Ze swej natury, Internetowa Korporacja ds Nadawania Nazw i Numerów (ICANN) to organizacja non-profit prowadzona wyłącznie przez Technocrats. Jako taki jest apolitycznym organem, który chętnie służy wszelką istniejącą formą zarządzania, pod warunkiem otrzymania finansowania i wypłaty wynagrodzeń. Dla technokratów świat zarządzany przez naukę i technologię jest lepszy niż jakakolwiek inna forma rządzenia.
To, że Technokraci odegrali drugoplanową rolę w historii świata, jest niekwestionowane. Naukowcy, inżynierowie i technicy odegrali ogromną rolę w dyktaturze komunistycznej w byłym Związku Radzieckim (patrz np. Nauka i radziecki porządek społeczny). Technokraci również odegrali centralną rolę we wspieraniu Adolfa Hitlera i narodowego socjalizmu (patrz Naukowcy, inżynierowie i narodowy socjalizm). W obu przypadkach celem Technokraty niekoniecznie był komunizm czy nazizm, ale raczej metodyczne ćwiczenie nauki zgodnie z jej Metodą Naukową. Innymi słowy, proces był ważniejszy niż wynik - iw obu przypadkach wyniku nie kwestionowano ani nie stawiano mu oporu, ale po prostu akceptowano.
Powód, dla którego ICANN służył wcześniej interesom Stanów Zjednoczonych, był po prostu taki, że odpowiadał władzom sądowniczym, ustawodawczym i wykonawczym naszego rządu. Innymi słowy, Stany Zjednoczone miały parasol nad ICANN i to wystarczyło, aby działała ona dla naszych narodowych interesów, a nie dla cudzych interesów.
Obama zmienił to, kiedy uwolnił ICANN we wrześniu 30, 2016, pozwalając na wygaśnięcie umowy Internet Assigned Numbers Authority (IANA) bez odnawiania. Po wygaśnięciu utraciliśmy na zawsze prawo do ponownego przedłużenia umowy.
Tak więc ICANN jest teraz „wolnym agentem” szukającym schronienia w taki sam sposób, w jaki rusałkowiec szuka bawełny: potrzebuje organizacji przyjmującej, aby ćwiczyć swoje rzemiosło, i ośmielę się powiedzieć, że nie nie obchodzi mnie, kim jest ten gospodarz.
Nie jest tajemnicą, że Organizacja Narodów Zjednoczonych stara się zostać gospodarzem ICANN. W szczególności oczekuje się, że główną rolę w tych wysiłkach odegra Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny ONZ (ITU), prowadzony przez Chińską Republikę Ludową. Jednak to, czy jest to ITU, czy inna agencja ONZ, nie ma znaczenia, ponieważ w końcu nadal będzie to ONZ.
Ale dlaczego ONZ? Ponieważ to właśnie fontanna planów i operacji ustanawia Technokrację jako jedyny globalny system gospodarczy, niszcząc jednocześnie kapitalizm i wolną przedsiębiorczość. Problemem jest tu technokracja. Inni znają to jako Zrównoważony Rozwój lub Zielona Gospodarka, ale prawidłowym terminem historycznym jest technokracja.
W lutym 2015, szef ds. Zmian klimatu w ONZ, Christiana Figures, oświadczyła:
„Po raz pierwszy w historii ludzkości stawiamy sobie za zadanie celowe, w określonym czasie zmienić model rozwoju gospodarczego który panuje od co najmniej 150 lat od czasu rewolucji przemysłowej. ” [wyróżnienia dodane]
Co w tym jest niejasne? Zrównoważony rozwój lub technokracja to model gospodarczy oparty na zasobach, regulowany raczej przez energię niż podaż i popyt oraz waluty pieniężne. W 1938 roku pierwotni technokraci zdefiniowali technokrację jako „naukę inżynierii społecznej, naukowe działanie całego mechanizmu społecznego w celu produkcji i dystrybucji dóbr i usług dla całej populacji”.
Aby osiągnąć swoje cele utopii, ONZ musi mieć kierownicę i przepustnicę ICANN. Ale chociaż wszyscy podkreślają cenzurę stron internetowych i tłumienie wolności słowa, prawdziwa nagroda jest całkowicie pomijana: Internet rzeczy (IoT).
Jeśli chodzi o „podążanie za pieniędzmi”, oczekuje się, że IoT wygeneruje ponad 3 biliony dolarów do 2025 r. I będzie rosło w tempie co najmniej 30 procent rocznie. Innymi słowy, jest to ogromny rynek i wszędzie latają pieniądze. Jeśli ONZ znajdzie sposób na opodatkowanie tego rynku, a to zrobią, przyniesie to nieoczekiwany dochód, a być może wystarczający, aby go utrwalić. Obecnie ONZ jest finansowana ze składek państw członkowskich.
Ale czym jest Internet Rzeczy i kogo to obchodzi? Internet Rzeczy to połączenia między obiektami nieożywionymi a ludźmi, którzy są od nich zależni. Cyfrowy inteligentny licznik w twoim domu komunikuje zużycie energii przez WiFi do przedsiębiorstwa energetycznego; ale komunikuje się również z głównymi urządzeniami w domu i może nawet sterować nimi zdalnie bez Twojej zgody lub wiedzy. Inteligentny telefon, który nosisz, komunikuje się z wieżami komórkowymi i zlokalizowanymi receptorami sygnału, aby stworzyć mapę każdego twojego ruchu. Technologia inteligentnego domu umożliwia przesyłanie dźwięku stereo do zdalnych głośników bezprzewodowych i żarówek wyposażonych w czujniki. Kamera bezpieczeństwa, którą zainstalowałeś do oglądania domu podczas wakacji, może komunikować się z innymi kamerami, mikrofonami, policją itp. Przykłady się powtarzają.
ICANN nadaje tak zwane adresy IP, które są przydzielane wszystkim tym urządzeniom na całym świecie. Oryginalny schemat adresowania, IPV4, opierał się na czterech blokach po maksymalnie trzy cyfry każdy, przerywanych kropką (np. 192.168.2.14). Schemat ten pozwala na dyskretny adres do 16.8 miliona urządzeń. Kilka lat temu w IPV4 zabrakło numerów, co zmusiło dostawców usług internetowych, korporacje i inne organizacje do improwizowania wewnętrznych systemów numeracji, zwanych „serwerami proxy”, w celu nadawania bezpiecznych adresów urządzeniom w ich własnej domenie. Systemy te są nie tylko delikatne, ale są rozdęte bez powodu i ogólnie łatwe do zhakowania.
Aby to naprawić, ICANN opracował nowy system numeracji IP o nazwie IPV6, który dodaje dwa kolejne bloki liczb (np. 192.168.2.14.231.58). Ten schemat przewiduje 3.4 × 1038 adresy, czyli 340 bilionów, 282 miliardów, 366 milionów, 920 tysięcy, 938 - po których następują 24 zera. Prawdopodobnie istnieje sposób na podanie tej liczby, ale nie mogę sobie wyobrazić, co by to było. To coś więcej niż bilion bilionów unikalnych liczb przypadających na każdego człowieka na ziemi!
W ten sposób IPV6 umożliwia przypisanie unikalnego i bezpośrednio adresowalnego numeru każdemu urządzeniu elektronicznemu na ziemi… na wieki.
Wraz z pojawieniem się IPV6 na świecie, zmodyfikowaną misją ICANN będzie inwentaryzacja i kategoryzowanie urządzeń podłączonych do każdego adresu IP. Na przykład wszystkie klimatyzatory na świecie można by bezpośrednio adresować z jednej listy. To samo dotyczy wszystkich komputerów, wszystkich samochodów, wszystkich aparatów fotograficznych, wszystkich telefonów, wszystkich lodówek, wszystkich części garderoby itp.
Każdy, kto ma kontrolę i dostęp do tych danych, będzie w stanie dosłownie kontrolować cały świat, aż do najdrobniejszych szczegółów - i to jest dokładna misja Organizacji Narodów Zjednoczonych: inwentaryzacja, monitorowanie i kontrola.
Ale ta koncepcja została zapisana w historii na długo przed powstaniem technologii. Oryginalna Biblia Technokracji, plik Kurs Technokracji (1934) określił twarde wymagania niezbędne do jego wdrożenia:
- „Rejestruj w sposób ciągły przez 24 godziny na dobę całkowitą konwersję netto energii.
