HISTORIA W SKRÓCIE
> Szacunki wskazują, że Chiny kradną od 200 do 600 miliardów dolarów tajemnic handlowych i własności intelektualnej każdego roku przez ostatnie dwie dekady. Gra końcowa całego tego cyberszpiegostwa polega na rządzeniu światem
> Globalistyczna kabała, która dąży do „zresetowania” świata, zamierza powielić chiński system nadzoru i kontroli na całym świecie, ale to, czy rzeczywiście pozwolą Chińczykom rządzić ich Nowym Porządkiem Świata, jest przedmiotem debaty
> Cyberataki i hakowanie stały się głównym biznesem, ale cyberwojna jest również wykorzystywana na poziomie krajowym do niszczenia dysydentów NWO. W tej chwili przede wszystkim cenzurują niewygodne prawdy na temat wszystkich rzeczy związanych z COVID, ale w przyszłości uciszą dyskusję na każdy temat, który zagraża niedemokratycznym rządom globalistów
> Kiedy hakerzy zniszczyli moją witrynę internetową i serwery poczty e-mail, najwyraźniej nie mieli zamiaru na tym zarabiać. Chcieli zniszczyć naszą infrastrukturę, żeby nas uciszyć
> Jednym z najbardziej agresywnych promotorów nielegalnej cyberwojny przeciwko obywatelom USA jest finansowany przez Billa Gatesa pediatra dr Peter Hotez. Dwukrotnie czasopismo naukowe Nature opublikowało artykuły Hoteza, w których wzywa do stosowania ataków cyberwojny na obywateli amerykańskich, którzy nie zgadzają się z oficjalnymi narracjami dotyczącymi COVID
Cyberwojna toczy się obecnie na kilku poziomach. Na poziomie międzynarodowym Chiny i Rosja w szczególności stały się znane ze swoich umiejętności hakerskich. Jak donosi „Full Measure”,1 korporacyjna cyberprzestępczość na całym świecie kosztuje obecnie 940 miliardów dolarów rocznie, a koszty te tylko rosną.
Rosyjscy hakerzy zwykle koncentrują się na korzyściach finansowych związanych z oprogramowaniem ransomware, czego godnym uwagi przykładem jest atak na Colonial Pipeline w 2021 roku.2 Tymczasem Chiny mają tendencję do ścigania amerykańskich tajemnic handlowych. Jednym z podanych przykładów jest cyberkradzież planów inżynieryjnych amerykańskiego myśliwca F-35.
Według raportu „Full Measure” (wideo powyżej), rząd Stanów Zjednoczonych szacuje, że w ciągu ostatnich dwóch dekad każdego roku skradziono tajemnice handlowe i własność intelektualną w wysokości od 200 do 600 miliardów dolarów. Ostateczną grą całej tej cyberwojny jest „panowanie nad światem”, powiedział James Lewis, ekspert ds. bezpieczeństwa cybernetycznego z Centrum Studiów Międzynarodowych i Strategicznych, w rozmowie z „Full Measure”.
Mówi, że Chiny zostały wybrane jako dominująca potęga na świecie i „uważają, że Chiny powinny ustalać zasady na arenie międzynarodowej”. Lewis nie precyzuje, kim są „oni”, ale najprawdopodobniej odnosi się do samozwańczych „elit”, które pracują dla i/lub ze Światowym Forum Ekonomicznym, aby doprowadzić do Wielkiego Resetu.
Rzeczywiście, ich celem jest replikacja chińskiego systemu nadzoru i kontroli na całym świecie, ale to, czy rzeczywiście pozwolą Chińczykom rządzić ich Nowym Porządkiem Świata, jest przedmiotem debaty.
Niszczenie dysydentów za pomocą cyberwojny
Tak więc, ogólnie rzecz biorąc, cyberataki i hakowanie stały się głównym biznesem. Są w tym duże pieniądze, niezależnie od tego, czy mówimy o kradzieży własności intelektualnej, czy o przetrzymywaniu krytycznych informacji jako zakładników dla okupu.
Ale cyberataki to nie tylko przedsięwzięcie finansowe. Cyberwojna jest również wykorzystywana do niszczenia dysydentów, a większość tych ataków jest przeprowadzana na szczeblu krajowym — co oznacza, że rządy stosują techniki cyberwojny przeciwko własnym obywatelom.
Kiedy hakerzy zniszczyli moją witrynę internetową i serwery poczty e-mail, najwyraźniej nie mieli zamiaru na tym zarabiać. Chcieli zniszczyć naszą infrastrukturę i im się to udało. Kto by chciał to zrobić? Rosjanie? Chiński? Prawdopodobnie nie. Nie, sprawcy znacznie częściej pochodzą z granic USA.
Teraz wiemy, że Big Tech był naciskany przez globalną kabałę Wielkiego Resetu, aby cenzurować ludzi na całym świecie, którzy ujawniają swoje plany i wypowiadają się przeciwko ich planom. W Stanach Zjednoczonych, Big Tech był również nielegalnie naciskany, aby naruszał prawa do wolności słowa wielu urzędników państwowych USA, m.in Prezydent Biden osobiście.
Intencja, która za tym stoi, jest taka sama. Rząd USA realizuje program Wielkiego Resetu, który obejmuje utrzymanie przy życiu plandemii COVID i skłonienie jak największej liczby osób do poddania się dobrowolnym „szczepieniom”. Facebook i Twitter mają specjalne portale3 których urzędnicy państwowi używają do cenzurowania treści. Z czymkolwiek rząd się nie zgadza, znika z platform bez zadawania pytań.
Naukowcy finansowani przez takich jak Bill Gates opublikowali również globalistyczną propagandę wzywającą ekspertów od cyberterroryzmu do podjęcia kontrofensywy w celu wyeliminowania antyszczepionkowców, w szczególności tak zwanego „tuzina dezinformacji”. Tak się składa, że jestem na szczycie tej listy, a tak się składa, że moja strona internetowa była celem i zniszczona przez wyrafinowanych hakerów. Zbieg okoliczności? Myślę, że nie.
Jest całkiem jasne, że osoby stojące za tym atakiem nie robiły tego dla pieniędzy. Chcieli mnie uciszyć, wyrzucając mnie z interesu. Na szczęście nie udało im się osiągnąć tego nadrzędnego celu. Moje artykuły są nadal publikowane przez Zastępki, i udało nam się przywrócić nasz rynek online, który płaci rachunki za ten biuletyn i personel w ciągu zaledwie kilku dni.
Ale przesłanie jest jasne. Cenzurowanie nas nie wystarczy. Chcą nas zniszczyć — i nie tylko mnie, ale nas wszystkich. Lista organizacji, których strony internetowe zostały usunięte lub zniszczone przez hakerów, jest obecnie długa i wszystkie mają jedną wspólną cechę. Starają się edukować ludzi o tym, co naprawdę się dzieje, w szczególności o prawdzie o zastrzykach COVID, które nie są ani bezpieczne, ani skuteczne.
Równie długa, jeśli nie dłuższa, jest lista osób i organizacji, którym pozbawiono środków bankowych i zamknięto ich internetowe konta płatnicze za „przestępstwo” polegające na udostępnianiu informacji, które nie pasują do globalistycznej narracji. Wszystkie te taktyki są taktykami stosowanymi we współczesnej wojnie, a teraz są wykorzystywane przeciwko nam.
Publiczne wezwanie do cyberterroryzmu przeciwko obywatelom USA
Jednym z najbardziej agresywnych promotorów nielegalnej cyberwojny przeciwko obywatelom USA jest finansowany przez firmę Gates pediatra, dr Peter Hotez,4 dziekan Krajowej Szkoły Medycyny Tropikalnej w Baylor College of Medicine w Houston.
Jest także współdyrektorem Texas Children's Center for Vaccine Development i, jak na ironię, badaczem polityki zdrowotnej w Baylor Center for Medical Ethics and Health Policy, mimo że nie ma zamiaru stosować jakiejkolwiek etyki medycznej.
Wcześniej prestiżowe czasopismo naukowe Nature dwukrotnie opublikowało artykuły Hoteza, w których wzywa on do stosowania ataków cyberwojny na obywateli amerykańskich, którzy nie zgadzają się z oficjalnymi narracjami dotyczącymi COVID.
Pierwsza ukazała się w kwietniu 2021 roku.5 W tym artykule Hotez argumentował, że powstrzymanie rozprzestrzeniania się COVID „będzie wymagało kontrofensywy na wysokim szczeblu” przeciwko „siłom destrukcyjnym”, czyli tym, które dzielą się informacjami o niebezpieczeństwach i absolutnej bezużyteczności zastrzyków COVID.
Oczywiście propaganda nie byłaby propagandą bez pewnych kluczowych obelg, więc osoby zaniepokojone bezpieczeństwem szczepionek są określane jako „skrajnie prawicowi ekstremiści” i „teoretycy spiskowi”, napędzani przez rosyjską dezinformację.
„Dokładne, ukierunkowane kontr-komunikaty ze strony globalnej społeczności zdrowotnej są ważne, ale niewystarczające, podobnie jak presja opinii publicznej na firmy zajmujące się mediami społecznościowymi. Organizacja Narodów Zjednoczonych i najwyższe szczeble rządowe muszą przyjąć bezpośrednie, a nawet konfrontacyjne podejście do Rosji i przystąpić do likwidacji grup antyszczepionkowych w Stanach Zjednoczonych” — napisał Hotez.6
„Wysiłki muszą rozszerzyć się na sferę bezpieczeństwa cybernetycznego, egzekwowania prawa, edukacji publicznej i stosunków międzynarodowych. Międzyagencyjna grupa zadaniowa wysokiego szczebla podlegająca Sekretarzowi Generalnemu ONZ mogłaby ocenić pełny wpływ agresji antyszczepionkowej i zaproponować twarde, wyważone środki.
Grupa zadaniowa powinna obejmować ekspertów, którzy zajmowali się złożonymi globalnymi zagrożeniami, takimi jak terroryzm, ataki cybernetyczne i broń nuklearna, ponieważ antynauka zbliża się obecnie do podobnego poziomu zagrożenia. Staje się coraz bardziej jasne, że postęp w szczepieniach wymaga kontrofensywy”.
Nature publikuje drugie zagrożenie Hotez
Dziś, ponad rok później, wiele argumentów Hoteza za szczepionką COVID jest dyskusyjnych. Sam Pfizer przyznał nawet, że nigdy nie testował tego zastrzyku, aby sprawdzić, czy faktycznie zapobiegł on infekcji i rozprzestrzenianiu się. Mamy również wyraźne dane pokazujące, że w rzeczywistości nie zapobiega to rozprzestrzenianiu się, a zatem nie może zakończyć pandemii bez względu na to, ile osób otrzyma szczepionkę lub ile dawek przyjmą.
Hotez jednak się podwaja. W artykule Nature z 2 listopada 2022 r.7 argumentuje, że „warianty SARS-CoV-2 oferują drugą szansę na naprawienie nierówności szczepionek” i „zwalczanie rosnącej agresji antyszczepionkowej”. Jak na ironię, Hotez nie nadążał za rzeczywistością, nawet gdy jego artykuł był publikowany.
„Niepowodzenie zarówno pełnego szczepienia, jak i dawki przypominającej może doprowadzić do tragicznej sytuacji w 2023 r., ponieważ podwarianty Omicron będą nadal mutować… z bezprecedensowym wzrostem i korzyściami w ucieczce immunologicznej” — napisał Hotez, nie zwracając uwagi na fakt, że nawet ludzie, którzy otrzymali pięć dawek, wciąż otrzymują chory na COVID.
Oceniając przypadek dr Rochelle Walensky, dyrektor amerykańskich Centrów Kontroli Chorób, piąta dawka może zapewnić tylko cztery tygodnie ochrony. Oczywiście, więcej dawek nie jest rozwiązaniem. Jeśli pięć dawek nie chroni przez ponad miesiąc, po co to kontynuować?
Hotez nie odnosi się jednak do żadnej z tych rzeczywistości i zamiast tego podwaja agresywną eliminację tych, którzy przyczyniają się do rosnącego „wahania wobec szczepionek”.
