Googled: Pracownicy organizują masowy globalny strajk protestujący przeciwko toksycznej kulturze

YouTube
Udostępnij tę historię!
Protest dotyczył niewłaściwego zachowania seksualnego najwyższego kierownictwa Google, ale stłumiony niepokój związany z wybuchem iskry spowodowany był wieloma innymi problemami niezadowolenia. Przywództwo stworzyło elitarnych pracowników kultury technokratów, którzy mają dość. Google może spodziewać się kolejnych zawirowań w przyszłości. ⁃ Edytor TN

Pracownicy Google na całym świecie biorą udział w czwartkowym masowym strajku, aby zaprotestować przeciwko ochronie byłego dyrektora, który został oskarżony o nadużycia seksualne.

Protest Google, który został nazwany „Walkout For Real Change”, zaplanowano na czwartek o godzinie 11.10 czasu lokalnego na całym świecie, tydzień po tym, jak po raz pierwszy doniesiono o zarzutach napaści seksualnych na twórcę oprogramowania Android, Andy'ego Rubina. New York Times.

Rubin zaprzeczył zarzutom w tweecie, mówiąc, że artykuł zawierał „liczne nieścisłości” i „dzikie przesady”.

Uważa się jednak, że Rubin otrzymał znaczny pakiet wyjściowy w 2014, wyceniony na około X milionów dolarów XNUM, a także pożyczył milion 90 dolarów w 14 na zakup nadmorskiej willi w Japonii.
Ludzie poinformowani o transakcji twierdzili, że pożyczka została udzielona przy oprocentowaniu mniejszym niż jeden procent.

Dyrektor Google X Richard DeVaul i były starszy wiceprezes Amit Singhal zostali również wymienieni w raporcie Timesa jako domniemani sprawcy nadużyć seksualnych.

„To był trudny okres” - powiedział w czwartek dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, podczas swojego zaplanowanego wystąpienia na konferencji New York Times DealBook.

„W firmie było złość i frustracja. Wszyscy to czujemy. Ja też to czuję. W Google postawiliśmy bardzo wysoko poprzeczkę i najwyraźniej nie spełniliśmy naszych oczekiwań ”.

Demonstracja w czwartek jest ostatnim wyrazem rocznego sprzeciwu wobec wyzysku podwładnych we wszystkich branżach.

Gdy masowy protest przeniósł się na zachodnie wybrzeże, pracownicy Google zebrali się w rejonie Zatoki San Francisco, gdzie główna siedziba znajduje się w Mountain View, i Los Angeles, aby zaprotestować przeciwko kulturze firmy.

Krótko przed południem w Los Angeles, w siedzibie Google w Venice Beach, w przejmującym upale stało około 150 osób, ponieważ temperatury były wyższe niż w bezpośrednim świetle słonecznym.

Tamtejsi protestujący zgromadzili się na dziedzińcu w biurze Google za dużym płotem.

Pracownica mikrofonu przemawiała do tłumu, zachęcając tych, którzy chcieli porozmawiać i zabrać głos.

Kobieta powiedziała, że ​​w firmie jest wiele kobiet, a grupa będzie ich szukać.

Czwartkowy trening może zasygnalizować, że znaczna liczba z 94,000 XNUMX pracowników pracujących dla Google i jej korporacyjnej spółki macierzystej Alphabet Inc. nie jest przekonanych, że firma robi wystarczająco dużo, aby trzymać się własnej mantry Alphabet, wzywając wszystkich pracowników do „robienia właściwych rzeczy”.

Kongresmenka z Doliny Krzemowej napisała na Twitterze swoje poparcie dla strajku Google, używając hashtagu „#MeToo”, który jest teraz synonimem globalnego ruchu na rzecz zwalczania nadużyć seksualnych.

- Dlaczego uważają, że nagradzanie sprawców i dalsze gwałcenie ofiar jest w porządku? - zapytał przedstawiciel Jackie Speier, który reprezentuje zamożną dzielnicę, w której mieszka wielu pracowników Google.

Rubin powiedział, że nie wiedział o żadnym dochodzeniu w sprawie zarzutów niewłaściwego zachowania seksualnego, które miało miejsce w chwili jego odejścia z Google.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze