Zwracając się dziś do Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, prezydent Zimbabwe podkreślił, że kompromisy lub półśrodki, które były nieuniknione, a nawet nieuniknione, przy opracowywaniu Agenda 2030 dla zrównoważonego rozwoju, nie mają miejsca na etapie wdrażania.
„Potrzebujemy szczerego, prawdziwego i całkowitego zaangażowania wszystkich w realizację tegoagenda jeśli nie ma dołączyć do wielu innych dobrze opracowanych globalnych programów, które zakończyły się niepowodzeniem i niedostarczeniem ”- podkreślił Robert Mugabe w swoim adres.
„Mamy nadzieję, że tym razem ten program spotka się z lepszym losem” - dodał, zauważając, że zachęcono go do zobaczenia kroków na różnych poziomach w ciągu ostatniego roku w celu wdrożenia programu 2030, a także Addis Abeba Action Agenda w sprawie finansowania rozwoju.
Jeśli chodzi o wdrażanie globalnej agendy rozwoju na poziomie krajowym, pan Mugabe poinformował, że wizja i aspiracje krajowego programu rozwoju jego kraju, Agenda Zimbabwe na rzecz zrównoważonej transformacji społeczno-gospodarczej jest „zasadniczo taka sama” jak globalna.
Powiedział jednak, że największą przeszkodą dla kraju w realizacji agendy 2030 jest „ciężar karnych i ohydnych sankcji nałożonych” na Zimbabwe.
Odnotowując, że Zimbabwe nakłada sankcje na Stany Zjednoczone i inne kraje zachodnie od kilku lat 16, powiedział: „Jako kraj jesteśmy zbiorowo karani za stosowanie jednej podstawowej zasady zapisanej w Karta Narodów Zjednoczonych, suwerennej niezależności ”i dodał, że Zimbabwe jest karany za robienie„ tego, co robią wszystkie inne narody, to znaczy odpowiadanie na podstawowe interesy naszego ludu i dbanie o nie ”.
Podkreślając, że wszyscy muszą być związani zobowiązaniami wobec 2030 Agenda, prezydent Mugabe wezwał Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone i ich sojuszników do „zniesienia nielegalnych i nieuzasadnionych sankcji wobec mojego kraju i jego obywateli”.
Powiedział także, że zgodnie z zasadami Karty Narodów Zjednoczonych Organizacja ma obowiązek działać na rzecz zapewnienia pełnej realizacji prawa do samostanowienia dla mieszkańców Sahary Zachodniej.
Ponadto, pochwalając wysiłki zmierzające do uczynienia procesu wyboru następnego Sekretarza Generalnego ONZ integracyjnym i przejrzystym, Prezydent stwierdził jednak, że większe zaangażowanie Zgromadzenia Ogólnego nie maskuje „nieprzejrzystości” procesu w Radzie Bezpieczeństwa oraz że pomimo licznych apeli o reformę tego organu będącego członkiem 15, nie odnotowano postępów.
Kończąc swoje uwagi, Mugabe pochwalił kierownictwo obecnej ONZ Sekretarz Generalny Zakaz Ki-moon w mobilizacji całego systemu ONZ, a także społeczności międzynarodowej, aby współpracować z Afryką w powstrzymywaniu i powstrzymywaniu epidemii wirusa Ebola, która pochłonęła tysiące istnień ludzkich i osłabiła rozwój społeczno-gospodarczy na kontynencie.
W swoich uwagach prezydent Filipe Jacinto Nyusi z Mozambiku powiedział Zgromadzeniu, że realizacja Agendy 2030 wymaga zbiorowego zaangażowania we wzmocnienie instytucji wielostronnych ze wszystkich zainteresowanych stron.
„W tym celu nadal bronimy ważnej potrzeby: reformy Organizacji Narodów Zjednoczonych, aw szczególności Rady Bezpieczeństwa; dostosowanie architektury międzynarodowych instytucji finansowych w ramach programu działań z Addis Abeby; oraz zacieśnianie współpracy między Organizacją Narodów Zjednoczonych a regionalnymi organizacjami gospodarczymi, szczególnie w zakresie zapobiegania konfliktom i ich rozwiązywania ”- powiedział.
Wiele państw afrykańskich proponuje, aby Rada członków 15, w której pięciu stałych członków ma uprawnienia weta, została poszerzona o stałych członków reprezentujących ich kontynent.
„Nie możemy się również doczekać urzeczywistnienia pożądanych reform Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby uczynić tę organizację bardziej demokratyczną i bardziej reprezentatywną oraz w służbie wszystkim narodom i narodom świata” - powiedział Nyusi.