„Ruch antyszczepionkowy przekształcił się w celową, zorganizowaną i dobrze finansowaną siłę destrukcyjną” pisze w swoim najnowszym artykule. „Zabija więcej ludzi niż globalny terroryzm, rozprzestrzenianie broni jądrowej i cyberataki razem wzięte. Jednak nie traktujemy tego jako takiego…
Promowanie lokalnej produkcji szczepionek przypominających Omicron przy jednoczesnym przeciwdziałaniu aktywizmowi antyszczepionkowemu… to nowe bliźniacze filary globalnej równości w szczepionkach. Pilne działania skierowane na obie siły pomogą naprawić błędy z przeszłości…”
Częścią „przeciwdziałania aktywizmowi antyszczepionkowemu”, do którego wielokrotnie wzywa Hotez, są ataki cyberterrorystyczne na strony internetowe, takie jak Mercola.com. Więc kto dokładnie jest tutaj terrorystą? Tej, która rozdaje darmowe informacje każdemu, kto tego chce, czy tej, która nawołuje do zbrojnej agresji i cyberataków na cywilów korzystających z prawa do wolności słowa?
Hotez zamieszany w inżynierię COVID
Wcześniej tej jesieni odkryliśmy, że Hotez może mieć bardziej osobiste powody, by prosić rządowych bandytów o atakowanie tych, którzy wybijają dziury w narracji Cabal.
Nie tylko jest irracjonalnym obrońcą sprawdzonych już nieskutecznych i niebezpiecznych zastrzyków COVID, ale także próbował odrzucić teorię wycieku laboratoryjnego jako „dziwaczną teorię spiskową” i wezwał do zakończenia śledztwa Kongresu w sprawie wzmocnienia funkcji badań, potępiając je jako „zagrożenie dla amerykańskiej nauki biomedycznej”.8
Odrzucenie przez Hoteza teorii ucieczki z laboratorium jest szczególnie ironiczne, biorąc pod uwagę, że otrzymał grant w wysokości 6.1 miliona dolarów9 z Narodowych Instytutów Zdrowia w 2012 r. za opracowanie szczepionki SARS na wypadek „przypadkowego uwolnienia z laboratorium”, „umyślnego rozprzestrzenienia wirusa w wyniku ataku terrorystycznego” lub zdarzenia odzwierzęcego.
Badania w ramach tego grantu trwały od 2012 do 2017 roku. Po pięciu latach przygotowań do możliwości przypadkowego lub celowego uwolnienia SARS, dlaczego Hotez miałby sądzić, że wyciek laboratoryjny SARS-CoV-2 nie wchodzi w rachubę? Najwyraźniej Hotezowi nie jest obca możliwość wycieków z laboratorium.
Cóż, na początku sierpnia 2022 r. amerykańskie prawo do wiedzy (USRTK) odkryło potencjalny powód, dla którego Hotez był tak nieugięty w kwestii, że COVID jest w pełni naturalny i dlaczego tak bardzo sprzeciwia się Kongresowi, który bada potencjalne nieprawidłowości związane z badaniami nad wzmocnieniem funkcji.10
Jak się okazuje, Hotez sfinansował badania nad wzmocnieniem funkcji11 stworzenie chimerycznego koronawirusa związanego z SARS — te same badania są obecnie analizowane przez Kongres, po części dlatego, że mogą pomóc wyjaśnić, skąd wziął się SARS-CoV-2, a po części dlatego, że wydaje się, że badania te powinny były podlegać zyskom -procedury przeglądu funkcji, ale nie było.
Czy to możliwe, że odrzucenie przez Hoteza teorii wycieków laboratoryjnych i śledztwa Kongresu opiera się na obawie, że może być zamieszany w stworzenie pandemii COVID?
Jako absolutne minimum ma konflikty interesów, które mogą wpłynąć na jego opinie w tych sprawach. Jego konflikty interesów są tym bardziej istotne, gdy weźmie się pod uwagę, że należy do The Lancet COVID-19 Commission, gdzie współprzewodniczy grupie zadaniowej COVID-19 Vaccines and Therapeutics.12
Otwarta wojna z opinią publiczną
Znajdujemy się teraz w sytuacji, w której zadawanie ważnych pytań dotyczących środków zdrowia publicznego jest równoznaczne z aktami wewnętrznego terroryzmu. To niewiarygodne, ale oto jesteśmy.
W ciągu ostatnich trzech lat retoryka stosowana przeciwko tym, którzy kwestionują rozsądek stosowania nienaukowych środków zaradczych w przypadku pandemii, takich jak maski na twarz i blokady, lub udostępnia dane pokazujące, że terapie genowe COVID-19 są naprawdę złą polityką zdrowia publicznego.
Staje się coraz bardziej brutalny, a w klasycznej orwellowskiej podwójnej mowie ci, którzy twierdzą, że bronią nauki i demokracji, w rzeczywistości podważają jedno i drugie, i to rażąco. Podobnie ci, którzy twierdzą, że zwalczają mowę nienawiści i terroryzm, w rzeczywistości je wspierają i tworzą.
Jednak w ostatecznym rozrachunku kłamstwa nie mogą przeciwstawić się prawdzie, i właśnie dlatego organizacje głębokiego państwa, takie jak Międzynarodowy Wielki Komitet ds. Dezinformacji13 (IGCD) oraz Centra Przeciwdziałania Cyfrowej Nienawiści14 (CCDH) pracują w godzinach nadliczbowych zharmonizować prawa w całym demokratycznym świecie, aby cenzurować i wyeliminować wszystkie kontrnarracje - i zastosować bardziej agresywną taktykę wojenną, gdy to nie działa.
Obecnie chodzi przede wszystkim o wyciszanie pytań i niewygodnych prawd o wszystkim, co dotyczy COVID, ale w przyszłości takie prawa pozwolą im uciszyć dyskusję na każdy temat, który zagraża niedemokratycznym rządom globalistów.
Ochrona wolności słowa jest najważniejsza
Nie popełnijcie błędu, globalistyczna kabała zamierza kontrolować wszystkich na planecie, a tych, których nie mogą kontrolować, będą dążyć do zniszczenia lub zabicia. To otwarta wojna ze społeczeństwem, a bez wolności słowa tracimy jeden z naszych najskuteczniejszych środków obrony.
Aby uniknąć takiego losu, musimy być nieustępliwi w naszym dążeniu do dzielenia się prawdą i musimy domagać się, aby nasi wybrani przedstawiciele stanęli w obronie wolności słowa i innych praw konstytucyjnych.
Musimy również uchylić poprawkę do ustawy o zezwoleniach na obronę narodową (NDAA), która zalegalizowała stosowanie przez rząd USA propagandy przeciwko własnym obywatelom.15 Wykorzystywanie propagandy państwowej przeciwko amerykańskiej opinii publicznej było nielegalne do 2012 roku, kiedy to ówczesny prezydent Obama zmienił NDAA, aby ją zalegalizować.
Uważam, że jest to główny powód, dla którego żaden strzęp prawdy nie wychodzi już z mediów głównego nurtu. Wszyscy podążają za zalecaną narracją propagandową i żadna ilość dowodów przeciwnych nie ma na nich wpływu.
Urzędnicy wyborczy GA stworzyli samouczek dotyczący zmiany karty do głosowania po zeskanowaniu jej do systemu. Zobacz to tutaj i zwróć uwagę na markę maszyny:
https://www.bitchute.com/video/myUv5qZtmOnT/
WSZYSTKIE te rzeczy „odchodzą” wraz z EMP; naturalny lub inny.
[...] https://www.technocracy.news/beyond-censorship-destroying-dissenters-through-cyberwarfare/ [...]
[…] Poza cenzurą: niszczenie dysydentów za pomocą cyberwojny […]
Mam nadzieję, że to się nie stanie. Ale gdyby każde wiarygodne źródło w sieci zniknęło wraz z zachodem słońca. Nadal ignorowałbym propagandę i kłamców, których każdy patologiczny kłamca opowiadał przez dziesięciolecia. Na tej liście znajdują się światowi politycy, biurokraci, media głównego nurtu, szaleni naukowcy, systemy opieki zdrowotnej będące własnością i kontrolowane przez firmy farmaceutyczne, gwiazdy sportu, muzyki, telewizji i kina, obywatele, którym wyprano mózgi i wszyscy patologiczni kłamcy powiązani z wyżej wymienionymi grupami ludzi. Jedno wiem na pewno, ponieważ niedawno pisałem na innym. Kłamcy i propagandyści są dla mnie przydatni tylko do patrzenia w przeciwnym kierunku na ich kłamstwa... Czytaj więcej "