Światowa Organizacja Zdrowia, do której obowiązków należy kierowanie i koordynacja władzy w zakresie zdrowia w ramach systemu Narodów Zjednoczonych, wkrótce będzie pisać podręczniki naukowe.
To stwierdzenie nie jest oczywiście prawdą. Ale to była moja reakcja na przeczytanie najnowszych zapowiedź z Genewy:
Uginając się pod presją, Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła w piątek, że przepisze swoje zasady ostrzegania świata o nowych chorobach, co oznacza, że świńska grypa krążąca po całym świecie prawdopodobnie nigdy nie zostanie uznana za pełnoprawną pandemię. Dr Keiji Fukuda, zastępca dyrektora generalnego ogłaszający oświadczenie WHO, powiedział, że nie może dokładnie przewidzieć, jakie będą nowe przepisy, ale kryteria obejmowałyby „znaczne ryzyko wyrządzenia krzywdy ludziom”, a nie tylko geograficzne rozprzestrzenienie się stosunkowo łagodny wirus.
Najwyraźniej członkom Organizacji Narodów Zjednoczonych nie podoba się fakt, że WHO używa terminu „pandemia” do opisania globalnego rozprzestrzeniania się nowych szczepów grypy H1N1. Uważają, że słowo „pandemia” sugeruje, że wirus jest śmiertelny i może spowodować wiele zgonów – jak szczep grypy z 1918 roku. Problem w tym, że nowy szczep H1N1 nie jest bardziej śmiercionośny niż sezonowe szczepy wirusa. Najwyraźniej użycie słowa „p” przeraża wszystkich, gdy plany gotowości na wypadek pandemii wkraczają w ruch.
Według podręczników wirusologii (z których jeden Jak pisałem), słowo pandemia oznacza „globalną epidemię”. Nawet wikipedia ma łagodną definicję: „Pandemia (z greckiego παν pan wszystkie + δήμος dema ludzi) to epidemia chorób zakaźnych, która rozprzestrzenia się w populacjach w dużym regionie; na przykład na kontynencie, a nawet na całym świecie”.
Już widzę, jak edykt WHO wpłynie na przyszłe wersje podręczników. Na przykład obecne wydanie Wirusologia kliniczna stwierdza: „W ciągu ostatnich 300 lat prawdopodobnie miało miejsce co najmniej sześć pandemii grypy, w tym trzy dobrze scharakteryzowane w XX wieku”. W kolejnym wydaniu trzeba będzie to napisać od nowa: „Do niedawna prawdopodobnie miało miejsce co najmniej sześć pandemii grypy, w tym trzy dobrze scharakteryzowane w XX wieku. W 20 roku pojawił się nowy szczep grypy H20N2009 i rozprzestrzenił się na całym świecie, ale zgodnie z nowymi przepisami WHO nie uznano go za pandemię”.
WHO redefiniowanie pandemii to absurd. Pandemia to definicja epidemiologiczna, która nie ma nic wspólnego ze zjadliwością. Pandemia grypy występuje, gdy pojawia się nowy szczep wirusa, na który populacja ma niewielką odporność lub nie ma jej wcale. Chociaż pandemia jest najczęściej związana z wirusem grypy, inne czynniki zakaźne mogą powodować epidemie na całym świecie. Świat jest obecnie w trakcie pandemii AIDS, jednej z najgorszych w historii.
KTO powinien zostawić podręcznikowe pisanie innym. Parafrazując Andre Lwoffa, pandemia to pandemia. Słowo to nie mówi nic o zjadliwości – i ma niewiele wspólnego z polityką.
[…] Retrospekcja 2009: Kiedy WHO został zmuszony do przedefiniowania „pandemii” […]
Przemysł pakujący mięso zapłacił za napisanie ksiąg zdrowia na ich korzyść – pełnych bzdur i nie tylko. Wygląda na to, że kto chce tego samego przywileju batty