy sąsiedzi.
Zasadniczo nie ma wolności prasy ani wolności słowa. Krytykowanie zarówno absolutnego władcy, jak i islamu jest nielegalne. Ponadto bycie gejem lub korzystanie z listy przekleństw, obelg lub „niegrzecznych gestów” określonych przez państwo jest nielegalne. Ponadto jest niezgodne z prawem, aby pary niezamężne mieszkały razem, uprawiały seks, a nawet pary małżeńskie wykazywały publiczne oznaki miłości. Tatuowanie jest zabronione, a także wapowanie, a alkohol jest ograniczony tylko do barów hotelowych. Nie wspominając już o tym, że jeśli policja podejrzewa cię o przestępstwo, jesteś winny, dopóki nie zostanie udowodniony niewinność.
Państwo policyjne bezwzględnie egzekwuje wojnę narkotykową - a nawet pozytywny wynik testu na marihuanę (Cudzoziemcy są losowo badani pod kątem narkotyków po przybyciu) niosący karę obowiązkowego minimum roku 4. Co więcej, możesz stawiać zakłady na wszelkie społecznie autorytarne przepisy obowiązujące w Stanach Zjednoczonych, a także obowiązujące w Dubaju.
Ale w jaki sposób państwo policyjne faktycznie próbuje egzekwować tak restrykcyjne przepisy wobec populacji ponad 3 milionów ludzi? Istnieje ogromna siła policji o jeszcze większym budżecie. Istnieje również koc nadzoru nad całym miastem-państwem.
Z niezwykle zamożną, gęsto skoncentrowaną populacją i absolutnym władcą ze swobodą wdrażania nowych programów rządowych za dotknięciem palca, Dubaj, wśród innych miast w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, wydaje się być idealnym poligonem doświadczalnym dla państw policyjnych przyszłości.
Prywatni kontrahenci rządowi i autorytarni chwalili stan policyjny w Dubaju. Na przykład singapurska firma OTSAW, która ma duży rządowy kontrakt na wdrożenie zaawansowanych środków bezpieczeństwa, chwali model dubajski za „Przełom w przyszłości inwigilacji policji w dużych miastach”. Nawet Donald Trump Jr. z radością pochwalił absolutnego dyktatora Dubaju podczas podróży do miasta-miasta w zeszłym roku; „Niesamowita wizja, którą szejk Mohammed mógł przedstawić w tym kraju, jest naprawdę inspirująca” - powiedział.
W ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci Dubaj zainwestował absurdalną sumę pieniędzy w budowę najbardziej zaawansowanej technologicznie policji na świecie. Teraz mają miniaturowe samochody patrolowe bez kierowcy, uzbrojony w rozpoznawanie twarzy, które może identyfikować „niepożądane”. Następnie mogą wypuścić drona, aby podążać za podejrzanym, gdziekolwiek samochód nie jest w stanie jechać. Robocops patrol ulica z technologią AI. Latające motocykle Podwójna jako autonomiczne drony. Mają nawet flotę super samochody patrolowew sumie w dziesiątkach milionów, w tym Bugattis i Lamborghinis.
Miasto jest spowity kocem w dziesiątkach tysięcy kamer CCTV AI, które mogą rozpoznawać i śledzić osoby oraz pojazdy. Mogą również ustalić, czy dana osoba angażuje się w „podejrzane zachowanie”. Policja jest szkolona w zakresie taktyki wojskowej i uzbrojona po zęby w sprzęt wojskowy i broń; A także w posiadaniu floty odpornych na miny pojazdów opancerzonych i czołgów. Istnieją również setki nie umundurowanych tajnych policji stale patrolujących ulice w poszukiwaniu najmniejszych naruszeń.
To wszystko brzmi jak coś z marzenia cienkiej niebieskiej wkładki. Jak daleko cienka niebieska linia tłumu przejmie władzę policyjną tutaj w USA?