Michelle Plante przeszukała wideo z monitoringu w poszukiwaniu wskazówek, próbując zidentyfikować mężczyznę, który widział ostatnio strzelanie do kogoś na placu zabaw w Hartford w świetle dziennym. Na szczęście nie było tam dzieci, a mężczyzna uciekł do pobliskiego domu po tym, jak nie trafił w cel.
Plante, który pracuje w nowym centrum wywiadu przestępstw i danych w czasie rzeczywistym dla policji w Hartford, ustalił adres domu i mieszkał w nim. Przeglądała bazy danych, mając nadzieję na określenie nazwiska strzelca.
Podobne prace prowadzone są w całym kraju w policyjnych centrach przestępczych w czasie rzeczywistym, w których ściany monitorów płaskich są zasilane przez kamery monitorujące, a komputery pobierają dane z systemów wykrywania strzelb i czytników tablic rejestracyjnych. Informacje policyjne z centrów są wysyłane do funkcjonariuszy na ulicy, pomagając im znaleźć podejrzanych i unikać szkód dzięki dostępowi do kluczowych informacji w czasie rzeczywistym, mówią policjanci.
W Hartford Plante szybko znalazł zdjęcie rezerwacji jednego z mieszkańców domu, który wyglądał jak strzelec. Informacje te dały policji znaczną przewagę, której w innym przypadku mogliby nie mieć. Władze twierdzą, że teraz budują sprawę przeciwko mężczyźnie.
Nowy Jork otworzył swoje Real Time Crime Center - pierwsze tego rodzaju - w 2005 roku, a inne duże miasta poszły w jego ślady. Mniejsze miasta otwierają teraz własne centra po zakupie kamer monitorujących, detektorów strzałów i innych technologii. Zwolennicy wolności obywatelskich obawiają się tymczasem prywatności i wzywają do lepszego uregulowania działań policyjnych w zakresie nadzoru.
Takie obiekty zostały otwarte w ubiegłym roku w Hartford; Wilmington, Delaware; i Springfield, Massachusetts. Inni pracują w Bridgeport w Connecticut; Modesto, Kalifornia; i Wilmington, Karolina Północna.
„Posiadanie wszystkich pod jednym dachem to ogromna zaleta” - powiedział sierż. Johnmichael O'Hare, który jest odpowiedzialny za centrum w Hartford, które urzędnicy odsłonili w lutym. „Chodzi o przekazywanie informacji”.
Chociaż otwarte tylko kilka miesięcy, centrum pomagało funkcjonariuszom w setkach spraw karnych, które zakończyły się aresztowaniami, powiedział O'Hare.
„Jest ogromny” - powiedział o nowych możliwościach. „Zapewnia im inteligencję w czasie rzeczywistym”.