Internet rzeczy, aby uzyskać wspólny język dla uniwersalnej interoperacyjności

inteligentny dom
Udostępnij tę historię!

Technokracja opiera się na interoperacyjności urządzeń w ramach Internetu przedmiotów, który wkrótce będzie miał wspólny język, który ujednolici komunikację. Odciąży to producentów urządzeń, którzy obecnie muszą zapewniać niestandardowe integracje dla każdego „parowania”. To znacznie przybliża dyktaturę naukową.  Edytor TN

Gadżety inteligentnego domu były wszędzie na targach CES w styczniu, od przydatnych wersji podłączonych żarówek i zamków do drzwi po dziwniejsze przedsięwzięcia, takie jak kamery w lodówce i połączone kosze na śmieci. Ale jeden motyw był niezmienny: nie wszyscy będą ze sobą współpracować.

Chociaż niektóre z tych urządzeń mogą komunikować się z innymi, nie istnieje jeszcze uniwersalny język określający „Internet przedmiotów” - ogólnikowy termin branżowy określający zwykłe urządzenia, które są potężniejsze dzięki łączności. Producenci urządzeń muszą zamiast tego wybierać między odmiennymi strukturami, takimi jak Apple HomeKit, Samsung's SmartThings, Works with Nest, Android's Things i Amazon's Alexa. Następnie spoczywa na użytkownikach obowiązek ustalenia, czy produkty, których chcą, są kompatybilne z systemem, w którym kupili.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​trwa proces standaryzacji i znaczący postęp w kierunku wspólnego języka dla wszystkich tych urządzeń. Ale prawdopodobnie będzie to kolejny CES lub dwa, dopóki konsumenci nie zaczną zauważać.

BRAK WIĘCEJ STANDARDÓW WOJNA

Połączenia Fundacja Open Connectivity Foundation- organ branżowy, który tworzy standard Internetu rzeczy - nie był zbytnio obecny na targach CES. Jego skromny pawilon demonstracyjny wtopił się w morze budek w części inteligentnego domu Sands Expo, która sama w sobie jest transportem wahadłowym od przepastnego Las Vegas Convention Center, które służy jako główne miejsce targów CES. Jednak firmy, które są liderami OCF, należą do największych w dziedzinie technologii, w tym Intel, Microsoft, Qualcomm, Samsung, LG i Sony.

Jeszcze około rok temu firmy te były podzielone co do standaryzacji. Intel i Samsung należały do ​​jednej grupy standardów, zwanej konsorcjum Open Interconnect, zaś Qualcomm, Microsoft, LG i Sony były częścią AllSeen Alliance. Każda grupa opracowywała własne ramy, z pozornie odmiennymi politykami dotyczącymi własności intelektualnej, struktury i regulaminów.

Ale w ciągu ostatniego roku te dwie grupy wyjaśniły swoje różnice i połączyły się w jeden podmiot, zwany teraz OCF. Wszyscy członkowie pracują teraz nad jedną platformą, która będzie obsługiwać kilkadziesiąt istniejących produktów już certyfikowany przez AllSeen. Wraz z nowo odkrytą jednością nastąpił wzrost zainteresowania ze strony producentów urządzeń; grupa liczy obecnie ponad 300 członków.

„Myślę, że wyeliminowaliśmy jedną z potencjalnych przeszkód dla innych firm, które rozważałyby dołączenie i uczestnictwo” - mówi Matt Perry, menedżer programu Microsoft, który jest również prezesem OCF.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze