Brookings: Cztery strategie realizacji wizji inteligentnego miasta

Udostępnij tę historię!
Elitarny think-tank Brookings Institution od dawna ściśle współpracuje z Komisją Trójstronną i od początku popychał politykę Trójstronną. W tym przypadku widać Smart Cities, które ostatecznie zwiastują dyktaturę naukową. ⁃ Edytor TN
  1. Promuj głębsze zaangażowanie mieszkańców i firm.Budowanie inteligentniejszego miasta wymaga zaufania i wsparcia ludzi, którzy tam mieszkają. Chociaż zaufanie publiczne do samorządów lokalnych pozostaje wysokiThe spadać w zaufaniu w rządzie federalnym w ciągu ostatniej dekady sugeruje, że zaufanie nigdy nie jest gwarantowane. Aktywne zaangażowanie lokalne może zapewnić, że pomysły i obawy opinii publicznej zostaną wysłuchane i uwzględnione podczas każdego procesu projektowania i realizacji. Zaangażowanie obywateli ma nie tylko nieodłączną wartość, ale także pomaga zdobyć zaufanie i akceptację w trakcie całego procesu. Nie możesz planować przyszłości miast i metropolii w prywatnych pokojach biurowych; budowanie inteligentnego miasta wymaga zaangażowania.
  2. Celowo buduj silną, formalną współpracę między podmiotami publicznymi, prywatnymi i obywatelskimi. Jeśli obszary metra to zbiory ludzi, firm i instytucji, musimy uznać, że gminy nie zawsze powinny działać. Miasto Atlanta współpracuje z Izba Metro Atlanta i jej partnerzy korporacyjni, Georgia Techoraz inne organizacje badawcze i rzecznicze, aby wywiązać się z takich zobowiązań SmartATL. Krytycznie, Georgia Tech podejmuje wysiłki na całym świecie, aby skalować strategie digitalizacji, dołączając do małej grupy innych stanów, takich jak Illinois, które badają te same koncepcje. Obszary metra muszą znaleźć sposoby na wykorzystanie lokalnej wiedzy korporacyjnej, filantropijnej i non-profit zarówno w celu planowania długoterminowego planowania, jak i podjęcia trwałych wysiłków skoncentrowanych na technologii cyfrowej.
  3. Zmodernizuj podejście rządów do gromadzenia i wykorzystywania danych.Niedawny rozwój technologii wykładniczo zwiększył zdolność sektora prywatnego do gromadzenia, przechowywania i analizowania danych, podczas gdy rząd pozostaje coraz bardziej w tyle. Firmy prywatne, takie jak Google i AT&T, lepiej rozumieją, w jaki sposób ludzie korzystają z infrastruktury publicznej, niż sam rząd, podczas gdy modele obliczeniowe przenoszą się do chmury. Jednak zachęty do udostępniania danych między podmiotami prywatnymi i publicznymi mogą nie być dostosowane, modele zamówień są przestarzałe, a możliwości kadrowe w sektorze publicznym mają trudności z konkurowaniem. Ta fala będzie się nasilać tylko w miarę rozwoju technologii następnego poziomu, w tym sztuczna inteligencja, wywierają nowe naciski na samorządy lokalne. Aby lepiej nadążyć, władze stanowe i lokalne będą musiały kreatywnie myśleć o tym, jak skuteczniej budować potencjał wewnętrzny.
  4. Ustanowić nowe miary wydajności i cele w oparciu o wspólne wyniki. Obiecujące jest, że niektórzy aktorzy inteligentnego miasta prowadzą obecnie długoterminowe planowanie przy projektowaniu lokalnych programów i strategii inwestycyjnych. Aby jednak osiągnąć tak często złożone wyniki - promując włączenie społeczne, zmniejszając marnotrawstwo środowiska i rozwijając ekosystemy przedsiębiorczości - sektor publiczny i jego partnerzy potrzebują nowych zestawów wskaźników wydajności i danych, aby odzwierciedlić dzisiejsze wyzwania. Stare środki, takie jak zatłoczenie dróg lub innowacje w skali metra, nie wystarczą. Nowe środki powinny dotyczyć takich pytań jak: Dlaczego ludzie jeżdżą z określonej okolicy w określonym czasie? Które dzielnice mają trudności z budowaniem udanych startupów, a które społeczności są pomijane? Pomiar wydajności musi ewoluować wraz z upływem czasu.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze