Habitat III okrzyknięty światową olimpiadą urbanizacji

Warunki mieszkaniowe w Chinach. Źródło: Kai Caemmerer
Udostępnij tę historię!

Habitat III, tak duży jak COP21 (porozumienie klimatyczne z Paryża z 2015 r.), Zamierza na zawsze zmienić życie w mieście, ale mało kto wie, że nastąpi to w przyszłym miesiącu w Quito w Ekwadorze. Ignoranci naukowi zastosują swoją „naukę inżynierii społecznej”, aby zażądać tego, jak powinna żyć reszta ludzkości. Jeśli nie podobała Ci się Agenda 21, Agenda 2030, ICLEI itp., Zrozumiesz, dlaczego Habitat III jest porównywany do igrzysk olimpijskich.  Edytor TN

Letnie Igrzyska Olimpijskie w Rio zanikają w pamięci, ale uwaga świata skupiła się, choć przelotnie, na warunkach miejskich w brazylijskim mieście - na wyzwaniach życia w fawelach, widmie przestępczości, zarówno rzeczywistej, jak i wyobrażonej, oraz na przyszłych zastosowaniach nowa infrastruktura umożliwiająca gry.

Nadchodzi kolejne międzynarodowe wydarzenie, o którym większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, także w południowoamerykańskim mieście, które ma jeszcze większy mandat: ustalić program dla szybko zurbanizowanych obszarów metropolitalnych na świecie. Nie zostaną przyznane żadne medale na Siedlisko III, globalny szczyt miast pod przewodnictwem ONZ, który odbędzie się w Quito w Ekwadorze w październiku. Ale organizatorzy mają nadzieję na podobny entuzjazm: zwrócenie uwagi na pilną potrzebę lepszego planowania miast planety, szczególnie w krajach rozwijających się.

Ten szczyt odbywa się tylko co roku 20. Habitat I odbył się w Vancouver w 1976, a następnie Habitat II w Stambule w 1996. Spotkania te ustanowiły podstawowe ramy dla zmagań z wyzwaniami stojącymi przed miastami świata, ale nigdy nie ustanowiły możliwego do wdrożenia zestawu polityk ani celów dotyczących urbanizacji. W przypadku Habitat III agencja Narodów Zjednoczonych odpowiedzialna za prowadzenie zrównoważonej polityki miejskiej na całym świecie - Program ONZ ds. Osadnictwa ludzkiego, znany również jako Siedlisko ONZ- uznaje, że może to być ostatnia najlepsza szansa, aby wyznaczyć kurs na resztę 21st wieku.

Trudno jest zmusić kraje świata do porozumienia się w czymkolwiek. Ale organizatorzy pod przewodnictwem dyrektora wykonawczego ONZ-Habitat Joana Closa, byłego burmistrza Barcelony, liczą na globalną politykę miejską równoważną COP-21 konsensus w sprawie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, wypracowany w Paryżu w grudniu ubiegłego roku. Poczucie pilności jest namacalne - że teraz albo nigdy.

Dlaczego cały ciężki oddech? Jak dobrze wiedzą czytelnicy CityLab, ponad połowa światowej populacji, obecnie kilka miliardów dusz 7, obecnie mieszka w miastach. Według 2050 oczekuje się, że dwie trzecie planowanej populacji planowanej na prawie 10 zamieszka na obszarach metropolitalnych. Gwałtowny wzrost wynika obecnie głównie z napływu migrantów z obszarów wiejskich w poszukiwaniu lepszego życia; przyszłe pokolenia urodzą się w metropolii. Największy wzrost nastąpi głównie w krajach rozwijających się, w Afryce subsaharyjskiej i Azji.

Problem polega na tym, że ten niezwykły proces urbanizacji nie idzie najlepiej. ONZ szacuje, że prawie X miliardów ludzi żyje obecnie w nieformalnych osadach lub slumsach, bez dostępu do podstawowych usług, takich jak urządzenia sanitarne i czysta woda. Uważa się, że dwie trzecie migrantów z obszarów wiejskich w Afryce przenosi się prosto do dzielnic slumsów.

Analiza danych satelitarnych z nadchodzącej rewizji Atlas ekspansji miejskiej, projekt prowadzony przez mojego pracodawcę, Lincoln Institute of Land Policy, pokazuje niesamowitą rozpiętość slumsów, rozszerzającą się na dalekie obrzeża centrum miasta, od Akry po Dhakę. Przy obecnych stawkach ten nieplanowany wzrost na całym świecie pochłonie ziemię w ilości odpowiadającej całemu krajowi Indii. Ogromne zużycie ziemi wiąże się z niską jakością i charakterem wzrostu. Jest nieefektywny, nie chcący, zły dla ekosystemów, zły dla bezpieczeństwa żywnościowego, a przede wszystkim zły dla miliardów biednych ludzi. Takie niehumanitarne warunki, w wielu przypadkach zaostrzone przez skutki zmian klimatu, będą podpowiedziami, zwiększającymi niestabilność dla całego świata.

Oczywiste jest, że miasta przyjmujące ten bezprecedensowy wzrost populacji były żałośnie nieprzygotowane. To trochę jak jazda autobusem z ułamkiem pojemności dla jeźdźców, bez harmonogramu i bez trasy. Ideą Habitat III jest sugerowanie, że musi istnieć lepszy sposób. Poprawa przyszłego rozwoju miast na świecie wymaga podstawowego planowania urbanistycznego, wzrostu gospodarczego sprzyjającego włączeniu społecznemu oraz zasad zrównoważonego rozwoju, zarówno podatkowego, jak i środowiskowego. ONZ-Habitat stara się pomagać miastom w rozwoju w sposób bardziej rozsądny i ludzki oraz zapewniać im narzędzia i ramy polityczne do realizacji tej misji. Wystarczająco proste.

Szczyt ma zakończyć się uzgodnionym dokumentem dotyczącym polityki, zobowiązań i zasad dotyczących budowania miast 21st wieku, ambitnie zwanym New Urban Agenda. Manifest zawiera język wysokiego poziomu uznający centralną rolę miast w przyszłości planety, szczegółowe stwierdzenia na temat równości płci, zmniejszania ryzyka katastrof, finansowania podstawowych usług i infrastruktury, a także zwroty: „Nie zostawiaj nikogo za sobą, kończąc ubóstwo we wszystkich jego formach i wymiarach, w tym eliminacja skrajnego ubóstwa. ”Nie żartują.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze