Ponieważ nadal żyjemy poza ograniczeniami naszej planety, musimy ponownie rozważyć system kapitalistyczny, w którym żyjemy. Oznacza to spojrzenie poza zerowe emisje netto i zwracanie uwagi na pozostawienie pozytywnego wpływu netto na planetę. Nazywa się regeneracyjnym kapitalizmem i zawiera przesłanie nadziei.
W kwietniu 2021, Ogłoszono PepsiCo planuje uprawiać rolnictwo odnawialne na ponad siedmiu milionach akrów ziemi na całym świecie, co odpowiada całemu śladowi rolniczemu. „Wiemy, że musimy zrobić jeszcze więcej, aby wprowadzić prawdziwie systemową zmianę” — powiedział dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju firmy Jim Andrew.
„To dość ważne”, mówi John Elkington, autor i autorytet w zakresie odpowiedzialności korporacyjnej i zrównoważonego rozwoju. „To trochę tak, jak gdy Microsoft powiedział, że zamierza zrekompensować emisję dwutlenku węgla przez całą swoją historię jako firmy”.
Kapitalizm regeneracyjny, pojęcie ukute przez Johna Fullertona w 2015 roku, lub w przypadku PepsiCo rolnictwo regeneracyjne, odnosi się do praktyk biznesowych, które przywracają i budują, a nie eksploatują i niszczą. Regeneracja polega na postrzeganiu celu polegającego na zerowej emisji dwutlenku węgla netto jako przystanku w dłuższej podróży, aby stworzyć warunki, w których życie będzie kwitło i odnawiało się w nieskończoność.
Firmy duże i małe od dziesięcioleci przypisują sobie zasady bycia uczestnikami zrównoważonej, odpowiedzialnej gospodarki. „Aby być bardziej przejrzystym, raportować, tego typu rzeczy. Aby być bardziej odpowiedzialnym i angażować swoich interesariuszy na różne sposoby”, mówi Elkington.
Jednak zrównoważony rozwój, rozumiany jedynie jako łagodzenie szkód, jest plastrem na szersze problemy z naszą planetą. W rzeczywistości sposób, w jaki prowadzimy działalność, pozostaje szkodliwy dla długoterminowej przyszłości świata. Nadal żyjemy poza ograniczeniami naszej planety, niszcząc środowisko, w którym spodziewamy się żyć przez następne stulecia.
Potrzebna jest bardziej radykalna zmiana, a regeneracyjny kapitalizm może być odpowiedzią, której szukamy.
Kryzys egzystencjalny pojęcia
Termin „kapitalizm regeneracyjny” niepokoi się. „Istnieje pytanie, czy regeneracyjny kapitalizm to oksymoron”, mówi Louise Kjellerup Roper, dyrektor generalna Volans, londyńskiej agencji analitycznej i firmy doradczej.
„Moim zdaniem to oksymoron w Stanach Zjednoczonych i anglocentrycznym świecie kapitalizmu, ale miałem szczęście dorastać w Danii, która jest zupełnie inną formą kapitalizmu”.
Kapitalizm regeneracyjny nie jest grą o sumie zerowej między zyskami a planetą, ale modelem, w którym obaj mogą siedzieć obok siebie.
Kjellerup Roper wierzy, że możliwe jest przestrzeganie zasad regeneracyjnego kapitalizmu – w którym wielki biznes odgrywa dużą rolę w nie likwidowaniu planety, ale przywracaniu jej do równowagi – jednocześnie podążając mądrą drogą do prowadzenia firmy.
Wymaga to tylko zmiany sposobu myślenia i ponownego poznania niektórych zasad inteligentnego biznesu.
„Wszystko regeneracyjne wymaga odejścia od liniowych testów porównawczych, pewności i wskaźników KPI do uznania, że sprawy nie są takie proste”, mówi.
W odradzającym się kapitalistycznym świecie nie ma slajdu PowerPoint, który mógłby ocalić planetę. Wymaga to o wiele bardziej głębokiego myślenia – niektóre z nich raczej nie będą tak przyjemne dla firm skoncentrowanych przede wszystkim na dochodach. „To największe wyzwanie: naprawdę od tego odejść”, mówi Kjellerup Roper.
Jeśli odpowiedzialny kapitalizm patrzy przez pryzmat „czyńmy mniej szkód”, kapitalizm regeneracyjny zdaje sobie sprawę, że biznes nie jest dodatkiem do natury, ale jest w niej nieodłącznie wtopiony.
Firmy mogą pretendować do płaszcza regeneracyjnego kapitalizmu, robiąc coś, co nie do końca pasuje do rachunku. Zawsze pojawia się zmartwienie, gdy nowa koncepcja chwyta firmę, że stanie się niewiele więcej niż modnym hasłem.
„Odradzający” oznacza uformowany lub stworzony na nowo, duchowo odrodzony lub nawrócony, lub odrodzony do lepszego, wyższego lub bardziej godnego stanu. (Merriam-Webster). Wszystko to nie ma nic wspólnego z nami, ale z nimi „twórcami” (bogami), którzy wierzą, że mogą „odtwarzać na nowo” (coś w rodzaju reinkarnacji). A kapitalizm: system gospodarczy charakteryzujący się prywatną lub korporacyjną własnością dóbr kapitałowych, inwestycjami, które są determinowane prywatną decyzją oraz cenami, produkcją i dystrybucją dóbr, które są determinowane głównie przez konkurencję na wolnym rynku”. Odpada tylko „konkurencja na wolnym rynku”. Kradną wszystko, używają... Czytaj więcej "
„WEF: Czym jest kapitalizm regeneracyjny i kogo to obchodzi?” Kradzież całego świata przez twórców pieniędzy – i nikogo to nie obchodzi…
Zapominają o czymś. Kapitalizm jest żywotny i może przetrwać jedynie jako cecha grzecznego (ale surowego), wolnego społeczeństwa chrześcijańskiego. Jasne chrześcijańskie wartości dobra, zła i dobrej woli dla innych ludzi muszą istnieć – dobrowolnie przestrzegane – zamiast ateistycznej, obowiązkowej i psychotycznej szamotaniny gryzoni, którą obecnie znosimy.
Narracja o Coronie została rozegrana z ostatnimi ofiarami zastrzyków, więc wygląda to na nowy buntowniczy gaz. Nie zauważyłem jeszcze luk, ale bez wątpienia PTB już je przygotowało.
Tylko więcej sztuczek, aby utrzymać zwiedzione masy żyjące w fałszywej nadziei.