W ubiegłą środę prezydent Biden był powszechnie chwalony głównego nurtu i media związane z opieką zdrowotną za jego wezwanie do stworzenia „nowej agencji badań biomedycznych”, wzorowanej na amerykańskiej agencji wojskowej ds. zaawansowanych projektów badawczych w dziedzinie obrony, która wiąże się z wysokim ryzykiem i nagrodą. Jak zapowiadał prezes, agencja będzie dążyć do opracowania „innowacyjnych” i „przełomowych” metod leczenia raka, choroby Alzheimera i cukrzycy, z wezwaniem do „zakończenia znanego nam raka”.
Daleka od „kończenia raka” w sposób, w jaki wyobraża to większość Amerykanów, proponowana agencja połączy „bezpieczeństwo narodowe” z „bezpieczeństwem zdrowotnym” w taki sposób, aby użyć „znaków ostrzegawczych” dotyczących zdrowia fizycznego i psychicznego, aby zapobiec wybuchom chorób lub przemoc, zanim się pojawią. Taki system jest receptą na technokratyczną organizację „przed przestępczością”, która może kryminalizować zarówno choroby psychiczne, jak i fizyczne, a także „błędne myślenie”.
Administracja Bidena zwróciła się do Kongresu o 6.5 miliarda dolarów na sfinansowanie agencji, którą w dużej mierze kierowałby niedawno potwierdzony najlepszy doradca naukowy Bidena, Eric Lander. Lander, poprzednio szef zdominowanego przez Dolinę Krzemową Broad Institute, był kontrowersyjny za jego powiązania z eugenikiem i handlarzem seksualnym dziecięcym Jeffreyem Epsteinem oraz jego stosunkowo niedawne pochwały dla Jamesa Watsona, jawnie rasistowskiego eugenika. Mimo to Lander ma zostać potwierdzony przez Senat i Kongres i podobno jest bardzo entuzjastycznie nastawiony do proponowanej nowej „DARPA zdrowia”.
Ta nowa agencja, która miała się nazywać ARPA-H lub HARPA, miałaby siedzibę w National Institutes of Health (NIH) i podniosłaby budżet NIH do ponad 51 miliardów dolarów. W przeciwieństwie do innych agencji w NIH, ARPA-H różniłaby się projektami, które finansuje nie byłyby recenzowane przed zatwierdzeniem; zamiast tego wybrani menedżerowie programów podejmowaliby wszystkie decyzje dotyczące finansowania. Finansowanie przybrałoby również formę płatności uzależnionych od kamieni milowych zamiast bardziej tradycyjnych dotacji wieloletnich.
ARPA-H prawdopodobnie będzie w dużym stopniu finansować i promować szczepionki mRNA jako jeden z „przełomów”, który wyleczy raka. Niektórzy producenci szczepionek mRNA, którzy wyprodukowali niektóre z najczęściej stosowanych szczepionek COVID-19, takie jak szczepionka Pfizer / BioNTech, stwierdzone dopiero w zeszłym miesiącu że „rak to kolejny problem, który należy rozwiązać za pomocą technologii mRNA” po wystąpieniu COVID. BioNTech się rozwija Terapie genowe mRNA na raka od lat i współpracuje z Fundacją Billa i Melindy Gatesów, aby tworzyć oparte na mRNA terapie gruźlicy i HIV.
Inne „innowacyjne” technologie, na których skupia się ta agencja, są mniej znane opinii publicznej i prawdopodobnie bardziej niepokojące.
Długa droga do ARPA-H
ARPA-H nie jest nowym i ekskluzywnym pomysłem na administrację Biden; już wcześniej próbowano stworzyć „zdrowotną DARPA” podczas administracji Trumpa pod koniec 2019 roku. Biden zaczął promować ten pomysł podczas swojej kampanii prezydenckiej już w czerwcu 2019 r., aczkolwiek stosując zupełnie inne uzasadnienie dla agencji niż to, co proponowano. przez jej zwolenników do Trumpa. W 2019 roku ta sama fundacja i osoby obecnie wspierające ARPA-H firmy Biden wezwały ówczesnego prezydenta Trumpa do stworzenia „HARPA”, nie w celu badania metod leczenia raka i choroby Alzheimera, ale w celu powstrzymania masowych strzelanin przed ich wystąpieniem poprzez monitorowanie Amerykanie za „neuropsychiatryczne” znaki ostrzegawcze.

Kadr z filmu HARPA „The Patients Are Waiting: How HARPA Will Change Lives Now”, źródło: http://harpa.org
Przez ostatnie kilka lat był jeden człowiek siła jazdy za HARPA - były wiceprezes General Electric i były prezes NBCUniversal, Robert Wright. Za pośrednictwem Fundacji Suzanne Wright (nazwanej na cześć jego zmarłej żony) Wright spędził lata lobbowanie na rzecz agencji, która „rozwinęłaby możliwości biomedyczne - narzędzia do wykrywania, terapie, urządzenia medyczne, lekarstwa itp. - dla milionów Amerykanów, którzy nie odnoszą korzyści z obecnego systemu”. Podczas gdy on, podobnie jak Biden, ukrył rzeczywisty cel agencji, twierdząc, że będzie ona koncentrować się głównie na leczeniu raka, propozycja Wrighta z 2019 r.dla jego osobistego przyjaciela Donalda Trumpa ujawniła jej podstawowe ambicje.
Jak po raz pierwszy zaproponował Wright w 2019 roku, flagowym programem HARPA byłby BEZPIECZNY DOM, skrót od Stopping Aberrant Fatal Events by Helping Overcome Mental Extremes. BEZPIECZNY DOM zasysałby mnóstwo prywatnych danych z „Apple Watches, Fitbits, Amazon Echo i Google Home” oraz innych konsumenckich urządzeń elektronicznych, a także informacje od dostawców opieki zdrowotnej w celu ustalenia, czy dana osoba może popełnić przestępstwo . Dane byłyby analizowane przez algorytmy sztucznej inteligencji (AI) „w celu wczesnej diagnozy przemocy neuropsychiatrycznej”.
Departament Sprawiedliwości podejście pre-przestępcze znane jako DEEP został aktywowany kilka miesięcy przed odejściem Trumpa; był również uzasadniony jako sposób na „powstrzymanie masowych strzelanin, zanim do nich dojdzie”. Wkrótce po inauguracji Bidena nowa administracja zaczęła wykorzystywać informacje z mediów społecznościowych do dokonywać aresztowań przed przestępstwem jako część jej podejścia do zwalczania „terroru wewnętrznego”. Biorąc pod uwagę historię firm z Doliny Krzemowej współpracujących z rządem na sprawy nadzoru niewymagającego nakazu, wydaje się, że pewne aspekty SAFE HOME mogą już być potajemnie aktywne pod rządami Bidena, czekając jedynie na legitymizację ARPA-H / HARPA jako porządku publicznego.
Zastosowania HARPA Roberta Wrighta w zakresie bezpieczeństwa narodowego są również zilustrowane przez człowieka, który był jego głównym doradcą naukowym - byłego szefa Biura Technologii Biologicznych DARPA, Geoffrey'a Linga. Ling jest nie tylko głównym doradcą naukowym HARPA, ale pierwotna propozycja by Wright kazał Lingowi osobiście zaprojektować HARPA i poprowadzić go po jego utworzeniu. Prace Linga w DARPA można podsumować zadeklarowaną misją BTO, którą jest praca nad połączeniem „biologii, inżynierii i informatyki w celu wykorzystania siły systemów naturalnych dla bezpieczeństwa narodowego”. Technologie preferowane przez BTO mają również szansę stać się filarem HARPA, który planuje specjalnie używać „Postęp w biotechnologii, superkomputerach, dużych zbiorach danych i sztucznej inteligencji”, aby osiągnąć swoje cele.
Bezpośrednie połączenie DARPA z HARPA podkreśla, że program tej nadchodzącej agencji sięga nieudanego projektu Bio-Surveillance w ramach programu Total Information Awareness DARPA, który został uruchomiony po wydarzeniach z 11 września 2001 r. TIA's Projekt Bio-Nadzór starali się opracować „niezbędne technologie informacyjne i wynikający z nich prototyp zdolny do wykrywania ukrytego uwolnienia biologicznego patogenu w sposób automatyczny i znacznie wcześniejszy niż w przypadku tradycyjnych podejść”, osiągając to „poprzez monitorowanie nietradycyjnych źródeł danych”, w tym „przeddiagnostycznych danych medycznych” i „wskaźniki behawioralne”.
