Gdy jeden z tweetów oskarżył hotele Marriott o „współpracę z federalnymi i pilnowanie kobiet, które podróżują samotnie”, szkolenie personelu w zakresie „wykrywania osób towarzyszących” i „niedopuszczanie niektórych kobiet do picia w barze samotnie , ”Oficjalne konto Marriott z dumą potwierdziło obserwację:„ Masz rację. Pracownicy Marriott na całym świecie są szkoleni, aby pomóc wykrywać handel ludźmi w naszych hotelach ”.
Krótka wymiana zdań na Twitterze, która miała miejsce w styczniu, ujawniła niektóre z ukrytych domniemań stojących za wysiłkami Marriott, aby powstrzymać wykorzystywanie seksualne. Nie tylko sugerowało to, że firma łączy całą prostytucję z prostytucją przymusową lub prostytucją nieletnich, ale także zasugerowało, że największa na świecie sieć hoteli uważa, że wszystkie kobiety bez opieki są warte monitorowania - lub przynajmniej że wśród pracowników panuje niejasność .
Po tym, jak wielu na Twitterze odpowiedziało, że nie wierzą, że ta polityka nie będzie dyskryminująca ani skuteczna w powstrzymaniu handlu ludźmi, Marriott usunął tweet bez wyjaśnienia. Rzecznik firmy powiedział później Powód że tweet był „niedokładny” i że „nie ma nic w szkoleniu, które doradzałoby pracownikom hoteli, aby szukali młodych kobiet podróżujących samotnie”, jednocześnie przyznając program szkoleniowy firmy dotyczący usuwania młodych ludzi z „niebezpiecznych sytuacji”. Rep. Justin Amash (R – Mich.) podsumowałem że jego biuro zajmie się incydentem.
Ale zasłużony kurz wskazuje na znacznie większy problem niż niezwykle czujny personel hotelu. Jest częścią koalicji wspieranej przez Homeland Security, która wykorzystuje mity o handlu ludźmi i taktykę wojny z terroryzmem, aby zachęcić obywateli do szpiegowania i rozwój nowych cyfrowych narzędzi nadzoru.
Jakkolwiek oparte na dobrych intencjach, taktyki nadzoru, które zostały przyjęte przez sieci hoteli, są częścią niepokojącego partnerstwa między firmami z branży hotelarskiej, federalnymi organami ścigania i organizacjami non-profit poszukującymi czynszu, które coraz częściej starają się śledzić ruchy i miejsca pobytu ludzi, zwłaszcza kobiet. w całym kraju. Pod naciskiem rządu federalnego i utrzymującymi się mitami na temat natury i rozpowszechnienia handlu ludźmi sieci hoteli, takie jak Marriott, stały się nowymi granicami stanu nadzoru. Podobnie jak masowe kampanie szpiegowskie, które wyrosły z ataków z 9 września, jest to wysiłek oparty na panice, profilowaniu i stereotypach i prawie na pewno usidli więcej niewinnych niż pomaga.
Gościnność Carceral
Od lat rząd federalny finansuje partnerstwa z hotelami, liniami lotniczymi, kierowcami ciężarówek i innymi branżami publicznymi pod osłoną powstrzymywania handlu ludźmi i wykorzystywania seksualnego. Teoretycznie partnerstwo stawia sektor prywatny na pierwszej linii walki z nadużyciami.
W praktyce jednak wysiłki te zakończyły się w dużej mierze atakami organów ścigania skierowanymi przeciwko pracownikom seksualnym i ich klientom, imigrantom i innym członkom zmarginalizowanych społeczności. Po drodze ofiary faktycznego handlu są często porywane przez aresztowania i uwięzienia.
Wiele z tych wysiłków wchodzi w zakres „Niebieskiej Kampanii” Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS), która istnieje od 2010 roku. Promowana jako sposób na pomoc personelowi hotelowemu i tranzytowemu, firmom hotelarskim i podróżnym „rozpoznać znaki ”Handlu ludźmi, Błękitną Kampanię najlepiej rozumieć jako aktualizację systemów nadzoru wojny z terroryzmem opracowanych pod rządami George'a W. Busha. Opiera się na taktyce zaadaptowanej z „Jeśli coś widzisz, powiedz coś”, lub S4, kampania prowadzona przez DHS, która wywodzi się z haseł nowojorskiego metra z przełomu XIX i XX wieku.