Zanim pokażę ci, czego dowiedziałem się o planie przejęcia kontroli nad amerykańskimi pieniędzmi, pozwól mi wyjaśnić jedną kwestię…
Jeśli cenisz rozsądne pieniądze i wolność polityczną ... jeśli cenisz ograniczony rząd i podatki z reprezentacją ... i jeśli cenisz przedsiębiorczość i prywatność ... to nienawidzisz przyszłości, którą zamierzam opisać.
W tej kwestii nie ma filozoficznej ani monetarnej podstawy.
Jesteś albo z tym, albo przeciwko.
Plan chicagowski
W marcu 1933 Henry Morgenthau Jr., prezes Federal Farm Board, otrzymał krótką notatkę zatytułowaną „Memorandum on Banking Reform”.
Podpisali go Frank Knight (uznany autor notatki), Garfield Cox, dyrektor Aaron, Paul Douglas, Lloyd Mints, Henry Schultz i Henry Simons. Wszyscy byli profesorami na University of Chicago.
Memorandum opowiadało się za bankowością z pełną rezerwą (FRB) w amerykańskim systemie monetarnym. Waluta amerykańska byłaby zabezpieczona jedynie długiem publicznym, a nie długiem bankowym (pożyczki udzielane przez banki komercyjne prywatnym obywatelom i przedsiębiorstwom).
Nie znacjonalizuje amerykańskiego systemu bankowego. Ale to by znacjonalizować podaż pieniądza.
W ramach tego rodzaju systemu banki nie mogły już „tworzyć” pieniędzy, pożyczając je na istnienie. Kreacja pieniądza byłaby wyłącznym terytorium rządu Stanów Zjednoczonych.
W tym systemie kluczowe agencje rządowe nie mogły tworzyć pieniędzy poprzez nowe pożyczki. Zrobiliby to poprzez nowe wydatki (na priorytety określone przez wybranych polityków).
Nazwali to „Planem z Chicago”.
Najbardziej radykalne elementy planu - które omówimy wkrótce - pozostały na półce prawie sto lat temu.
Ale wierzę, że wkrótce dojdzie do odrodzenia we współczesnej Ameryce…
Koniec rezerwy ułamkowej
Zanim pokażę, jakie byłyby implikacje nowoczesnego planu chicagowskiego, ważne jest, aby zrozumieć, jak działa dziś kreacja pieniędzy.
Pomimo tego, co może się wydawać, bank centralny (Rezerwa Federalna) nie drukuje tylu pieniędzy. Zdecydowana większość podaży pieniądza w amerykańskiej gospodarce jest zwiększana przez banki pożyczające pieniądze.
Banki komercyjne wydają pożyczkę, pojawia się ona na koncie i tak po prostu… to pieniądze. Z niczego, coś! A potem była gotówka!
Ale jest druga część tego procesu, której większość ludzi nie zdaje sobie sprawy. Kiedy banki wydają pożyczkę, nie muszą mieć gotówki w swoich skarbcach na każdego pożyczonego dolara. Jeśli tak, to każdej pożyczce dla nowego klienta towarzyszyłaby taka sama kwota oszczędności już w banku od innego klienta. To bankowość „pełnej rezerwy”.
To, co mamy dzisiaj, nazywa się bankowością z „rezerwą cząstkową”. Dlaczego? Kwota oszczędności gotówkowych faktycznie posiadanych przez bank stanowi zaledwie ułamek pieniędzy pożyczonych przez bank. I za każdego dolara w oszczędzaniu depozytów przechowywanych przez bank (twoje pieniądze), bank może pożyczyć do 10 na nowe pieniądze (jest to tajna magia tworzenia pieniędzy).
Jest to również to, co niektórzy nazywają pieniędzmi „opartymi na długach”, ponieważ pieniądze powstają, gdy rodzi się nowy dług (w formie pożyczki bankowej).
Zwolennicy planu chicagowskiego twierdzą, że umożliwienie bankom tworzenia kredytu w systemie rezerwy cząstkowej prowadzi do cykli kredytowych. A cykl kredytowy ma hossy i upadki. Popiersia szkodzą wszystkim, nie tylko tym, którzy pożyczyli i wydali za dużo.
To problem, mówią. Aby go obejść, są u władzy osoby aktywnie próbujące zakończyć system bankowy, jaki znamy. Chcą wrócić do pierwotnego pomysłu z planu chicagowskiego. A potem chcą pójść o krok dalej i zastąpić amerykańskie pieniądze czymś zupełnie innym.
Nowe pieniądze Ameryki
Główną cechą planu chicagowskiego jest to, że przenosi tworzenie kredytu z rąk prywatnych do rąk publicznych (rządowych), przy czym przeciętny Amerykanin nie wie, kto tak naprawdę przenosi ręce rządu. Pieniądze nie są pożyczane. Wydano na istnienie.
Możesz sobie wyobrazić, że ten, kto wydaje wydatki w tym systemie, ma wielką moc. To jest dokładnie pomysł!
Zgodnie z planem, zamiast stymulować wzrost poprzez zmianę ceny pieniądza dla banków komercyjnych (czyli w jaki sposób polityka pieniężna obecnie współpracuje z Rezerwa Federalną i stóp procentowych), rząd „wydawałby” pieniądze na obieg - na roboty publiczne i projekty infrastrukturalne , na przykład.
Ilość pieniędzy w gospodarce określa rząd, a nie banki komercyjne. I przynajmniej teoretycznie rząd cieszyłby się znacznie niższym poziomem zadłużenia (zarówno absolutnie, jak i w stosunku do PKB) w tego rodzaju systemie pieniężnym. Dlaczego?
W obecnym systemie Departament Skarbu USA zbiera pieniądze, sprzedając obligacje bankom komercyjnym lub Fedowi, płacąc odsetki obydwu. Pieniądze są tworzone przez pożyczanie. Ale znowu są to pieniądze oparte na długach. Nie zdarzyłoby się to w nowym systemie. Ale czym byłyby te nowe pieniądze?
Eee… dług publiczny!
Termin „bankowość z pełną rezerwą” oznacza, że każda jednostka waluty jest zabezpieczona rzeczywistą rezerwą. Niektórzy zwolennicy bankowości z pełną rezerwą (w tym garstka austriackich ekonomistów) są przekonani, że możesz odzyskać pieniądze złotem. W ten sposób złoto zostanie przywrócone jako najważniejszy zasób rezerwowy na świecie.
Ale jeśli planujesz wydawać pieniądze na istnienie w nieograniczonych ilościach, możesz również wykorzystać dług publiczny jako aktywa rezerwowe. Jest tego już dużo. I zawsze możesz zrobić więcej!
W rzeczywistości jest to kluczowa cecha planu chicagowskiego. Jest to bankowość z pełną rezerwą, w ramach której rząd dokonuje całej kreacji pieniądza, „zabezpieczonej” długiem publicznym. Banki komercyjne jedynie świadczą usługi płatnicze lub płacą odsetki od depozytów. Są zmuszani do wycofania się z działalności związanej z tworzeniem pieniędzy opartej na długach (gdzie oczywiście jest cały zysk).
Zgodnie z teorią ten nowy amerykański system pieniężny osiągnąłby trzy rzeczy…
- Zakończ boomy i upadki cyklu kredytowego.
- Wyeliminuj biegi bankowe (nie musisz wyciągać pieniędzy z banku, jeśli jest w pełni zabezpieczony).
- Wyeliminuj problem zadłużenia rządu. Jeśli można wydać pieniądze, pożyczki i długi rządowe należą do przeszłości. Jeśli potrzebuje więcej pieniędzy, rząd po prostu je wydaje i „wspiera”, emitując nowe obligacje banku centralnego. Rząd nigdy nie może być niewypłacalny.
Czy to brzmi dla ciebie jak ulepszenie obecnego systemu? Dla niektórych osób brzmi to trochę zachęcająco, dopóki nie przyjrzysz się bliżej ...
Suwerenność monetarna
Zgodnie z planem chicagowskim rząd ma „suwerenność monetarną”. Czym jest suwerenność monetarna? Jest to całkowite oddzielenie pieniędzy od wszystkiego, co prawdziwe.
Pozwól, że wyjaśnię, co mam na myśli i dlaczego jest to tak ważne dla dzisiejszych oszczędności i inwestycji.
Zgodnie z planem chicagowskim pieniądze nie muszą mieć korzeni w realnej wartości dodanej. Pieniądze nie powstają, ponieważ handlowiec stworzył coś pożytecznego i sprzedał je komuś innemu, wymagając pieniędzy do dokonania transakcji.
A w nowym systemie pieniądze na pewno nie muszą być niczym fizycznym i rzadkim, jak złoto.
W nowym systemie pieniądze mogą być tym, czym rząd chce.
Pieniądze są dosłownie żadnym przedmiotem, gdy suwerenny rząd monetarnie wzywa. Rząd monetarny nie musiałby więcej pożyczać ani płacić odsetek. Aby stworzyć pieniądze, po prostu wydałoby je na istnienie. Voilà!
Pomyśl o wszystkich miejscach pracy i dochodach powstałych, gdy suwerenny rząd monetarny zdecyduje się wydać tryliony na nową infrastrukturę i projekty „budowania narodu”.
To „kredytalizm” Richarda Duncana bez potrzeby pożyczania. To wzrost gospodarczy bez wysiłku, bogactwo bez pracy, bogactwo bez ryzyka.
Jeśli uważasz, że to brzmi absurdalnie, nie jesteś sam. Ale pamiętaj, o co tu chodzi: całkowita kontrola amerykańskich pieniędzy, a przez to gospodarki i ciebie. Zostanie to osiągnięte poprzez kontrolowanie ilości pieniędzy za pośrednictwem centralnego organu.
Aby dowiedzieć się, jak to może wyglądać - i dlaczego jest tak niebezpieczne dla twoich środków pieniężnych i oszczędności - rozważ ten cytat z niewinnie zatytułowanego „Przypadek nieobciążonej polityki stóp procentowych na granicy zerowej”.
Zostało dostarczone przez Marvin Goodfriend z Carnegie Mellon University podczas dorocznego odosobnienia Fed w Jackson Hole, Wyoming w 2016 (podkreślenie moje należy do mnie):
Najprostszym sposobem na całkowite odblokowanie polityki stóp procentowych na granicy zerowej jest znieść walutę papierową. Zasadniczo zniesienie waluty papierowej byłoby skuteczne, nie wymagałoby nowych technologii i nie wymagałoby modyfikacji instytucjonalnych. Jednak społeczeństwo byłoby pozbawione szeroko stosowanego pakietu usług, które w unikalny sposób zapewnia waluta papierowa.
[…] W związku z tym, opinia publiczna najprawdopodobniej oprze się zniesieniu waluty papierowej przynajmniej do czasu, gdy mobilny dostęp do depozytów bankowych stanie się tańszy i łatwiejszy.
Po pierwsze, mamy propozycję nowego systemu, w którym tylko rząd może tworzyć pieniądze. Następnie „eksperci” uważają, że najbardziej logicznym sposobem na „odblokowanie” nieefektywnej polityki pieniężnej jest zniesienie gotówki.
Nawiasem mówiąc, Goodfriend został nominowany przez prezydenta Trumpa do zasiadania w siedmioosobowej Radzie Gubernatorów Rezerwy Federalnej. Jego nominacja oczekuje obecnie na działania Senatu USA.
Reasumując, podejmowane są prawdziwe wysiłki, aby pozbyć się indywidualnej wolności gospodarczej i preferencji posiadania środków pieniężnych w obliczu niepewności stóp procentowych. „Jeśli można to przezwyciężyć” - wydaje się, że Goodfriend - „możemy sprawić, że będziesz postępować tak, jak chcemy.”
Czy przesadzam? Czy Wall Street pozwoli na tak fundamentalną zmianę w amerykańskim systemie bankowym? Czy Fed naprawdę zniesie gotówkę? Czy istnieje możliwość, że wszystko to stanie się rzeczywistością?
Dzieje się to szybciej niż myślisz.
Na przykład Szwajcarzy niedawno głosowali nad wdrożeniem wersji planu chicagowskiego na początku tego miesiąca. Ostatecznie przegłosowali go, ale fakt, że taki plan był rozważany w pierwszej kolejności, pokazuje, że pomysł ten powraca do głównego nurtu.
Należy również pamiętać, że ze względu na swoją konstytucję Szwajcarzy mogą głosować na tego rodzaju sprawach. To demokracja bezpośrednia, kontrolowana na poziomie lokalnym. Zmiana odgórna - taka zmiana, która przynosi korzyści elitom i osobom znajdującym się w cieniu władzy - jest bardzo trudna do osiągnięcia w Szwajcarii. Ale w Stanach Zjednoczonych…?
Co zajęłoby wybranym urzędnikom i amerykańskim wyborcom podjęcie decyzji, że bankom nie można już ufać? Co zajęłoby politykom i wyborcom uzgodnienie, że nadszedł czas, aby skończyć z bankami „zbyt dużymi, by upaść” i zmienić system finansowy, aby „ludzie” (oczywiście przez wybranych urzędników) mogli być odpowiedzialni za system pieniężny?
Krach na giełdzie?
Kolejny upadek „banku o znaczeniu systemowym”?
Kryzys zadłużeniowy?
Katalizator może pochodzić z dowolnego miejsca lub znikąd. A jeśli uważasz, że to nie jest możliwe, to brakuje ci wyobraźni lub zrozumienia historii.
W obronie wolności gospodarczej
W świecie, w którym rząd ma nieograniczoną kontrolę nad pieniędzmi, a ukrywanie się w fizycznej gotówce nie jest już opcją (ponieważ gotówka została zniesiona), nie ma końca, do czego może zmusić cię władca monetarny.
Kontrola pieniądza jest ogromną potęgą polityczną. Co by się potem stało?
Zakazujesz kryptowalut?
Wymuszanie ujemnych stóp procentowych (skutecznie podatek od oszczędności)?
Zakaz zakupu przedmiotów, które rząd uważa za niepożądane, takich jak broń, alkohol czy papierosy?
Mogą wydawać się to dalekosiężne scenariusze. Ale mieszczą się one w zakresie możliwości pełnej kontroli rządu nad pieniędzmi na twoim koncie.
Taki był plan w 1933. To prawie się stało. Uważam, że jest to plan na dziś. I wierzę, że tak się stanie. Znacznie wcześniej niż myślisz. Dlatego musisz to zaplanować TERAZ.
To nie jest debata teoretyczna. Co dokładnie jest teraz zagrożone?
Ta idea suwerennych pieniędzy przemawia do centralnych planistów, ponieważ dzięki niej mają oni absolutną władzę i pozwolenie na próbę rozwiązania każdego „problemu”, który uważają za zagrożenie.
Jesteś tym zagrożeniem, ponieważ nie zrobisz tego, co ci powiedziano. Nie wydasz, kiedy masz wydać, pożycz, kiedy masz pożyczyć. Prawdopodobnie gromadzisz gotówkę i prawdziwe pieniądze (metale szlachetne) w obliczu niskich (lub ujemnych) stóp procentowych. To sprawia, że państwo musi rozwiązać problem niezgodny z prawem.
Jeśli połączysz go z banowaniem gotówki i przejdziesz na całkowicie cyfrowy, masz tylko całkowitą utratę wolności gospodarczej i swobody działania w Ameryce. O to tutaj chodzi. Teraz.
Jeśli znajdujesz się w sytuacji, w której możesz wydawać pieniądze tylko wtedy, gdy możesz wydawać pieniądze, lub możesz wydawać pieniądze, które według nich są pieniędzmi, i możesz wydawać pieniądze tylko wtedy, gdy uważają, że jest to w porządku, oznacza to, że nie darmowy.
A dla niektórych ludzi wolność wciąż ma znaczenie w Ameryce.