Większość ludzi jest zaznajomiona z zalewem aplikacji wykorzystujących sztuczną inteligencję (AI), które wydają się być zaprojektowane tak, aby uczynić nas bardziej wydajnymi i kreatywnymi. Mamy aplikacje, które pobierają podpowiedzi tekstowe i generują grafikę, a także kontrowersyjny ChatGPT, który rodzi poważne pytania dotyczące oryginalności, dezinformacji i plagiatu.
Pomimo tych obaw sztuczna inteligencja staje się coraz bardziej wszechobecna i inwazyjna. To najnowsza technologia, która to zrobi nieodwracalnie zmienić nasze życia.
Innymi przykładami były internet i smartfony. Ale w przeciwieństwie do tych technologii, wielu filozofów i naukowców uważa, że pewnego dnia sztuczna inteligencja może osiągnąć (lub nawet wyjść poza) „myślenie” w ludzkim stylu. Ta możliwość, w połączeniu z naszą rosnącą zależnością od sztucznej inteligencji, leży u podstaw koncepcji futuryzmu zwanej „osobliwość technologiczna".
Ten termin istnieje już od jakiegoś czasu spopularyzowany przez pisarza science fiction Vernora Vinge'a kilka dekad temu.
Dziś „osobliwość” odnosi się do hipotetycznego punktu w czasie, w którym nastąpił rozwój sztuczna inteligencja ogólna (AGI) – czyli sztuczna inteligencja o zdolnościach na poziomie człowieka – staje się tak zaawansowana, że nieodwracalnie zmieni ludzką cywilizację.
Byłby to początek naszej nierozłączności z maszynami. Od tego momentu nie będziemy w stanie bez nich żyć, nie przestając funkcjonować jako istoty ludzkie. Ale jeśli osobliwość nadejdzie, czy w ogóle ją zauważymy?
Implanty mózgowe jako pierwszy etap
Aby zrozumieć, dlaczego nie o to chodzi bajkiwystarczy spojrzeć na najnowsze osiągnięcia w zakresie interfejsów mózg-komputer (BCI). BCI są naturalnym początkiem osobliwości w oczach wielu futurystów, ponieważ łączą umysł i maszynę w sposób, w jaki żadna inna technologia do tej pory nie była w stanie.
Firma Elona Muska Neuralink is szukam pozwolenia z Agencji Żywności i Leków, aby rozpocząć próby na ludziach dla swojej technologii BCI. Wymagałoby to wszczepienia łączników neuronowych do mózgów ochotników, aby mogli przekazywać instrukcje poprzez ich myślenie.
Neuralink ma nadzieję pomóc osobom z paraplegią chodzić i niewidomym znów widzieć. Ale poza tymi celami są inne ambicje.
Musk ma długo powiedziane wierzy, że implanty mózgowe pozwolą komunikacja telepatycznai doprowadzić do koewolucji ludzi i maszyn. On twierdzi że jeśli nie użyjemy takiej technologii do wzmocnienia naszego intelektu, ryzykujemy, że zostaniemy zniszczeni przez superinteligentną sztuczną inteligencję.
Piżmo, co zrozumiałe, nie jest dla wszystkich ekspertyza techniczna. Ale nie jest sam w przewidywaniu ogromnego wzrostu możliwości sztucznej inteligencji. Ankiety pokazują badaczy AI zdecydowanie się zgadzam W tym stuleciu sztuczna inteligencja osiągnie „myślenie” na poziomie człowieka. Nie zgadzają się co do tego, czy oznacza to świadomość, czy nie, lub czy koniecznie oznacza to, że sztuczna inteligencja wyrządzi nam krzywdę, gdy osiągnie ten poziom.
Kolejna firma technologiczna BCI, Synchronizujstworzył minimalnie inwazyjny implant, który umożliwił pacjentowi ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS) wysyłanie e-maili i przeglądanie internetu używając jego myśli.
Dyrektor generalny Synchron, Tom Oxley, uważa, że implanty mózgowe mogą ostatecznie wyjść poza rehabilitację protetyczną i całkowicie zmienić sposób komunikowania się ludzi. Mówiąc do A publiczność TEDa, powiedział, że pewnego dnia mogą pozwolić użytkownikom „rzucić” swoje emocje, aby inni mogli poczuć to, co czują, a „pełny potencjał mózgu zostałby wtedy odblokowany”.
Wczesne osiągnięcia BCI można prawdopodobnie uznać za pierwsze etapy upadku w kierunku postulowanej osobliwości, w której człowiek i maszyna stają się jednym. Nie musi to oznaczać, że maszyny staną się „rozumne” lub będą nas kontrolować. Ale sama integracja i wynikająca z niej zależność mogą nas nieodwracalnie zmienić.
Warto również wspomnieć o finansowaniu start-upu Synchronu częściowo pochodziła z DARPA, dział badawczo-rozwojowy Departamentu Obrony USA, który pomógł podaruj światu Internet. Prawdopodobnie mądrze jest być zaniepokojonym tym, gdzie DARPA lokuje swoje pieniądze na inwestycje.
Czy AGI będzie przyjacielem czy wrogiem?
Według Raya Kurzweila, futurysty i byłego inżyniera ds. innowacji w Google, ludzie z umysłami wspomaganymi sztuczną inteligencją mogliby zostać rzuceni na autostradę ewolucji – pędząc do przodu bez ograniczeń prędkości.
