Technokraci szkodzą milionom dzieci, aby stworzyć stracone pokolenie

Udostępnij tę historię!
Patrząc z perspektywy dziecka, bezwarunkowe zło popełnione na amerykańskich dzieciach jest nie do opisania. Zmuszanie dzieci do noszenia masek na twarz spowodowało pogorszenie mowy, rozpoznawania mowy i zdolności uczenia się. CDC „naprawia” swoją katastrofę, po cichu obniżając standardy rozwoju mowy.

Jak to możliwe, że socjopaci mogą dopuszczać się takich nadużyć wobec dzieci? Ponieważ milczą i nie mają zdolności ani zdolności, by płakać z powodu tego, co się z nimi dzieje. To podkreśla moje twierdzenie, że kiedy kończy się wolność słowa, zaczyna się rzeź. Jest to również uosobienie tchórzostwa, ponieważ dzieci nie mają zdolności do walki i dlatego są łatwym celem. ⁃ Edytor TN

W zeszłym miesiącu Centra Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) wydane nowy rozwojowy standardy językowe dla amerykańskich dzieci. Zaktualizowane wytyczne stwierdzają, że dwuipółletnie dziecko ma teraz mówić tylko 2 słów.

Jak autyzm Jestem zbulwersowany, że CDC po cichu obniży oczekiwania dotyczące długo utrzymywanego języka pediatrycznego, normalizując znaczne opóźnienia językowe jako „nową normalność”.

Pracowałem w szpitalach, szkołach i klinikach oraz byłem głównym dyrektorem w opracowywaniu programów i ośrodków autyzmu w wielu stanach.

Jestem uważany za eksperta w pediatrycznym rozwoju mowy, języka, komunikacji, motoryki jamy ustnej i połykania oraz eksperta w zapewnianiu odpowiednich metod leczenia i protokołów, gdy takie funkcje są „nieprawidłowe”.

Od 25 lat jestem orędownikiem wczesnej identyfikacji i leczenia, ponieważ badania pokazują, że im wcześniej dziecko zostanie zidentyfikowane, tym lepsze będą wyniki jego leczenia.

Teraz CDC chce znormalizować opóźnione umiejętności mowy i języka u amerykańskich dzieci, pozbawiając je możliwości wczesnej identyfikacji i leczenia.

To nieuchronnie wpłynie negatywnie na przyszłe sukcesy naszych dzieci w szkole, w związkach, w komunikacji i poczuciu własnej wartości, pozostawiając je prawdopodobnie w obliczu wielu lat terapii mowy i języka oraz wsparcia edukacyjnego.

Co to jest „normalne”?

Oczekuje się, że dzieci powyżej 2 roku życia będą miały ogromne słownictwo werbalne. Powinni mieć słowo na prawie wszystko w swoim otoczeniu.

Oczekuje się, że dwuipółlatkowie będą używać wielu wyrażeń od 2+słów do 3+słów, a nawet łączyć je w pełne zdania.

Jeśli CDC dostrzega znaczny spadek przyswajania języka pediatrycznego, urzędnicy agencji muszą zapytać dlaczego — zamiast po prostu zmieniać standardowe oczekiwania.

Nie jest to jednak nowość dla CDC. CDC od lat zmienia standardy IQ i wyniki testów uczniów. Amerykańskie dzieci stają się coraz głupsze, z większymi trudnościami w nauce i większymi problemami zdrowotnymi (54% amerykańskich dzieci cierpi na przewlekłą chorobę… ale zostawię to na inny artykuł).

CDC musi po prostu przestać z tym nonsensem sprawiania, że ​​nienormalne = normalne i zacząć przyglądać się, co negatywnie wpływa na rozwój naszych dzieci.

Zacznijmy od pytania: Skąd ta nagła zmiana mowy i języka w latach 2021-2022?

Możemy jedynie założyć, że wdrożenie na szczeblu krajowym mandatów dotyczących masek w ciągu ostatnich dwóch lat ma wiele wspólnego z naszą obecną sytuacją.

Od dwóch lat krzyczę z dachów, że maskowanie jest niewłaściwe i szkodliwe.

Amerykańskie Stowarzyszenie Mowy i Słuchu napisało listy do CDC, wyrażając zaniepokojenie potencjalnym negatywnym wpływem masek na mowę i język, ale niestety CDC nie zrezygnowało.

Najwyraźniej CDC uznało, że takie szkody nie przeważają nad programem dezinformacji, który maski powstrzymują rozprzestrzenianie się SARS-COV-2. (Są dziesięciolecia badania naukowe demonstracyjne maski nie powstrzymują rozprzestrzeniania się cząstek wirusa w aerozolu.)

Widzenie i słyszenie: Dzieci uczą się poprzez oglądanie i słuchanie. Maskowanie utrudnia oba te sposoby uczenia się. Dzieci muszą widzieć usta swoich rodziców, nauczycieli i rówieśników.

Ponadto zamaskowani rówieśnicy i nauczyciele utrudniają uczenie się przez słuch. Rozwój mowy i języka jest znacząco zaburzony, gdy dziecko nie widzi ani nie słyszy wszystkich dźwięków mowy tłumionych przez osoby noszące maskę. Okno rozwoju mowy i języka ma kluczowe znaczenie dla rozwijania odpowiednich umiejętności komunikacyjnych i może wpływać na edukację dziecka przez lata.

Oddychanie przez usta: Dzieci poniżej 5 roku życia przechodzą z połykania przez ssanie do dorosłego połykania. To przejście do połykania jest ważne i umożliwia dziecku sprawną i właściwą mowę i połykanie, a nawet wpływa na struktury jamy ustnej oraz wzrost szczęki i ust.

Maska może utrudniać to przejście na wiele sposobów. Maski zmniejszają pobór tlenu i często powodują, że użytkownik oddycha ustami zamiast nosa, aby pobrać jak najwięcej tlenu. Oddychanie przez usta w rozwoju jamy ustnej u dzieci jest bardzo problematyczne i często logopedy spędzają lata pracując z pacjentami, próbując rozwiązać ten problem.

Oddychanie przez usta prowadzi do obniżenia pozycji spoczynkowej języka, co jest prekursorem wielu zaburzeń mowy, artykulacji i połykania. Oddychanie przez usta może nawet powodować wady rozwojowe żuchwy oraz długotrwałą dysfunkcję jamy ustnej i połykania, które może naprawić jedynie rekonstrukcja chirurgiczna.

Co więcej, dzieci o specjalnych potrzebach, takie jak te z zaburzeniami mowy i przełykania oraz dysfunkcją, są poważnie utrudnione w stosowaniu maski, co może spóźnić je na całe życie terapii i bardziej agresywnych i inwazyjnych terapii w przyszłości.

Weryfikacja: Rozwijające się niemowlęta i dzieci zazwyczaj nie mają samoświadomości ani dyscypliny, aby bezpiecznie zakładać i zdejmować maskę, ani nie zapobiegać krzyżowemu zanieczyszczeniu maski przez dotykanie powierzchni i nie dotykanie maski.

Jeśli powodem noszenia maski jest zapobieganie zanieczyszczeniu krzyżowemu COVID-19Uważam, że samo założenie maski na dziecko zwiększy prawdopodobieństwo przeniesienia wirusa. Maska to po prostu zachęta do częstszego dotykania przez dziecko twarzy.

Higiena: Małe dzieci wciąż rozwijają prawidłową pozycję ustną w spoczynku i połykanie, dlatego często ślinią się. Rzadko też wydmuchują nos, a ich flegma wychodzi z nozdrzy (nozdrzy lub przewodów nosowych). Te płyny ustrojowe szybko zanieczyściłyby maskę.

Trzymanie dziecka w wilgotnej, ciepłej, zanieczyszczonej masce jest niehigieniczne i naraża dziecko na większe ryzyko infekcji bakteryjnych i grzybiczych, z których niektóre mogą być zaraźliwe dla innych, takich jak liszajec, co może powodować poważne zagrożenie dla zdrowia.

Edukacja specjalna i niepełnosprawności: Szkody wyrządzone naszym populacjom o specjalnych potrzebach są jeszcze bardziej godne uwagi, przygotowując te dzieci do dłuższej rekonwalescencji i leczenia oraz potencjalnie do utraty przez całe życie lepszych wyników.

Oprócz wyżej wymienionych szkód, wymaganie noszenia maski przez dziecko z zaburzeniami przetwarzania sensorycznego lub deficytami neurologicznymi spowodowało u wielu dzieci problemy behawioralne i emocjonalne oraz zwiększyło obciążenie rodzin i programu edukacyjnego dziecka.

Do dziś dzieci i rodziny specjalnej troski, które nie tolerują maski, są pozbawione dostępu do opieki medycznej i terapii, a także podróżowania samolotami, pociągami, autobusami, metrem czy taksówkami.

Nakazy CDC dotyczące masek poważnie wpłynęły na całe pokolenie amerykańskich dzieci i dopiero teraz zaczynamy dostrzegać długoterminowe konsekwencje. Dzieci, które urodziły się w erze COVID-19, nie mają pojęcia, czym jest świat bez masek — w nadchodzących miesiącach i latach powinniśmy spodziewać się jeszcze większych deficytów mowy i języka u tych dzieci.

Nasze dzieci muszą widzieć i słyszeć swoich partnerów komunikacyjnych w ważnych dla rozwoju ramach czasowych. Muszą swobodnie oddychać i żyć bez strachu przed zarazkami czy zabiciem babci.

Nakazy masek nałożone na naszą populację są nieodpowiednie i nieetyczne. Wstyd CDC za wdrożenie takich nienaukowych środków, a następnie po cichą zmianę pediatrycznych standardów językowych, aby pokryć szkody, które spowodowały.

Co jeszcze CDC wkrótce przedefiniuje jako „normalne”? 

Jeśli Twoje dziecko nie używa co najmniej 50 słów do 24 miesiąca życia lub nie może być zrozumiane przez 3 lata, skonsultuj się z logopedą.

I proszę… zdejmij maskę swojemu dziecku i jego partnerom komunikacyjnym.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Maija C. Hahn, specjalistka od autyzmu i dyplomowana logopeda, powiedziała, że ​​jest „przerażona”, że Centrum Kontroli i Prewencji Chorób po cichu obniży długo utrzymywane oczekiwania dotyczące mowy pediatrycznej poprzez „normalizację” znacznych opóźnień językowych.

O wydawcy

Patrick Wood
Patrick Wood jest wiodącym i krytycznym ekspertem w dziedzinie zrównoważonego rozwoju, zielonej gospodarki, agendy 21, 2030 i historycznej technokracji. Jest autorem Technocracy Rising: The Trojan Horse of Global Transformation (2015) i współautorem Trilaterals Over Washington, Volumes I i II (1978–1980) wraz z nieżyjącym Antonim C. Suttonem.
Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

7 Komentarze
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze

[…] Przeczytaj oryginalny artykuł […]

Sanjoy Mahajań

Milczenie dzieci jest z pewnością jednym z powodów, dla których socjopaci mogą ujść na sucho. Ale innym jest milczenie rodziców lub, co gorsza, poparcie dla masek — kiedy wściekłość lepiej by służyła. W Maskachusetts, niegdyś purytańskiej, a teraz teokracji farmaceutycznej, a także tam, gdzie kiedyś mieszkałam, starsze panie krzyczały na moje dzieci: „Dlaczego nie nosisz maski?” podczas spaceru na zewnątrz. Maski to TheScience™. Rynek rolników na świeżym powietrzu na Harvard Square odmówił mi „wpuszczenia”, ponieważ zostałem zdemaskowany, chociaż kierownik rynku zgodził się ze mną, że maski są bezwartościowe (był sanitariuszem i wiedział... Czytaj więcej "

Rachel

Ludzie, którzy się z tym zgadzają, również muszą być potworami. W pewnym stopniu.
Idealny symbol Covidian. Wiedźma w rytualnej masce lucyferyjskiej – dawno już minęła jej najwyższa, jeśli nie średnia długość życia – życząca śmierci bezbronnym małym dzieciom tylko dlatego, że chce je udusić.
Stare torby nie wydają się „rozumieć”, że śmierć wkrótce je skończy. Z lub bez WuFlu. I zostaną zapamiętani jako ta przerażająca stara wiedźma, która terroryzowała maluchy w sklepach.

SACunliffe
SACunliffe

Z Twittera

Przechwytywanie w sieci_12-3-2022_93740_www.bitchute.com.jpeg
Laura Ann

Spowodowanie tej trudności w uczeniu się (spowolnienie nauki słów dziecka) jest celowe. Bystrzy rodzice usuwają swoje dzieci ze szkół publicznych i albo szkołę domową, albo znajdują opiekuna, albo znajdują szkołę chrześcijańską bez masek.