Jeśli nie subskrybujesz Podkład Paula Kingsnortha, tracisz jedne z najlepszych tekstów w Internecie. Właśnie opublikował esej, w którym zastanawia się, co u diabła dzieje się z Covidem i naszą odpowiedzią na to. Zadaje pytania, które powinny zadawać nasze media, ale nie są. Oto jak to się zaczyna:
Może to dlatego, że jestem Anglikiem, a może to mój wiek, a może to po prostu ślepe uprzedzenie, ale kiedy budzę się na wiadomość, że rząd austriacki internował całą trzecią ludności swojego kraju jako „zagrożenie dla zdrowia publicznego”, dreszcz przebiega po moim kręgosłupie.
Austria, myślę sobie. Ach.
Patrzę na zdjęcia prasowe uzbrojonych, zamaskowanych, ubranych na czarno policjantów zatrzymujących ludzi na ulicach, by prosić o swoje cyfrowe gazety, i czytam historie innych aresztowanych za opuszczenie własnego domu częściej niż jest to dozwolone raz dziennie, i słyszę Austriaccy politycy intonujący, że ci, którzy odmówią przyjęcia zastrzyku, mają być unikani i kozła ofiarnego, dopóki się nie zgodzą. Potem patrzę wywiady z „zwykłymi ludźmi” i mówią, że „nieszczepiony” miał to nadejść. Niektórzy z nich mówią, że wszyscy powinni trafić do więzienia, ci wrogowie ludu. W najlepszym razie „antyszczepionkowcy” są paranoiczni i źle poinformowani. W najgorszym przypadku są złośliwi i powinni zostać ukarani.
Kilka dni później budzę się na kolejne wieści o Austrii: od przyszłego roku wszyscy w kraju będą mieli szczepionkę przeciw krukowicom zmuszeni do nich przez państwo, nadrzędne wobec ich prawa do tego, co niektórzy ludzie, którzy ostatnio bardzo ucichli, nazywali „autonomią cielesną”.
Według niemieckich urzędników to też niedługo będą Niemcy. Zamknięcie i przymusowe szczepienia. Być może - może — takie środki państwa policyjnego byłyby uzasadnione, gdyby szczepionki działały. Ale zauważ to, mówi Kingsnorth:
Obserwuję to wszystko z Irlandii, kraju, który ma najwyższy wskaźnik szczepień w Europie Zachodniej, ponad 94% dorosłej populacji. Jednocześnie, co ciekawe, mamy też najwyższe wskaźniki zarażenia nosicielami w Europie Zachodniej. Rząd nie był w stanie wyjaśnić tego faktu, ale jest to tendencja, która ostatnio pojawiła się również w kilku innych wysoce zaszczepionych miejscach: Gibraltarze, Izraelu, Flandrii Zachodniej. Wysoki poziom szczepień nie wydaje się odpowiadać niskiemu poziomowi choroby; często wręcz przeciwnie.
W innych częściach świata również dzieją się dziwne rzeczy. Na przykład Afryka. Populacja Afryki jest największą, najszybciej rozwijającą się i najbiedniejszą materialnie na każdym kontynencie. Niewiele tamtejszych rządów może sobie pozwolić na dostarczanie swoim ludziom drogich korporacyjnych szczepionek, na które my na Zachodzie postawiliśmy nasze narody. Tylko 6% populacji Afryki jest zaszczepionych, a krajowe systemy opieki zdrowotnej prawie nie istnieją w wielu miejscach, jednak WHO opisuje kontynent jako „jeden z najmniej dotkniętych przez wirusa regionów świata”. W rzeczywistości bogatsze, bardziej „rozwinięte” części świata wydają się najbardziej cierpieć z powodu pandemii.
Wydaje się, że nikt nie jest w stanie tego wyjaśnić, ale to nie zmieniło oficjalnego kierunku podróży. Z pewnością w Irlandii scenariusz pozostaje ten sam. Od sześciu miesięcy żyjemy w szczepionkowym apartheidzie, z „nieszczepionymi” wykluczonymi ze społeczeństwa, ale to nie zadziałało. Wskaźniki infekcji rosną wraz z nadejściem zimy – jak można się spodziewać po wirusie układu oddechowego. Wszystkim nam ostatnio powiedziano, że mamy pracować z domu, a kolejna blokada jest na kartach. Ostatnio w pubach i klubach nocnych została nałożona godzina policyjna. To dziwne, ponieważ od miesięcy wpuszczano do nich tylko zaszczepione osoby, a wielokrotnie zapewniano nas, że zaszczepieni ludzie są bezpieczni w pobliżu.
W uczciwym społeczeństwie wszystko to byłoby przedmiotem intensywnej debaty publicznej. Widzielibyśmy naukowców wszystkich opinii otwarcie debatujących w telewizji, radiu i prasie; wszelkiego rodzaju poglądy emitowane w mediach społecznościowych; dziennikarze odpowiednio badający doniesienia o sukcesach szczepionek i niebezpieczeństwach związanych ze szczepionkami; poważne poszukiwania alternatywnych metod leczenia; debaty publiczne na temat równowagi między wolnościami obywatelskimi a zdrowiem publicznym, a nawet tego, co oznacza „zdrowie publiczne”. Ale nie widzieliśmy tego i nie zobaczymy, ponieważ debata, podobnie jak sprzeciw, wyszedł z mody. Media w Irlandii przez co najmniej osiemnaście miesięcy nie zadawały krytycznego pytania nikomu z władz. Algorytmy Google są zajęte grzebiąc niewygodne dane, podczas gdy kanały mediów społecznościowych, z których większość ludzi otrzymuje swój światopogląd, usuwają lub tłumią krytyczne opinie, nawet jeśli pochodzą od wirusologów lub redaktorzy British Medical Journal.
Dzień po dniu budziłem się i zastanawiałem: co się dzieje?
Paul, który pozostaje nieszczepiony i wyjaśnia dlaczego, mówi, że nie martwi się o samą szczepionkę tak bardzo, jak o to, co ona symbolizuje. Więcej:
Żyjemy w czasach apokaliptycznych, w pierwotnym znaczeniu greckiego słowa apokalypsis: objawienie. To, co dzieje się na powierzchni, ujawnia to, co zawsze leżało pod spodem, ale co w normalnych czasach jest ukryte. Cała akcja toczy się teraz w podziemiach. Pod kłótniami o to, czy brać szczepionkę, która może, ale nie musi działać bezpiecznie, kryje się coś starszego, głębszego, wolniejszego: coś, co jest stale obecne na świecie. Jakiś wielki duch, którego praca polega na wykorzystaniu tych rozbitych czasów, aby ujawnić nam wszystko, co musimy zobaczyć: rzeczy ukryte od założenia współczesnego świata.
Covid to objawienie. W tkance społecznej leżały nagie podziały, które zawsze istniały, ale w lepszych czasach można je zignorować. Ujawnił zgodność starszych mediów i siłę Doliny Krzemowej w nadzorowaniu i kontrolowaniu publicznej rozmowy. Potwierdziła przebiegłą nieuczciwość przywódców politycznych i ich ostateczny hołd wobec władzy korporacji. Pokazał „Naukę” ze względu na skompromitowaną ideologię, którą jest.
Przede wszystkim ujawnił autorytarną passę, która kryje się pod tak wieloma ludźmi i która zawsze ujawnia się w strasznych czasach. Tylko w ostatnim miesiącu obserwowałem komentatorów medialnych wzywających do cenzurowania swoich przeciwników politycznych, profesorów filozofii usprawiedliwiających masowe internowanie, a grupy lobbujące za prawami człowieka milczące na temat „paszportów szczepionek”. Obserwowałem, jak większość politycznej lewicy otwarcie przechodzi w ruch autorytarny, którym prawdopodobnie zawsze była, i niezliczonych „liberałów” prowadzących kampanię przeciwko wolności. Gdy wolność za wolnością została odebrana, obserwowałem, jak intelektualiści po intelektualistach usprawiedliwiają to wszystko. Przypomniało mi się to, co zawsze wiedziałem: spryt nie ma związku z mądrością.
W ciągu ostatnich dwóch lat nauczyłem się więcej o ludzkiej naturze niż w ciągu poprzednich czterdziestu siedmiu lat. Nauczyłem się też kilku rzeczy o sobie i też ich nie lubię. Zauważyłem moją nieustanną pokusę, by stać się stronnikiem: osądzać i potępiać tych, którzy są po drugiej stronie problemu – tych owiec, tych złośliwych wrogów Prawdy. Zauważyłem tendencję do szukania tylko źródeł informacji, które potwierdzają moje przekonania. Objawienie nigdy nie jest wygodne.
Przede wszystkim jednak to, co ujawniła mi kowbojska apokalipsa, to to, że kiedy ludzie się boją, można ich łatwo kontrolować.
Kontrola: to historia czasów. Na całym świecie obserwujemy bezprecedensowe roszczenia do kontrolowania twojego i mojego życia przez siły państwa, w sojuszu z siłami kapitału korporacyjnego. Wszystko to zbiega się w ujawnionym symbolu naszych czasów: kodzie QR obsługującym smartfon, który z przerażającą szybkością i niemal bezgłośnie stał się nowym paszportem do pełnego ludzkiego życia. Jak zawsze nasze narzędzia zwróciły się przeciwko nam. Kolejna rewelacja: od początku nigdy nie były naszymi narzędziami. Byliśmy ich.