Choć nominalnie koncentruje się na „atakach bioterrorystycznych”, projekt Bio-Surveillance TIA miał również na celu uzyskanie możliwości wczesnego wykrywania „normalnych” wybuchów chorób. Bio-nadzór i powiązane z nim projekty DARPA w tamtym czasie, takie jak LifeLog, miały na celu zbieranie danych poprzez masowe użycie jakiejś noszonej lub podręcznej technologii. Te programy DARPA zostały ostatecznie zamknięte z powodu kontrowersji wokół twierdzeń, że będą one wykorzystywane do profilowania krajowych dysydentów i eliminowania prywatności wszystkich Amerykanów w USA.
To, że przeszła totalna sieć nadzoru DARPA wraca do życia pod rzekomo odrębną agencją skoncentrowaną na zdrowiu i taką, która nie mniej naśladuje jej model organizacyjny, potwierdza, że wiele programów związanych z TIA było po prostu zdystansowanych od Departamentu Obrony po oficjalnym zamknięciu. Oddzielając wojsko od publicznego wizerunku takich technologii i programów, uczynił je bardziej przystępnymi dla mas, mimo że wojsko pozostaje mocno zaangażowane za kulisami. Tak jak Nieograniczony Hangout Niedawno poinformował, że główne aspekty TIA zostały jedynie sprywatyzowane, co dało początek firmom takim jak Facebook i Palantir, co zaowocowało szerokim zastosowaniem i akceptacją takich projektów DARPA. Teraz, pod pozorem proponowanego ARPA-H, oryginalna TIA DARPA miałaby zasadniczo powrócić pod każdym względem jako swój własny spin-off.
Dolina Krzemowa, wojsko i „rewolucja” do noszenia
Ta ostatnia próba stworzenia ARPA-H / HARPA dobrze łączy się ze skoordynowanym naciskiem firm z Doliny Krzemowej w dziedzinie opieki zdrowotnej, w szczególności firm z Doliny Krzemowej, które są podwójnymi kontrahentami amerykańskiego wywiadu i / lub wojska (np. Microsoft, Google i Amazon). Podczas kryzysu COVID-19 ta tendencja do dominacji Doliny Krzemowej w sektorze opieki zdrowotnej znacznie przyspieszyła ze względu na odgórne dążenie do cyfryzacji za pomocą telemedycyny, zdalnego monitorowania i tym podobnych.
Ciekawym przykładem jest Amazon, który w zeszłym roku wprowadził na rynek urządzenie do noszenia to ma znaczenie nie tylko używać danych biometrycznych do monitorowania zdrowia fizycznego i sprawności, ale także do śledzenia ich stanu emocjonalnego. Zeszły rok, Przejęty Amazon PillPack apteki internetowej i nietrudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym dane z zespołu wellness Halo firmy Amazon są wykorzystywane do oferowania zaleceń dotyczących leczenia, które są następnie dostarczane przez należący do Amazona PillPack.
Firmy takie jak Amazon, Palantir i Google mają być ściśle zaangażowane w działalność ARPA-H. W szczególności Google, który uruchomił liczne inicjatywy z zakresu technologii medycznych w 2020 r, ma odgrywać główną rolę w tej nowej agencji ze względu na jej długotrwałe powiązania z administracją Obamy, kiedy Biden był wiceprezydentem, oraz z głównym doradcą naukowym prezydenta Bidena, Ericiem Landerem.
Jak wspomniano, Lander może odegrać główną rolę w ARPA-H / HARPA, jeśli i kiedy się zmaterializuje. Zanim Lander został czołowym naukowcem w kraju, był prezesem i dyrektorem założycielem Broad Institute. Chociaż jest reklamowany jako partnerstwo między MIT i Harvardem, Broad Institute jest pod silnym wpływem Doliny Krzemowej, z dwoma byłymi dyrektorami Google w zarządzie, partnerem firmy venture capital z Doliny Krzemowej Greylock Partners i byłym dyrektorem generalnym IBM, a także niektórymi z jej najwyższe fundusze pochodzące od wybitnych dyrektorów technicznych.

The Broad Institute, źródło: https://www.broadinstitute.org
Były dyrektor generalny Google Eric Schmidt, którym był ściśle zaangażowany w kampanię wyborczą Obamy w 2012 roku i który jest ogólnie związany z Partią Demokratyczną, od kwietnia przewodniczy Broad Institute. W marcu Schmidt przekazał instytutowi 150 milionów dolarów „połączyć biologię i uczenie maszynowe w celu zrozumienia programów życiowych”. W czasie zasiadania w zarządzie Broad Institute Schmidt również przewodniczył Narodowa Komisja Bezpieczeństwa ds. Sztucznej Inteligencji, grupa składająca się głównie z Doliny Krzemowej, wywiadu i wojskowych, którzy teraz wytyczyli kierunek polityki rządu USA w zakresie nowych technologii i sztucznej inteligencji. Schmidt był również rozbity jako potencjalny szef grupy zadaniowej ds. przemysłu technologicznego przy administracji Bidena.
Wcześniej, w styczniu, Broad Institute ogłosił że jej platforma badawcza Terra, zbudowana we współpracy z firmą zależną Google Verily, będzie współpracować z firmą Microsoft. W rezultacie Terra pozwala teraz Google i Microsoft mieć dostęp ogromna skarbnica danych genomicznych, które są przekazywane do platformy przez naukowców i instytucje badawcze z całego świata.
Ponadto we wrześniu ubiegłego roku Google nawiązał współpracę z Departamentem Obrony w ramach nowego programu „prognozowania zdrowia” opartego na sztucznej inteligencji, który ma również powiązania ze społecznością wywiadowczą USA. Chociaż początkowo koncentrowała się na przewidywaniu przypadków raka, ta inicjatywa wyraźnie planuje rozszerzyć się na przewidywanie wystąpienia innych chorób, zanim pojawią się objawy, w tym COVID-19. Jak zauważył Nieograniczony Hangout w tamtym czasie jednym z ukrytych motywów programu, z punktu widzenia Google, było uzyskanie przez Google dostępu do „największego na świecie repozytorium danych medycznych związanych z chorobami i rakiem”, które należy do Defense Health Agency . Posiadanie wyłącznego dostępu do tych danych jest ogromnym dobrodziejstwem dla Google w jej wysiłkach na rzecz rozwoju i rozszerzania rosnącego pakietu produktów zdrowotnych opartych na sztucznej inteligencji.
Wojsko jest obecnie wykorzystywane do pilotowania biometrycznych urządzeń do noszenia związanych z COVID-19 w celu „bezpiecznego powrotu do pracy”. Tak było w grudniu ubiegłego roku ogłosił to Hill Air Force Base w Utah uczyniłby biometryczne urządzenia do noszenia jako obowiązkową część munduru niektórych eskadr. Na przykład lotnicy z 649. Dywizjonu Amunicji Sił Powietrznych muszą teraz nosić inteligentny zegarek firmy Garmin i elegancki pierścień wykonany przez firmę Oura jako część ich munduru.
Zgodnie z siły Powietrzne, urządzenia te wykrywają wskaźniki biometryczne, które są następnie analizowane pod kątem 165 różnych biomarkerów przez algorytm Defense Threat Reduction Agency / Philips Healthcare AI, który „próbuje rozpoznać infekcję lub wirusa około 48 godzin przed wystąpieniem objawów”. Rozpoczął się rozwój tego algorytmu na długo przed kryzysem COVID-19 i jest ostatnią iteracją serii wojskowych projektów badawczych, które najwyraźniej się rozpoczęły w ramach projektu DARPA 2007 Predicting Health and Disease (PHD).
Chociaż są one interesujące dla wojska, te ubrania do noszenia są głównie przeznaczone do użytku masowego - duży krok w kierunku infrastruktury potrzebnej do wskrzeszenia programu nadzoru biologicznego, który miałby być prowadzony przez państwo bezpieczeństwa narodowego. Rozpoczęcie najpierw od wojska ma sens z punktu widzenia aparatu bezpieczeństwa narodowego, ponieważ możliwość monitorowania danych biometrycznych, w tym emocji, jest oczywistym argumentem dla osób zarządzających ostatnio rozszerzonymi programami „zagrożenia wewnętrznego” w wojsko oraz Department of Homeland Security.
Jednym ze wskaźników nacisku na masowe użycie jest to, że ten sam inteligentny pierścień Oura używany przez siły powietrzne był również ostatnio używany wykorzystywane przez NBA aby zapobiec epidemiom COVID-19 wśród koszykarzy. Przed COVID-19 był promowany do użytku konsumenckiego przez członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej i CEO Twittera Jack Dorsey do poprawy snu. Jeszcze w zeszły poniedziałek dyrektor generalny Oury, Harpeet Rai, powiedział, że cała przyszłość technologii medycznej do noszenia wkrótce będzie „bardziej proaktywny niż reaktywny”, Ponieważ skoncentruje się na przewidywaniu chorób na podstawie danych biometrycznych uzyskanych z urządzeń do noszenia w czasie rzeczywistym.
Innym urządzeniem do noszenia związanym z wojskiem, które wkracza do masowego użytku, jest BioButton i jego poprzednik BioSticker. Wyprodukowane przez firmę BioIntelliSense, elegancki nowy BioButton jest reklamowany jako system do noszenia, który jest „skalowalnym i opłacalnym rozwiązaniem do monitorowania objawów COVID-19 w szkole, domu i pracy”. BioIntelliSense otrzymał 2.8 miliona dolarów z Pentagonu w grudniu zeszłego roku, aby opracować urządzenia do noszenia BioButton i BioSticker na COVID-19.

Dyrektor generalny BioIntelliSense, James Mault, pozuje z firmowym urządzeniem do noszenia BioSticker. Źródło: https://biointellisense.com
BioIntelliSense, współzałożony i prowadzony przez Były programista Microsoft HealthVault, James Mault, obecnie wprowadza swoje nadające się do noszenia czujniki do powszechnego użytku w niektórych kampusach uniwersyteckich i niektórych szpitalach w USA. W niektórych przypadkach przyzwyczajenie się do ubrań firmy konkretnie monitor skutki uboczne szczepionki COVID-19 w przeciwieństwie do objawów samego COVID-19. BioIntelliSense prowadzi obecnie badanie, we współpracy z Philips Healthcare i University of Colorado, dotyczące wykorzystania urządzeń do noszenia do wczesnego wykrywania COVID-19, które jest całkowicie finansowane przez wojsko USA.
Chociaż korzystanie z tych urządzeń do noszenia jest obecnie „zachęcane, ale opcjonalne” w tych lokalizacjach pilotażowych, czy może nadejść czas, kiedy są one wymagane w miejscu pracy lub przez rząd? Nie byłoby to niesłychane, ponieważ kilka krajów wymagały już, aby przybysze z zagranicy były monitorowane za pomocą urządzeń do noszenia podczas obowiązkowego okresu kwarantanny. Święta Łucja jest obecnie używa BioButton w tym celu. Singapur, który stara się być jednym z pierwszych”mądre narody" na świecie, dał każdemu ze swoich mieszkańców urządzenie do noszenia o nazwie „token TraceTogether” dla programu śledzenia kontaktów. Zarówno token do noszenia, jak i aplikacja na smartfony TraceTogether są obowiązkowe we wszystkich miejscach pracy, centrach handlowych, hotelach, szkołach, placówkach służby zdrowia, sklepach spożywczych i salonach fryzjerskich. Oczekuje się, że osoby bez dostępu do smartfona będą korzystać z „bezpłatnego” wydanego przez rząd tokena do noszenia.
Era cyfrowych dyktatur już prawie nadeszła
Uczynienie obowiązkowych urządzeń do noszenia jako nowej normy nie tylko do zapobiegania COVID-19, ale także do ogólnego monitorowania zdrowia, spowodowałoby instytucjonalizację kwarantanny osób, które nie mają objawów choroby, a jedynie nieprzejrzyste ustalenie algorytmu, że objawy życiowe wskazują na „nieprawidłową” aktywność.
Biorąc pod uwagę, że żadna sztuczna inteligencja nie jest w 100 procentach dokładna i że sztuczna inteligencja jest tylko tak dobra, jak dane, na których jest wytrenowana, taki system miałby gwarancję, że będzie regularnie popełniał błędy: pytanie brzmi, ile. Jeden algorytm sztucznej inteligencji używany do „przewidywania epidemii COVID-19” w Izraelu i niektórych stanach USA jest sprzedawany przez Diagnostic Robotics; (prawdopodobnie zawyżony) wskaźnik dokładności, jaki firma zapewnia dla swojego produktu, wynosi tylko 73 procent. Oznacza to, jak sama firma przyznaje, że ich sztuczna inteligencja w 27 procentach przypadków się myli. Prawdopodobnie jest jeszcze mniej dokładna, ponieważ liczba 73 procent nigdy nie została niezależnie zweryfikowana.
