Cenzura Big Tech nadal wyciska wolną mowę

cenzura
Udostępnij tę historię!
Technokraci w firmach Big Tech maszerują do własnej perkusji Technokracji, kierując się w stronę w pełni skonstruowanego społeczeństwa przez nich kontrolowanego. Ich postrzeganie siebie jako panów wszechświata zostanie ostatecznie odrzucone. ⁃ Edytor TN

Ponieważ cenzura konserwatystów Big Tech staje się coraz bardziej rażąca i jawna, stare argumenty dotyczące ochrony świętości nowoczesnego placu publicznego są obecnie nieważne. Nasze prawo do swobodnego angażowania się w dyskurs publiczny za pośrednictwem mowy jest nieustannie atakowane, co wymaga energicznej obrony przed głównymi mediami społecznościowymi i platformami internetowymi.

Od „cieni” dalej Facebook i Twitter, do demonetyzacja filmów z YouTube, do ciągnięty reklamy kandydatów republikańskich na krytycznych połączeniach kampanii wyborczych, lista naruszenia zasad praktyk internetowych i wypowiedzi konserwatystów jest długi.

Z pewnością potwierdziłem moje podejrzenia, gdy Instagram, który jest własnością Facebooka, „przypadkowo” ocenzurowane post, który napisałem na temat mistyfikacji Jussiego Smolletta, co w konsekwencji doprowadziło mnie do usłyszenia od setek moich obserwujących o tym, jak mają problemy z widzeniem, lubieniem lub zdolnością do interakcji z moimi postami. Wielu z nich twierdziło nawet, że musieli wielokrotnie mnie ponownie obserwować, ponieważ Instagram nie obserwuje mnie na swoich kontach.

Chociaż nic w cenzurze konserwatystów przez Big Tech nie zaskakuje mnie już naprawdę, to wciąż mrożące krew w żyłach zobaczenie tego dla siebie. Jeśli może się to przytrafić mnie, synowi prezydenta, z milionami obserwujących w mediach społecznościowych, pomyśl tylko, jak źle musi być dla konserwatystów z mniejszą liczbą zwolenników i tych, którzy nie mają mydelniczki lub mediów, aby odepchnąć, kiedy są celem?

Dzięki dzielnemu informatorowi z Facebooka, który zbliżył się Project Veritas Jamesa O'Keefe'a, teraz to wiemy Mark Zuckerberggigant mediów społecznościowych opracował algorytmy „odszuflowania” niektórych treści, ograniczając ich dystrybucję i pojawienie się w kanałach informacyjnych. Jak zapewne się domyślacie, ta cenzura ukrycia była specjalnie skierowana do konserwatystów.

Wygląda na to, że Facebook celowo to zrobił dostosowane jego algorytm rozpoznawania składni i stylu popularnych wśród konserwatystów w celu „deboostowania” tych treści. „Media głównego nurtu”, „SJW” (Social Justice Warrior) i „czerwona pigułka” - wszystkie terminy, których konserwatyści często używają do wyrażenia siebie - zostały wymienione jako czerwone flagi, według byłego informatora Facebooka.

Inżynierowie z Facebooka cytowali nawet film Lauren Chen, prowadzącej BlazeTV, krytykujący ruch na rzecz sprawiedliwości społecznej jako przykład rodzaju „czerwonych pigułek”, których użytkownicy nie mogą już upuścić. Mainstream konserwatywna treść była uduszony w czasie rzeczywistym, a jednak skrajni lewicowcy, tacy jak Young Turks, cieszą się swobodą na platformie mediów społecznościowych.

Pomimo sporadycznych odważny gest, politycy byli zbyt powolni w rozpoznawaniu rozmiarów problemu. Ale Partia Republikańska i ruch konserwatywny stają się coraz bardziej czujni wobec tłumienia naszej mowy, jak widzieliśmy podczas weekendu Konferencja Konserwatywnych Działań Politycznych (CPAC).

Lobbyści z Doliny Krzemowej rozpryskali się miliony dolarów na całym bagnie w Waszyngtonie, aby grać wrodzoną konserwatywną wiarą w system wolnorynkowy i poszanowanie własności prywatnej. Nawet gdy firmy Big Tech starają się wykluczyć nas z rynku 21st wieku, były w stanie polegać na wprowadzonych w błąd konserwatystach nieść wodę dla nich z nieistotną pedanterią, czy pierwsza poprawka dotyczy w przypadkach cenzury mediów społecznościowych.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

1 Komentarz
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
Zwęglać

Właśnie dlatego potrzebujemy http://www.citizensforfreespeech.org!