Jeszcze jeden fragment:
Moje własne złe przeczucia pogłębiają się każdego dnia. Pod powierzchnią, w głębi, nie jestem jedynym, który może zobaczyć, co się wyłania. Narracja nie trzyma się razem, historia nie klei się, ale mimo to spełnia swoje zadanie. Jest używany do wezwania i usprawiedliwienia bezprecedensowej autorytarnej technokracji, która osacza nas wszystkich bez zgody, debaty i prawa do rezygnacji.
W ciągu krótkich, ale doniosłych dwóch lat, tacy właśnie się staliśmy. My na Zachodzie, którzy spędziliśmy dziesięciolecia, jeśli nie stulecia, pouczając resztę świata o „wolności”, a czasami próbując zbombardować ich, by ją zaakceptowali. My, którzy wymyśliliśmy to, co nazywamy „liberalizmem”; my, którzy go teraz grzebiemy. Nie trzeba było wiele, prawda, żeby nasze słowa okazały się puste?
Nie ma więc wyboru – Strzelec chce wszystkich zastrzelić!
https://rumble.com/vlmsmn-2030-unmasked-for-those-preparing-for-whats-coming-after-covid-19.html
Zarządzanie szkodnikami…”Zatrzymywanie dzikich świń”…Filmy towarzyszące zdjęciu dzikiego wieprza na górze strony są obowiązkowe! Pomoże to zwizualizować ludziom, co się stanie, gdy ta ostatnia brama zostanie zamknięta.
Pamiętaj… Jesteśmy tylko szkodnikami dla Mr. Global, a maniacy kontroli postradali zmysły!
Ten facet to jeden zły chiński komunista. Anty Vax = NIEZWYKLE INTELIGENTNY. Dlaczego więc to, co myśli o szczepionce, jest teraz ewangelią? Ponownie Australia sprzedała się Chińczykom.
Dostaliśmy dziś skromny prezent i okazję, w piątek. Jest nowy wariant prosto z łodzi z południowej Afryki. Nazywa się OMICRON. Po piętach DELTA. Rzekome warianty nigdy nie ustaną.
To, co powinno się nazywać, to OMNICON.
Chciałbym zobaczyć, jak każdy obudzony mężczyzna, kobieta i dziecko w całym kraju odnosi się do tego rzekomego nowego wariantu jako OMNICON w każdym publikowanym poście i każdej prowadzonej rozmowie. Ustawili się na to.
Ludzie z OMNICONU. OMNIKON. Nazwij to prawdziwym imieniem i rozgłaszaj!
Ludzie, których nasi przodkowie opuścili Afrykę nie bez powodu, i to nie dlatego, że nie było tam pod dostatkiem żywności, wody, zasobów i słońca. Przestań tolerować ZŁO i walcz, bo nie ma Nowych Światów, nieodkrytych krajów ani lądów, konflikt musi być rozstrzygnięty tutaj, nie możesz przed nim uciec.
Ten facet na filmie jest bardzo zły i demoniczny. To jest przeszłość głodna władzy. Nikt nie będzie mógł z nim rozmawiać, dopóki nie zostanie wyrzucony ze swojej pozycji. Dzieje się to na całym świecie. Nie wzywaj tak zwanego kapłana, szatan nie wyrzuci szatana.
Czy to świńska zagroda? Czy to są w nim świnie? Ha! ha! ha! Zło i ignorancja ludzi (świń), które pojawiają się w zainscenizowanej katastrofie, rzeczywiście istniały od zawsze. Zwłaszcza wśród tych (świnie), które zawsze nazywają siebie najbardziej godnymi pochwały orędownikami „wolności” (kiedy nie odmawiają wolności swoim starannie wybranym ofiarom). Jako ofiara gangstalków od lat, którzy lubią zatruwać swoje ofiary, siedzę z powrotem śmiejąc się, ponieważ wszyscy moi najbliżsi gangstalki, którzy kiedyś szydzili ze mnie „czy używasz naturalnych środków”, byli tak ignorantami i tak tchórzliwi, że pęd do wstrzyknięcia... Czytaj więcej "
[…] Technokracja to „obijanie nas wszystkich bez zgody, bez debaty, bez prawa do rezygnacji” […]
Jest to Objawienie JEZUSA CHRYSTUSA, a nie szaleństwa ludzi i ich zła! Antychryst to każdy z nas. MUSIMY WALCZYĆ z diabłem, światem i ciałem TERAZ! Opór jest daremny, ponieważ wróg został już pokonany przez Krzyż: MUSI być prowadzona sprawiedliwa wojna o zachowanie Ewangelii pośród tych prześladowań i Miasta Boga na ziemi, rasy pielgrzymów w drodze do nieba. Liczba antychrysta to liczba ludzi, sześćset trzy punkty i sześć, czyli sześć trzy razy, doskonałość, sama sześć... Czytaj więcej "
hehe tak, można zrezygnować… druga poprawka!