W swojej książce Jak stworzyć umysł z 2012 r. Teoretyzuje Kurzweil die,en neocortex – część mózgu uważana za odpowiedzialną za „wyższe funkcje”, takie jak percepcja zmysłowa, emocje i poznanie – to hierarchiczny system rozpoznawania wzorców, który, jeśli zostanie naśladowany przez maszynę, może doprowadzić do sztucznej superinteligencji.
Przewiduje, że osobliwość będzie z nami do 2045 ri uważa, że może to doprowadzić do powstania świata superinteligentnych ludzi, być może nawet Nietzscheańskiego „Übermensch”: kogoś, kto przekracza wszelkie światowe ograniczenia, aby w pełni wykorzystać swój potencjał.
Ale nie wszyscy postrzegają AGI jako dobrą rzecz. Nieżyjący już, wielki fizyk teoretyczny Stephen Hawking ostrzegł, że superinteligentna sztuczna inteligencja może skutkować apokalipsą. W 2014 roku Hawking powiedział BBC: „Rozwój pełnej sztucznej inteligencji może oznaczać koniec rasy ludzkiej. […] Wystartowałby sam i przeprojektował się w coraz szybszym tempie. Ludzie, których ogranicza powolna ewolucja biologiczna, nie mogliby konkurować i zostaliby zastąpieni”.
Hawking był jednak adwokatem dla BCI.
Połączony w umyśle roju
Innym pomysłem, który odnosi się do osobliwości, jest „umysł roju” z obsługą sztucznej inteligencji. Merriam-Webster definiuje umysł ula jako „zbiorową aktywność umysłową wyrażoną w złożonym, skoordynowanym zachowaniu kolonii owady społeczne (takich jak pszczoły czy mrówki) uważane za porównywalne z pojedynczym umysłem kontrolującym zachowanie pojedynczego organizmu”.
Neurobiolog Giulio Tononi opracował teorię dotyczącą tego zjawiska, zwaną Zintegrowana teoria informacji (IIT). Sugeruje to, że wszyscy zmierzamy w kierunku połączenia wszystkich umysłów i wszystkich danych.
Filozof Philip Goff dobrze wyjaśnia implikacje koncepcji Tononiego w swojej książce Błąd Galileusza: „IIT przewiduje, że gdyby rozwój łączności internetowej kiedykolwiek doprowadził do tego, że ilość zintegrowanych informacji w społeczeństwie przewyższyłaby ilość zintegrowanych informacji w ludzkim mózgu, to nie tylko społeczeństwo stałoby się świadome, ale ludzkie mózgi zostałyby „wchłonięte” przez ta wyższa forma świadomości. Mózgi przestałyby być świadome same w sobie i zamiast tego stałyby się zwykłymi trybikami w mega-świadomym bycie, jakim jest społeczeństwo, w tym jego łączność internetowa”.
Warto zauważyć, że istnieje niewiele dowodów na to, że coś takiego mogłoby się kiedykolwiek urzeczywistnić. Ale teoria ta podnosi ważne idee nie tylko dotyczące szybkiego przyspieszenia technologii (nie wspominając o tym, jak komputery kwantowe mogą to napędzać) – ale także natury samej świadomości.
Hipotetycznie, gdyby pojawił się umysł roju, można by sobie wyobrazić, że oznaczałoby to koniec indywidualności i instytucji, które na niej polegają, w tym demokracji.
Ostatnia granica jest między naszymi uszami
Niedawno OpenAI (firma, która opracowała ChatGPT) opublikowała wpis na blogu potwierdzający swoje zaangażowanie w osiągnięcie AGI. Inni bez wątpienia pójdą w ich ślady.
Nasze życie staje się napędzane przez algorytmy w sposób, którego często nie jesteśmy w stanie dostrzec, a zatem nie możemy tego uniknąć. Wiele cech technologicznej osobliwości obiecuje niesamowite ulepszenia w naszym życiu, ale martwi nas, że te AI są produktami prywatnego przemysłu.
Są praktycznie nieuregulowane iw dużej mierze podlegają kaprysom impulsywnych „technopreneurów”. więcej pieniędzy niż niż większość z nas razem wzięta. Niezależnie od tego, czy uznamy ich za szaleńców, naiwnych czy wizjonerów, mamy prawo poznać ich plany (i móc je obalić).
Jeśli minione dekady mają się wydarzyć, jeśli chodzi o nowe technologie, to wpłynie to na nas wszystkich.
KI kann nur 'menschlich' denken, wenn man zuvor Menschen zum maschinellen Denken erzogen hat. Und das ist leider vielfach gelungen.
[…] Stawanie się jednością: futuryści przewidują osobliwość technologiczną do 2045 r. […]
[…] Czytaj więcej: Stawanie się jednością: futuryści przewidują osobliwość technologiczną do 2045 r. […]
[…] Czytaj więcej: Stawanie się jednością: futuryści przewidują osobliwość technologiczną do 2045 r. […]
[…] Czytaj więcej: Stawanie się jednością: futuryści przewidują osobliwość technologiczną do 2045 r. […]
[…] Czytaj więcej: Stawanie się jednością: futuryści przewidują osobliwość technologiczną do 2045 r. […]
[…] Stawanie się jednością: futuryści przewidują osobliwość technologiczną do 2045 r. […]
[…] Stawanie się jednością: futuryści przewidują osobliwość technologiczną do 2045 r. […]
[…] Wiadomości technokracji: Eins werden: Futuristen sagen technologische Einheit bis 2045 voraus […]
[…] Stawanie się jednością: futuryści przewidują osobliwość technologiczną do 2045 r. […]