Christiana Figueres, świeżo po rezygnacji z coraz bardziej brutalnej rasy, która zastąpi Ban Ki-moona jako sekretarza generalnego ONZ, powraca z nowym projektem: Mission 2020.
Przywódcy miast, bankierzy i rozwijający się sektor filantropii klimatycznej mogą spodziewać się połączeń w nadchodzących tygodniach i miesiącach, gdy Kostaryka zacznie działać.
„Do 2020 musimy zgiąć krzywą [emisji], a do 2020 musimy uzyskać krytyczny poziom wsparcia dla krajów rozwijających się”, mówi Climate Home.
Obserwowanie, jak porozumienie klimatyczne w Paryżu osiąga pierwszy próg poparcia ze strony ponad 55 krajów, napełniło ją „wdzięcznością”, jak mówi, ale także podkreśliło dręczące poczucie pilności odczuwane przez wiele rządów w krajach rozwijających się. Po ośmiu miesiącach od Paryża niektórzy pytają: co się zmieniło?
Figueres planuje współpracować z miastami w zakresie standaryzacji danych dotyczących emisji, gigantów korporacyjnych w zakresie inwestowania w odnawialne źródła energii i mówi, że będzie celować w wielkie organizacje charytatywne i filantropie, aby zebrać więcej gotówki.
Znak, że dzieje się to już w zeszłym tygodniu, wraz z fundacjami 19, w tym Billem Gatesem, Tomem Steyerem i Fundacją Funduszy Inwestycyjnych dla Dzieci (CIFF)obiecując 53 milionów dolarów dla krajów rozwijających się do inwestowania w efektywność energetyczną.
W wyniku tego może przepłynąć więcej miliardów Projekt Mission Innovation wprowadzony na rynek w grudniu ubiegłego roku, wspierany przez założyciela Alibaba, Jacka Ma, CEO Amazon, Jeffa Bezos i szefa Virgin Richarda Bransona.
„Sądzę, że filantropijna finansowa rola w ciągu najbliższych pięciu lat będzie ważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej, aby wejść w przestrzeń klimatyczną. Jesteśmy na etapie przejściowym, a filantropie mogą odegrać kluczową rolę ”- mówi.
Pracowała z byłymi kolegami ONZ i szczyci się dyrektorem wykonawczym Newton Investment Management Heleną Morrissey jako jednym z pięciu członków rady doradczej, Misja 2020 będzie miał siedzibę w Londynie.
Po referendum w sprawie Brexitu i po zmianie klimatu brytyjskiej polityki energetycznej i energetycznej wydaje się to ciekawym wyborem dla kwatery głównej, ale Figueres przytacza bogate doświadczenie miasta w zakresie polityki klimatycznej i wiedzy finansowej.
W zeszłym tygodniu została zauważona podczas rozmowy z nowym brytyjskim ministrem klimatu Nickiem Hurdem i wieloletnią rzeczniczką ds. Klimatu, Kate Hampton, dyrektorem generalnym CIFF z siedzibą w Mayfair, którego wartość szacowana jest na miliard 2 funtów.
Choć konwencja klimatyczna ONZ z Bonn zachęca więcej krajów do ratyfikacji paktu i rozpoczyna prace nad zbiorem przepisów dla porozumienia, jasne jest, że nie powstrzyma niebezpiecznego ocieplenia.
Jak mówi Figueres, rynki i przepływy pieniężne wciąż poruszają się zbyt wolno, a rynek zielonych obligacji o dużym zapaleństwie jest daleki od odwracania przepływów kapitału od projektów wysokoemisyjnych.
Tłumienie cen aukcyjnych dla farm słonecznych na Bliskim Wschodzie, w Peru i Chile „pokonało spodnie” paliw kopalnych, twierdzi, ale wymagana zmiana paradygmatu odnawialnych źródeł energii jeszcze nie nastąpiła.
„Inwestycje w czystą energię wciąż oscylują wokół 300 mld $, kiedy powinno to gwałtownie rosnąć” - mówi.
„Głównie dlatego, że nie zastanawialiśmy się, jak wykorzystać fundusze publiczne, aby zmniejszyć ryzyko projektów - i to właśnie z tego mieszanego finansowania, z którym wciąż mamy problemy”.
Warto zauważyć, że w tym przekonaniu nie jest sama. Na Września 22 Gubernator Banku Anglii Mark Carney powiedział, że ekologiczne finanse są nadal „niszowym interesem” i wymagają współpracy sektora publicznego i prywatnego w celu zwiększenia przepływów.
To prawdziwy problem dla wielu krajów rozwijających się, które mają do czynienia z populacjami domagającymi się lepszego dostępu do zasilania dla swoich telefonów komórkowych, komputerów i podstawowych udogodnień, które inni uważają za pewnik.