Przyjęcie tych technologii skorzystało na kryzysie COVID-19, ponieważ zwolennicy wykorzystują okazję do przyspieszenia ich wprowadzenia. W rezultacie ich wykorzystanie wkrótce stanie się wszechobecne, jeśli ten postępowy program będzie kontynuowany bez przeszkód.
Chociaż ten nacisk na urządzenia do noszenia jest teraz oczywisty, oznaki tego programu były widoczne kilka lat temu. Na przykład w 2018 r. ubezpieczyciel John Hancock ogłosił to zastąpiłaby swoje oferty ubezpieczeń na życie „interaktywnymi polisami”, które obejmują monitorowanie zdrowia osób za pomocą komercyjnych urządzeń do noszenia na ciele. Przed tym ogłoszeniem John Hancock i inni ubezpieczyciele, tacy jak Aetna, Cigna i UnitedHealthcare oferował różne nagrody dla ubezpieczających którzy nosili urządzenia do noszenia na siłowni i udostępnili te dane swojej firmie ubezpieczeniowej.
W innym przykładzie sprzed COVID Journal of American Medical Association opublikował artykuł w sierpniu 2019 r., który twierdził, że urządzenia do noszenia „zachęcają do zdrowych zachowań i umożliwiają ludziom uczestnictwo w ich zdrowiu”. Autorzy artykułu związani z Harvardem stwierdzili ponadto, że „zachęcanie do korzystania z tych urządzeń [wearables] poprzez włączenie ich do polis ubezpieczeniowych” może być „atrakcyjnym” podejściem do polityki. Od tego czasu intensywnie promuje się korzystanie z urządzeń do noszenia przez posiadaczy polis przez branżę ubezpieczeniową, zarówno przed, jak i po COVID-19, a niektórzy spekulują, że ubezpieczyciele zdrowotni mogą wkrótce nakazać ich stosowanie w niektórych przypadkach lub w ramach szerszej polityki.
Te biometryczne urządzenia „fitness” – takie jak Halo firmy Amazon – mogą jednak monitorować nie tylko fizyczne parametry życiowe, ponieważ mogą również monitorować stan emocjonalny. Flagowy program ARPA-H/HARPA SAFE HOME ujawnia, że zdolność monitorowania myśli i uczuć jest już istniejącym celem tych, którzy chcą założyć tę nową agencję.
Według luminarza i historyka Światowego Forum Ekonomicznego, Yuvala Noah Harariego, przejście do „cyfrowych dyktatur” będzie miało moment „wielkiego przełomu” kiedy rządy „zaczną monitorować i badać to, co dzieje się w twoim ciele i w mózgu”. Mówi, że masowe przyjęcie takiej technologii spowodowałoby, że ludzie”zwierzęta nadające się do hakowania”, podczas gdy ci, którzy powstrzymują się od posiadania tej technologii na lub w swoich ciałach, staliby się częścią nowej „bezużytecznej” klasy. Harari zapewnił również, że urządzenia do noszenia biometrycznego będą kiedyś używane przez rządy do atakowania osób, które mają „niewłaściwe” reakcje emocjonalne na przywódców rządowych.
Nic dziwnego, że jeden z największych fanów Harari, Mark Zuckerberg z Facebooka, poprowadził niedawno swoją firmę do opracowania kompleksowe biometryczne i „neuronowe” urządzenia do noszenia oparty na technologii start-upu „interfejsu neuronowego”, który Facebook nabył w 2019 roku. Według Facebooka, urządzenie do noszenia „zintegruje się z AR [rzeczywistością rozszerzoną], VR [rzeczywistością wirtualną] i ludzkimi sygnałami neuronowymi” i ma stać się komercyjnie dostępne wkrótce. Facebook jest również właścicielem firmy VR Oculus Rift, której założyciel Palmer Luckey prowadzi obecnie Anduril, wykonawcę wojskowego AI w USA.
As niedawnoFacebook został ukształtowany na początku, aby zastąpić kontrowersyjny program LifeLog DARPA, który miał na celu zarówno „uczłowieczenie” sztucznej inteligencji, jak i tworzenie profili krajowych dysydentów i podejrzanych o terroryzm. LifeLog był również promowany przez DARPA jako „wspierający badania medyczne i wczesne wykrywanie nadchodzącej pandemii”.
Wydaje się, że obecne trendy i wydarzenia pokazują, że trwające od dziesięcioleci wysiłki DARPA zmierzające do połączenia „bezpieczeństwa zdrowotnego” i „bezpieczeństwa narodowego” posunęły się dalej niż kiedykolwiek wcześniej. Może to częściowo wynikać z faktu, że Bill Gates, który w zeszłym roku wywarł znaczny wpływ na politykę zdrowotną na całym świecie, jest od dawna zwolennikiem łączenia bezpieczeństwa zdrowotnego i bezpieczeństwa narodowego, aby udaremnić zarówno pandemie, jak i „bioterrorystom”, zanim będą mogli uderzyć, co może być słyszanym w jego przemówienie 2017 wygłoszony na tegorocznej Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. W tym samym roku, Gates również publicznie wezwany wojsko USA, aby „skoncentrować więcej szkoleń na przygotowaniach do walki z globalną pandemią lub atakiem bioterrorystycznym”.
W połączeniu „bezpieczeństwa narodowego” i „bezpieczeństwa zdrowotnego” każda decyzja lub mandat ogłoszony jako środek zdrowia publicznego może być uzasadniony jako niezbędny dla „bezpieczeństwa narodowego”, podobnie jak masowe nadużycia i zbrodnie wojenne, które miały miejsce podczas „wojna z terrorem” po 9 września była podobnie usprawiedliwiona „bezpieczeństwem narodowym” z niewielkim lub zerowym nadzorem. Jednak w tym przypadku, zamiast tylko utraty swobód obywatelskich i kontroli nad naszym życiem zewnętrznym, możemy stracić suwerenność nad naszymi indywidualnymi ciałami.
NIH, w którym mieściłby się nowy ARPA-H/HARPA, wydał setki milionów dolarów eksperymentuje z użyciem urządzeń do noszenia od 2015 roku, nie tylko w celu wykrywania objawów choroby, ale także monitorowania diety osób i nielegalnego spożycia narkotyków. Biden odegrał kluczową rolę w tym projekcie, znanym jako inicjatywa Medycyna Precyzyjna, oddzielnie podświetlone stosowanie urządzeń do noszenia u pacjentów z rakiem w ramach pokrewnych administracji Obamy Rak Księżycowy Strzał program. Trzecim projektem badawczym w epoce Obamy był NIH Inicjatywa BRAIN, który został uruchomiony między innymi w celu „opracowania narzędzi do rejestrowania, oznaczania i manipulowania precyzyjnie określonymi neuronami w żywym mózgu”, które zostały określone jako powiązane z „nieprawidłową” funkcją lub chorobą neurologiczną. Inicjatywy te miały miejsce w czasie, gdy Eric Lander był trener? Rady Doradców ds. Nauki i Technologii Obamy, nadal kierując Broad Institute. Nie jest przypadkiem, że Eric Lander jest teraz głównym doradcą naukowym Bidena, wyniesionym na nowe stanowisko na szczeblu gabinetu i ustawionym na kierowanie kursem ARPA-H/HARPA.
W ten sposób nowo ogłoszona agencja Bidena, jeśli zostanie zatwierdzona przez Kongres, zintegruje te przeszłe inicjatywy z czasów Obamy z orwellowskimi aplikacjami pod jednym dachem, ale z jeszcze mniejszym nadzorem niż wcześniej. Miałaby również dążyć do rozszerzenia i upowszechnienia zastosowań tych technologii oraz potencjalnie zmierzać w kierunku opracowania polityk, które nakazywałyby ich stosowanie.
Jeśli ARPA-H/HARPA zostanie zatwierdzona przez Kongres i ostatecznie ustanowiona, zostanie wykorzystana do wskrzeszenia niebezpiecznych i długotrwałych programów państwa bezpieczeństwa narodowego i jego kontrahentów z Doliny Krzemowej, tworząc „cyfrową dyktaturę”, która zagraża ludzkiej wolności, społeczeństwa i potencjalnie samą definicję tego, co to znaczy być człowiekiem.
Odmów protekcjonalnego traktowania systemu medycznego.
[…] Spawn Of DARPA: ARPA-H to szybka ścieżka do cyfrowej dyktatury […]
[…] DARPA – ARPA-H to szybka ścieżka do cyfrowej dyktatury […]