Uwaga TN: Grecja została zmuszona do prywatyzacji (sprzedaży) kluczowych aktywów krajowych jako warunków do otrzymania dofinansowania z UE. Robotnicy są gwałtownie przeciwni umowie, ponieważ stracą kontrolę nad działaniem portu.
Greccy dokerzy wyszli w czwartek na znak protestu przeciwko planowanej prywatyzacji dwóch największych portów w kraju, co jest warunkiem wielomiliardowego ratunku od międzynarodowych pożyczkodawców.
Ustalenie terminu składania wiążących ofert dla portów w Pireusie i Salonikach jest jednym z działań, które Ateny muszą zakończyć po pierwszej analizie pakietu pomocowego i odblokować dodatkowe fundusze na akcję ratunkową w wysokości 86 mld euro.
Urzędnicy ministerstwa żeglugi stwierdzili, że akcja protestacyjna nie wydaje się zakłócać ruchu w portach.
Oświadczenie związku zawodowego robotników portowych zobowiązało się do uniknięcia prywatyzacji i oskarżyło rząd o próbę sprzedaży „zagranicznym monopolistom”.
„Porty powinny być rozwijane poprzez wykorzystanie kapitału własnego, poprzez linie kredytowe i wykorzystanie funduszy Unii Europejskiej” - powiedział. Szefowie misji pożyczkodawców przebywają w Atenach, aby ocenić zgodność z warunkami ratowania.
Chińska grupa Cosco, duński operator terminali kontenerowych APM Terminals i filipińskie międzynarodowe usługi terminalowe kontenerów, które znalazły się na liście kandydatów w procesie wyrażania zainteresowania, mają czas do października 30 na złożenie wiążących ofert na procentowy udział 51 w OLP.