Nigdy tego nie wytrzymamy niechęć do popowego uczonego, który obdarzył naszą planetę „Zapomnienie" i Anioły Sztuki, ale stosunki Grimesa z szalonym naukowcem Elon Musk, miliarderem przemysłowym, z pewnością zraziły niektórych jej fanów. Bardzo internetowa piosenkarka-producent-dater-of-Musk wie o tym i rozwiązuje polityczny dysonans jej związku w ostatni wywiad z Rolling Stone. Popiera Berniego Sandersa na prezydenta i identyfikuje się z „twardą, twardą, twardą lewicą wcześniej” ale teraz bardziej wierzy w zdolność Musk do walki ze zmianami klimatu niż rząd, mimo że oznacza to, że koncentruje się mniej na kwestiach takich jak nierówność dochodów niż wcześniej:
„Po prostu naprawdę, naprawdę, całkowicie wierzę w zrównoważoną energię i elektryczną przyszłość i uczynienie ludzkości gatunkiem wieloplanetarnym” - mówi. „Na świecie jest wiele problemów, które musimy rozwiązać. Rząd tak naprawdę nie ma możliwości ich rozwiązania. Mój chłopak faktycznie to robi, namacalnie, widocznie - po prostu nie można temu zaprzeczyć.
Wiara Grimesa w technokrację w stosunku do rządu z pewnością łączy ją bardziej z libertarianami niż lewicą, i wiele naukowcy twierdzą, że odpady baterii litowo-jonowych a wydobycie wciąż sprawia, że osobiste pojazdy elektryczne, takie jak Teslas, są znacznie gorsze dla środowiska niż właściwie finansowany przez rząd transport publiczny, ale, hej, w tym wywiadzie Grimes opisuje również czas, w którym dziadek, który przeżył, „zamknął mnie w pojemniku z pistoletem” i powiedział: „Podoba mi się pomysł posiadania wielu świadomości działających jednocześnie w przyszłości”, więc może nie powinniśmy brać naszych wskazówek politycznych od połowy pary gwiazd znanych odtąd jako Grusk (znak towarowy Vulture 2020). „Gatunek wieloplanetarny” wydaje się jednak dość chory.
Teraz wierzę, że w kosmosie będą demony. Oczywiście dotrą tam z Ziemi.