Leila ma dwie tożsamości, ale Facebook powinien wiedzieć tylko o jednej z nich.
Leila jest pracownikiem seksualnym. Robi wszystko, co w jej mocy, aby zachować odrębną tożsamość dla zwykłego życia i pracy seksualnej, aby uniknąć stygmatyzacji, aresztowania, profesjonalnego blowbacka lub klientów, którzy mogą być prześladowcami (lub gorzej).
Jej „prawdziwa tożsamość” - publiczna, która mieszka w Kalifornii, używa akademickiego adresu e-mail i zamieszcza posty o polityce - dołączyła do Facebooka w 2011. Jej tożsamość seksualna nie jest wcale w sieci społecznościowej; w tym celu używa innego adresu e-mail, innego numeru telefonu i innej nazwy. Jeszcze na początku tego roku, patrząc na rekomendacje Facebooka „People You May Know”, Leila (nazwa, której używam zamiast jednego z imion, których używa), była zszokowana, widząc niektórych ze swoich regularnych klientów seksualnych.
Pomimo faktu, że podała tylko informacje z Facebooka ze swojej waniliowej tożsamości, firma w jakiś sposób rozpoznała jej rzeczywisty związek z tymi ludźmi - i, co jeszcze bardziej przerażające, jej konto mogło zostać im również przedstawione jako sugestia przyjaciela, przekazując im swoją regularną tożsamość.
Ponieważ Facebook nalega na ukrycie metod i danych, które wykorzystuje do łączenia jednego użytkownika z drugim, Leila nie jest w stanie dowiedzieć się, w jaki sposób sieć ją ujawniła, ani podjąć kroków, aby zapobiec ponownemu wystąpieniu problemu.
„Najgorszym koszmarem osób świadczących usługi seksualne jest posiadanie tam swojego prawdziwego nazwiska, a Facebook łączący takich ludzi jest zwiastunem tego koszmaru” - powiedziała. „Biorąc pod uwagę wszystkie podejmowane przez nas środki ostrożności i różne numery telefonów, dlaczego, do cholery, się pojawiają? Jak to się dzieje?
Facebook nie chce odpowiedzieć na to pytanie. Firma nie wypowiada się na temat tego, w jaki sposób „People You Can Know”, znany wewnętrznie jako PYMK, przedstawia swoje rekomendacje. Większość tego, co Facebook ujawnia na temat tej funkcji, jest włączona strona pomocy, która mówi, że sugestie „pochodzą od takich jak” wspólnych znajomych, udostępnionych sieci lub grup lub „przesłanych kontaktów”.
Kiedy sugestie okazało się być denerwujący, wyjaśnienie to jest niejasne i żałośnie niepełne. Rzecznik Facebooka powiedział mi tego lata, że są więcej niż sygnały 100 które wchodzą w skład PYMK. Wszyscy tacy jak Leila - którzy nie byli połączeni ze swoimi klientami przez takich samych przyjaciół, sieci, grupy lub kontakty - mogą wiedzieć, że dane, które ją ujawniły, muszą być czymś innym, w tak dużym, nieokreślonym zestawie czynników.
Leila podejrzewa, że Facebook zbierał dane kontaktowe z innych aplikacji na swoim telefonie lub wykorzystywał informacje o lokalizacji, zauważając, że smartfony jej i jej klientów były w tym samym miejscu w tym samym czasie.
LinkedIn robi to od dawna. Wcześniej wyłączanie aplikacji LinkedIn na telefonie działało, ponieważ synchronizowałoby wszystko z mojego telefonu. Teraz jest zaawansowany i myślę, że nadal jest w stanie zsynchronizować się przez moją pocztę e-mail - ponieważ moja poczta jest synchronizowana z telefonem. Nie mam oddzielnej tożsamości, ale lubię oddzielać życie osobiste i zawodowe i uważam to za przeszkadzającą ingerencję w prywatność.
Lub używają oprogramowania do rozpoznawania twarzy, które dopasowuje zdjęcia z jej stron na Facebooku i zdjęcia z jej osobistego telefonu, karty sterowników i innych identyfikatorów. Wiemy, że rząd ma bazę danych identyfikacji twarzy, więc facebook, który jest w łóżku z CIA, prawdopodobnie ma ją również i jest jednym z głównych źródeł zdjęć dla agencji rządowych obok państwowych baz danych identyfikacyjnych.