- „Poprzez rejestrację energii konwertowanej i zużywanej, możliwe jest zrównoważone obciążenie.
- „Zapewnij ciągłą inwentaryzację całej produkcji i zużycia
- „Zapewnić określoną rejestrację typu, rodzaju itp. Wszystkich towarów i usług, gdzie zostały wyprodukowane i gdzie są używane
- „Zapewnij szczegółową rejestrację zużycia przez każdą osobę, a także zapis i opis osoby”. [Scott, Howard i in., Kurs Studiów Technokracji, p. 232]
Jak dokładnie udokumentowałem w mojej książce, Rośnie technokracja: koń trojański globalnej transformacjiOrganizacja Narodów Zjednoczonych jest rzeczywiście motorem nowoczesnej technokracji i jako taka działa w doskonale przewidywalny sposób. Dąży do ustanowienia globalnej dyktatury naukowej, w której kontroluje wszystkie zasoby, całą produkcję i ogranicza wszelką konsumpcję do własnych upodobań. Ci technokraci sumiennie zastosują swoją pseudonaukową metodologię do każdego problemu na świecie i po prostu wydadzą sieci instrukcje, aby „tak to zrobić”.
Tak, wolność słowa zmniejszy się, a cenzura wzrośnie, ale to blednie w porównaniu z prawdziwą nagrodą Internetu Rzeczy, której Organizacja Narodów Zjednoczonych desperacko pragnie i potrzebuje, aby osiągnąć swoje przekręcone cele.
Kongres nigdy tego nie zrozumiał, gdy biernie pozwolili Obamie nie odnowić naszej umowy z ICANN. Jednak Obama i jego globalistyczni trenerzy doskonale to zrozumieli, co jeszcze bardziej pogłębia oszustwo i zdradę. Dzięki tej paskudnej grupie świat został właśnie sprzedany w cyfrowej niewoli, z której może nie być powrotu.
Patrick Wood jest redaktorem naczelnym Technocracy. Wiadomości i autorem Rośnie technokracja: koń trojański globalnej transformacji. Jest częstym gościem w programach radiowych na całym świecie i jest wiodącym rzecznikiem oporu przeciwko wdrażaniu technokracji.
Ten artykuł może zostać ponownie opublikowany lub wydrukowany, pod warunkiem, że autor jest wyraźnie uznany i podany jest link do tego artykułu.
Bardzo pouczający Patric, ale chociaż wskazuje to na kilka bardzo interesujących i niepokojących możliwości, jakie opcje widzisz teraz, gdy ICANN został uwolniony? Jeśli nie zdecydował się jeszcze na gospodarza, jaka instytucja / rząd / organ byłby godny zaufania z taką potencjalną mocą? Nie mówię nic, ale to się nie stanie! Tylko osobista uwaga; użyłeś terminu „zarządzanie” i chociaż może być trudniej niż kiedykolwiek i coraz gorzej z dnia na dzień udowodnić ten punkt z powodu zniszczenia języka w świecie cyfrowym, termin „zarządzanie” odnosi się do korporacji, a nie do rządu. To ja... Czytaj więcej "
Zarządzanie zasadniczo odnosi się do rządów w oparciu o przepisy zamiast prawa. I oczywiście to globalne korporacje bezkarnie wypracowują reguły. Rozważmy na przykład umowę handlową TPP.
Zarządzanie ogólnie odnosi się do „rządzenia przez przepisy, a nie przez prawo. I oczywiście to globalne korporacje bezkarnie wypracowują zasady. Weźmy na przykład pod uwagę umowę handlową TPP ”. Patric, od razu, chciałby, aby pamięć TPP została zapisana w kamieniu, aby wszyscy mogli się nad nią zastanowić - przez sześć lat 600 korporacji pisało umowę w tajemnicy. ISDS było ostatecznymi drzwiami obrotowymi sądu światowego, które wyznaczały korporacje jako wyżej wymienione suwerenne państwa wraz z ich własnym sądem kangurowym, proponowanym jako sędzia i ława przysięgłych. Zdobądź to - bez mechanizmu odwoławczego... Czytaj więcej "
Rządy - korporacje czy w dzisiejszych czasach jest jakaś różnica?
Patrick
Czy uważasz, że gdyby ICANN pozostał pod jurysdykcją USA, IoT nie zostałby wdrożony? - założymy, że byłoby obejście, choćby opóźnione?
Internet przedmiotów zostanie wdrożony niezależnie od ICANN. Problem polega na tym, kto inwentaryzuje i kontroluje wszystkie znajdujące się w nim urządzenia.
Cześć, Patrick,
Zapomniałem zadać to pytanie w moim poście sprzed kilku minut: znalazłem w Internecie kopię kursu Technocracy Study Course (1934). Jeśli przeczytałeś to i uważasz, że oferuje znaczący wgląd w narodziny ruchu, rozpocznę wyprawę - nawet jeśli gryzę trochę więcej niż gryzie dla nowicjusza. A może poleciłabyś inne wczesne teksty… dzięki, Beth
Dobrze dla ciebie! Jeśli jeszcze nie czytałeś Technocracy Rising, proponuję to na początek. Możesz także posłuchać różnych filmów na Technocracy.News/Media
Cześć Patrick, Dziękuję bardzo za twoją wytrwałość w informowaniu wszystkich. Miałem zaszczyt pracować dla Ciebie i Twojej firmy w Scottsdale, AZ w 1979 roku jako asystent… wprowadzając twoje pisma Trilaterals Over Washington. Wiem, że technologia tego wprowadzania byłaby dzisiaj znacznie szybsza! Jeszcze raz dziękuję za bycie KIM JESTEŚ! Deborah
Cześć Deborah, Patrick świetnie radzi sobie z dezinformacją ludzi, ponieważ nie ma najmniejszego pojęcia o tym, czym jest technokracja.
Przepraszam Robercie. To ty jesteś zwiedziony. Kiedy nauka służy jednostkom, wszystko będzie dobrze. Kiedy jednostki będą zmuszane do służby nauce, nastąpi bunt. Ty i Twoi znajomi Technokraty powinniście ponownie przeanalizować własną ideologię i metodologię. Czy pamiętasz, że Henry Porter napisał „Roosevelt and Technocracy” w 1932 roku i doszedł do wniosku, że Franklin D. Roosevelt „powinien otrzymać władzę dyktatorską w nadchodzącym kryzysie”, aby wdrożyć technokrację? Takie zdradzieckie poglądy były wtedy odrzucane i odrzucamy je teraz.
Patrick, pamiętaj, że nauka jest skorumpowana przez politykę i pieniądze. Technokracja proponuje system, w którym cała korupcja systemu cen politycznych nie stanowi przeszkody dla PRAWDZIWEJ nauki o darmowej energii i jak można ją zastosować dla poprawy WSZYSTKICH.
Kim jest Patrick z urojeniami, skoro opowiadasz się za kontynuacją mitycznego ideału pieniądza, który ceni swoje prywatne fikcyjne przedsięwzięcie przez CAŁE życie?
Robert, ludzie nie są stworzeni ani stworzeni, by być trybikami w kołach i przekładniach Technokracji. Nauka ma wspaniałe miejsce w społeczeństwie i zapewniła nam wiele postępów i wynalazków dla naszej poprawy. Ale jesteśmy ludźmi, a nie maszynami. Technokracja, jako system gospodarczy, musi być prowadzona jako dyktatura, w której nauka jest bogiem. Przepraszam, że pękłem, ale nauka nie jest bogiem. Co sprawia, że myślisz, że naukowiec lub inżynier ma jakąkolwiek wiarygodność lub zdolność do kierowania społeczeństwem? Z pewnością nie ma nic lepszego niż łapacz psów.
Ta dyskusja jest teraz zamknięta.
między wami - najwyraźniej Robert, jesteście nieobliczalnymi złudzeniami.
Konstytucja Stanów Zjednoczonych jest prawem kraju Stanów Zjednoczonych Ameryki, oznacza, że żadna grupa narodów ani żaden naród nie może wejść i powiedzieć Ameryce, Stanom Zjednoczonym Ameryki, co może i nie może myśleć ani robić jako zasady, które takie narody lub podmioty mają, lub będą się angażować lub zamierzają zaangażować się teraz lub w przyszłości, nie są częścią Konstytucji Stanów Zjednoczonych, więc nie mogą one mieć wpływu na mieszkańców Ameryki i ich komputerów, ani też krajów lub rządów, które chcą na to pozwolić dostęp i / lub komunikacja z... Czytaj więcej "
Potężne ostrzeżenie, że Obj. 13: 16-18, system bestii, będzie kontrolował kupowanie i sprzedawanie. Globalna kontrola przez ONZ nakazuje oddawanie czci Lucyferowi, zanim będzie można kupić lub sprzedać, a technokracja jest zarówno tym centralnym narzędziem kontroli, jak i żałosną próbą szatana, by naśladować wszechwiedzę. Błogosławieni, którzy idą za Jezusem, twórcą wolności i własności osobistej, będącej wynikiem osobistego przedsięwzięcia, o którym mowa w Micheasza 4: 4, warunku, który będzie panował pod jego boskim panowaniem. I - błogosławieni są jego wierni, którzy zostaną pochwyceni / usunięci, aby być z naszym Stwórcą w ciągu ostatniej połowy ostatnich 7 lat „... Czytaj więcej "
Najlepsza odpowiedź, jaką słyszałem na temat tych dyskusji. Wszystko to zostało przepowiedziane w objawieniu Jezusa Chrystusa w ostatniej księdze Biblii. W tym miejscu pokładam moją błogosławioną nadzieję. Wierzę, że wszystko to kontroluje sam Stwórca. Amen i Amen.
Mieszkam w rezerwacie Navajo, gdzie gigantyczne wieże przenoszą prąd nad domami, które ich nie mają. Woda pochodzi ze studni lub czasami jest przenoszona przez myjące się drogi. Brukowane drogi są poza wyboistymi i niebezpiecznymi. Osoby, które chcą mieć dostęp do Internetu, jadą do miasta i korzystają z Wi-Fi w McDonalds lub w motelu. Zasięg telefonów komórkowych jest nierówny. Zdolność tego ludu do adaptacji jest poza zrozumieniem mieszkańców miasta. Jeśli ktokolwiek pomyśli, że może kontrolować tę ziemię, zostanie brutalnie obudzony. Jesteśmy tu wolni w sposób, w jaki nigdy nie osiągną tego „cywilizowane” ludy... Czytaj więcej "
Jeśli zauważysz logo ICANN, zobaczysz na nim rogi baranka, ponieważ jest to Bestia z Objawienia z rogami baranka. To, co robi ta bestia, to podporządkowanie ludzi bestii o 7 głowach z 10 rogami (ONZ), pamiętaj, że ta Bestia z rogami baranka pochodzi z ziemi i zmusi wszystkich do wzięcia znaku (chipa do mózgu), aby mogli kupują lub sprzedają, a jeśli nie przyjmą tego znaku, zostaną zabici. Organizacja Narodów Zjednoczonych ma 7 szefów (4 stałych członków Rady Bezpieczeństwa, która prowadzi... Czytaj więcej "
Świetny artykuł, Patrick. Dziękuję Ci. Jeśli chodzi o suwerenność Stanów Zjednoczonych i naszą konstytucję, przestrzegaj następujących zasad: „Jest to święte zasady zapisane w Karcie Narodów Zjednoczonych, do których naród amerykański zobowiązuje się odtąd lojalnie.” (George HW Bush, przemawiając na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ , Luty 1, 1992.) Czerwiec 1992 Geo. HW Bush podpisuje agendę ONZ 21. Od tego czasu każdy prezydent przyjął Agendę 21. Nawet Trump wyznaczył wspierającego Agendę 21, Ricka Perry'ego, na sekretarza ds. Energii. Program inwentaryzacji i kontroli polega na skatalogowaniu wszystkich ludzi, aby poważnie uratować Ziemię przed globalnym ociepleniem... Czytaj więcej "
„Kongres nigdy tego nie zrozumiał, kiedy biernie pozwolił Obamie nie odnowić naszego kontraktu z ICANN”. Dobrze. Dali temu „proroczemu geniuszowi” wszystko, co chciał, z powodu jego wyższego intelektu. Obunghole nie mógł bez pomocy podrapać się w tyłek.
Nawet dystopia Orwella jest utopią w porównaniu z tymi fatalnymi planami…
Jeśli urządzenia do generowania darmowej energii staną się kiedykolwiek dostępne, jak wpłynie to na ich plany?