Przyszłość żywności: Cyber-farmy do wykorzystania dronów, robotów i czujników

Udostępnij tę historię!

Problem nie dotyczy urządzeń oszczędzających pracę; jest raczej związane z kompleksowym przejęciem produkcji i dystrybucji żywności. Żadna rodzinna farma nie może sobie pozwolić na utrzymanie robota na skalę korporacyjną.  Edytor TN

Matematyka pszczół pomaga nauczyć roje trutni odnajdywania chwastów, a kosiarki zautomatyzowane utrzymują żywopłoty w formie.

„Obserwujemy zachowanie pszczół. Uzyskujemy wiedzę o tym, jak pszczoły rozwiązują problemy, a dzięki temu uzyskujemy zasady interakcji, które można dostosować, aby powiedzieć nam, jak to zrobić roje robotów powinni współpracować ”, powiedział Vito Trianni z Instytutu Nauk Poznawczych i Technologii Włoskiej Krajowej Rady ds. Badań.

Na przykład pszczoły miodne korzystają z algorytmu, który pozwala im wybrać najlepsze miejsce gniazdowania, mimo że żadna pszczoła nie zna pełnego obrazu.

Trianni prowadzi finansowany ze środków UE projekt badawczy znany jako SAGA, który wykorzystuje moc robotycznego myślenia grupowego, aby utrzymać chwasty w uprawach.

„Możemy używać tanich robotów i tanich kamer. Mogą nawet być podatni na błędy, ale dzięki współpracy będą w stanie generować precyzyjne mapy w skali centymetrowej ”- powiedział Trianni.

„Początkowo rozprzestrzenią się na pole aby obejrzeć go w niskiej rozdzielczości, ale potem zdecyduje, które obszary wymagają większej ostrości ”- powiedział Trianni. „Mogą gromadzić się w małych grupach bliżej ziemi”.

Co ważne, drony podejmujcie te decyzje sami, jako grupa.

Następnej wiosny rój quadcopterów zostanie wypuszczony na pole buraków cukrowych. Pozostaną w kontakcie radiowym i wykorzystają algorytmy wyuczone od pszczół do współpracy i stworzenia mapy chwastów. Umożliwi to ukierunkowane opryskiwanie chwastów lub ich mechaniczne usuwanie w gospodarstwach ekologicznych.

Obecnie najczęstszym sposobem zwalczania chwastów jest opryskiwanie całych pól środkami chwastobójczymi. Bardziej inteligentne opryskiwanie pozwoli zaoszczędzić pieniądze rolnikom, ale także zmniejszy ryzyko rozwoju odporności na rolnictwo. A oprysk mniej herbicydów przyniesie korzyści dla środowiska.

Spółdzielnie

Roje dronów do mapowania pól uprawnych oferują usługę dla rolników, podczas gdy spółdzielnie rolnicze mogą nawet same kupować roje.

„Nie ma potrzeby codziennego latania nimi nad polem, więc możliwe jest udostępnianie technologii wielu rolnikom” - powiedział Trianni. Kooperacja może kupić od 20 do 30 dronów, ale dostosuj rozmiar roju do farmy.

Drony mają masę 1.5 i latają przez około 20-30 minut. W przypadku dużych pól roje dronów mogą działać w zespołach sztafetowych, a drony lądują i są zastępowane przez inne.

Jest to rodzaj technologii, która idealnie pasuje do dzisiejszych dużych gospodarstw, podobnie jak inna zdalna technologia, która łączy informacje z czujników naziemnych z danymi satelitarnymi, aby poinformować rolników, ile azotu lub wody potrzebują na ich polach.

Pszenica zebrana z pola w Boigneville, 100 km na południe od Paryża we Francji, w sierpniu tego roku będzie uprawiana z wykorzystaniem tych danych, w ramach pilotażu prowadzonego przez finansowany ze środków UE projekt IOF2020, który obejmuje ponad Partnerzy 70 i badacze 200.

„Czujniki kosztują coraz mniej, więc pod koniec projektu mamy nadzieję, że rolnicy lub spółdzielnie rolnicze będą mogli wdrożyć coś na swoich polach” - wyjaśniła Florence Leprince, naukowiec zajmujący się roślinami w Arvalis - Institut du végétal, francuskim instytucie zajmującym się uprawą roślin uprawnych. który prowadzi eksperyment z pszenicą.

„Dzięki temu rolnicy będą bardziej precyzyjni i nie będą nadużywać azotu ani wody”.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze