Małpy w laboratorium Kingston Douglasa Munoza wyglądają jak inne małpy.
Oni towarzysko i poruszają się, jedzą i piją w ten sam sposób. Nie przewracają się i nie zataczają. W rzeczywistości jedyną rzeczą oddzielającą makaki od ich niezmienionych partnerów laboratoryjnych jest podwyższony poziom specyficznego ludzkiego białka wszczepionego w ich mózgi - białka, które gromadzą się w mózgach ludzi z chorobą Alzheimera.
Małpom wstrzyknięto beta-amyloid, cząsteczkę, która w wystarczających ilościach jest toksyczna dla ludzkiej tkanki mózgowej.
Munoz i współpracownicy badają najwcześniejsze zmiany w tych mózgach małp. Zwykle choroba Alzheimera rozwija się w ludzkich mózgach przez kilka dziesięcioleci. Naukowcy nie mają takiego czasu. Zastrzyki przyspieszają.
Jeśli zostaną pozostawione same sobie, w końcu małpy zaczną wykazywać oznaki choroby Alzheimera. Popełniają więcej błędów w zadaniach pamięci, a ich czas reakcji wydłuża się.
Badania nad chorobą Alzheimera polegają głównie na gryzoniach. Munoz próbuje opracować małpi model choroby Alzheimera, ponieważ jednym z największych powodów oszałamiającego ciągu klap w poszukiwaniu skutecznego leczenia choroby niszczącej mózg jest luka gatunkowa. Mózg szczura jest daleko od ludzkiego mózgu. Nie tyle małpy.
Munoz, kanadyjski kierownik naukowy ds. Neurologii na Queen's University, doniósł o swojej pracy z wykorzystaniem cząsteczek mózgu. Inni wszczepiają małpom fragmenty ludzkiej tkanki mózgowej pobrane od osób, które zmarły na Alzheimera.
Teraz jednak niektórzy idą dalej i proponują stworzenie chimer ludzkich małp - częściowych ludzi z całymi częściami mózgu, jak, powiedzmy, hipokamp, całkowicie pochodzenia ludzkiego.
Dla Muńoza idea biologicznego humanizowania dużych części mózgu małpy jest poważnie niepokojąca. „Szczerze mówiąc, przeraża mnie to po prostu etycznie” - powiedział. Wierzy w badania na zwierzętach jako podstawowy sposób zrozumienia, jak działa mózg. Jednak „Abyśmy zaczęli manipulować funkcjami życiowymi w ten sposób, nie wiedząc w pełni, jak je wyłączyć lub zatrzymać, jeśli coś pójdzie nie tak, naprawdę mnie przeraża”.
Jednak w nowej książce na temat nauki i etyki chimerów naukowcy z Uniwersytetu Yale twierdzą, że nadszedł czas, aby ostrożnie zbadać tworzenie chimer ludzkich małp.
„Poszukiwanie lepszego modelu zwierzęcego do stymulowania chorób u ludzi jest„ świętym Graalem ”badań biomedycznych od dziesięcioleci”, napisali w Chimera Research: Etyka i protokoły.
„Realizacja obietnicy badań nad chimerami małpy ludzkiej w etycznie i naukowo odpowiedni sposób będzie wymagać skoordynowanego podejścia”.
Niektórym może się to wydawać w porządku i dobrze. Jednak niektórzy naukowcy nie czekają na wypracowanie etyki.
W kwietniu chińscy naukowcy ogłosili, że wprowadzili gen ludzkiego mózgu do embrionów małp, gen kluczowy dla rozwoju ludzkiego mózgu. Eksperyment wywołał odrazę i fascynację. Etycy i filozofowie potępili to jako niezwykle ryzykowne moralnie, podczas gdy naukowcy stojący za tą pracą podobno chętnie wszczepiają jeszcze więcej ludzkich genów do embrionów małp, w tym jednego, który przypuszczalnie odgrywa rolę w ludzkiej inteligencji.