Lekarze mogą być bardziej zestresowani niż kiedykolwiek - jedno z ostatnich badań wykazało, że połowa myśli wieszając ich stetoskopy na dobre. Nowe badania nadal wskazują na śmierć lekarzy, a poziom wypalenia zawodowego gwałtownie skacze w ciągu zaledwie trzech lat.
Według naukowców z University of California, Riverside School of Medicine wypalenie lekarzy wzrosło z 45.5% do 54.4% między 2011 i 2014. Naukowcy twierdzą, że lekarze nie są bardziej przygnębieni ani wyczerpani życiem rodzinnym, ale raczej pracą.
Dr. Andrew G. Alexander i Kenneth A. Ballou wyodrębnili trzy czynniki wypalenia zawodowego lekarzy, zgodnie z ich badaniami:
- Tradycyjna relacja lekarz-pacjent zdezelowała relacja między dostawcami ubezpieczeń zdrowotnych a pacjentami, a firmy stoją na drodze do szybkiego i odpowiedniego leczenia zleconego przez lekarzy.
- Lekarze są ogólnie bardziej cyniczni, ponieważ pacjenci nie oczekują już ciągłości opieki rutynowo zmieniać lekarze
- Ogólny brak entuzjazmu dla ich pracy.
„Opieka nad inną osobą powinna być przyjemnością, ale widzę, że zbyt wielu naszych doświadczonych lekarzy jest sfrustrowanych medycyną i to wciera się w lekarzy podczas szkolenia”, mówi Alexander na uniwersytecie zwolnić. „Lekarze mają wspaniałą pracę, ale są zalewani licznymi obcymi obciążeniami, które zbiorowo pozbawiają ich radości z medycyny”.
Naukowcy porównali dane z 2011 i 2014 dotyczące wypalenia zawodowego lekarzy i ich zadowolenia z równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Okazało się, że wskaźniki wypalenia lekarzy są najwyższe w dziedzinie medycyny ratunkowej, medycyny rodzinnej, chorób wewnętrznych i pediatrii. Alexander i Ballou postawili również hipotezę, że pięć zdarzeń związanych z transformacyjną praktyką medyczną, które wystąpiły między 2011 a 2014, przyczyniły się do nagłego wypalenia lekarza.
„Są to zakupy grup medycznych w szpitalach, rosnące ceny leków, ustawa o przystępnej cenie,„ wynagrodzenie za wyniki ”, w ramach której świadczeniodawcy otrzymują zachęty finansowe w celu poprawy jakości i wydajności, a także obowiązkową elektroniczną dokumentację medyczną”, wyjaśnia Alexander. „Lekarze spędzają teraz więcej czasu z elektroniczną dokumentacją medyczną niż z pacjentami. Elektroniczna dokumentacja medyczna została przekazana przez rząd na koszt i bez względu na wpływ na zdrowie pacjenta lub lekarza. Idź do dowolnego szpitala i poszukaj pielęgniarek i lekarzy. Znajdziesz ich siedzących przed komputerami. Nie są szczęśliwi, a ich pacjenci nie są zdrowsi. ”
Przeczytaj całą historię tutaj…
The American Journal of Medicine
Równowaga praca – życie, wypalenie zawodowe i elektroniczna dokumentacja medyczna
Shanafelt i wsp. W 2011 r. I ponownie w 2014 r. Badali lekarzy amerykańskich pod kątem wypalenia i satysfakcji z równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.1 Wypalenie lekarzy znacznie wzrosło, z 45.5% do 54.4%. Równoległe badania wszystkich amerykańskich pracowników w tym samym okresie nie wykazały żadnych zmian.
Istnieje kilka możliwych wyjaśnień. Nowi lekarze zostali dodani do kohorty w latach 2011–2014. Można sobie wyobrazić, że nowe oczekiwania mogły zmienić wynik. Odkąd użytkownicy smartfonów z dostępem do Internetu urodzeni po 1982 r. Ledwo zaczęli kończyć studia w 2014 r., Wydaje się jednak, że obwinianie „milenialsów” o kolejną chorobę jest czymś więcej niż naciąganiem.
Odsetki samobójstw i depresji wśród lekarzy utrzymywały się na stałym poziomie od 2011 do 2014, podczas gdy „zdrowa równowaga między pracą a życiem prywatnym” w badaniu Shanafelt spadła z 48.5% do 40.9%. Definicja równowagi między życiem zawodowym a prywatnym jest różnie stosowana, ale w najogólniejszym sensie skupia się ona na zadowoleniu z pracy i zdolności do szczęśliwego życia poza pracą. Inwentaryzację wypalenia Maslacha wykorzystano do pomiaru osobistych osiągnięć, wyczerpania emocjonalnego i depersonalizacji.2 Lekarze nie mają depresji ani mniej treści w domu, są mniej zadowoleni z pracy.
Wypalenie lekarskie charakteryzuje się przez 1) poczucie braku osiągnięć; 2) poczucie cynizmu; i 3) utrata zapału, zapału i entuzjazmu do pracy. Oprócz skutków wypalenia zawodowego u poszczególnych lekarzy istnieją dowody, że cierpią również relacje z pacjentami i rodziną. Chociaż stwierdzono, że zwiększone wypalenie zawodowe jest znacznie gorsze u lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej i pogotowia ratunkowego, pogorszyło się ono również w 18 z kategorii lekarzy specjalistów 20, z których pobrano próbki. W porównaniu z brakiem pogorszenia się ogólnej populacji robotników w USA i zauważeniem spektrum zwiększania zarobków wśród ogólnej siły roboczej w USA w porównaniu z lekarzami podstawowej opieki zdrowotnej lub lekarzami medycyny ratunkowej o wyższych zarobkach, lub jeszcze lepiej zarabiającymi specjalistami, możemy stwierdzić, że wyższe zarobki lekarzy nie są lekarstwem ani przyczyną wypalenia zawodowego. W naszym ukochanym zawodzie dzieje się coś jeszcze.