Elity kształtujące politykę zbiegają się w tym tygodniu z Waszyngtonem na spotkaniach, które uosabiają wiarę w globalizację, która stoi w sprzeczności z rosnącym sprzeciwem wobec tworzonych przez nią nierówności.
Od głosowania Wielkiej Brytanii nad opuszczeniem Unii Europejskiej po popieranie przez Donalda Trumpa „America First”, narastają naciski na wycofanie integracji gospodarczej, która była znakiem rozpoznawczym spotkań MFW i Banku Światowego od ponad 70 lat.
Wspierane przez stagnację płac i zmniejszające się bezpieczeństwo pracy, powstanie populistyczne grozi depresją światowej gospodarki, którą, jak twierdzi dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Christine Lagarde, jest już „słaba i delikatna”.
Wezwania do mniejszej integracji i większej liczby barier handlowych stwarzają również ryzyko dla podwyższonych rynków finansowych, które pozostają podatne na nagłe wahania nastrojów inwestorów, jak podkreślają ostatnie rozterki dotyczące kondycji finansowej Deutsche Bank AG z siedzibą we Frankfurcie.
„Reakcja na globalizację przejawia się we wzroście nastrojów nacjonalistycznych, przeciwko światowi zewnętrznemu i na rzecz rosnącej izolacji” - powiedział Louis Kuijs, szef ekonomii Azji w Oxford Economics w Hongkongu i były urzędnik MFW. „Jeśli stracimy konsensus co do tego, jaki świat chcemy mieć, świat prawdopodobnie będzie gorzej”.
W opublikowanym we wtorek najnowszym wydaniu World Economic Outlook fundusz podkreślił zagrożenia związane z ruchem anty-handlowym i już stłumioną globalną ekspansją. Po wzroście procentu 3.2 w 2015, ekspansja światowej gospodarki spowolni do 3.1 w tym roku, zanim ponownie wzrośnie do 3.4 w 2017, zgodnie z raportem, utrzymując te szacunki na niezmienionym poziomie w porównaniu z lipcowymi prognozami. Prognozy wzrostu w USA zostały obniżone do 1.6 procent w tym roku i 2.2 procent w 2017.
„Chcielibyśmy położyć kres pełzającemu protekcjonizmowi na świecie i zwiększyć postępy w zakresie zawierania umów o wolnym handlu i innych środków tworzących handel” - powiedział w Bloomberg Television Maurice Obstfeld, dyrektor działu badań MFW wywiad z Tomem Keene.
Lagarde powiedział w zeszłym tygodniu, że decydenci uczestniczący w dorocznym spotkaniu MFW i Banku Światowego 7-9 mają dwa zadania. Po pierwsze, nie wyrządzaj szkody, co przede wszystkim oznacza przeciwstawianie się pokusie zniesienia protekcjonistycznych barier w handlu. Po drugie, podejmij działania, aby pobudzić słaby globalny wzrost i uczynić go bardziej integracyjnym.
Posuwanie się naprzód w kierunku Globalnego Ładu Nowego Jeden, dominacja, by ująć to lepiej, to ciężka praca. Za pomocą długopisu, telefonu i zmilitaryzowanej siły policyjnej będą obserwować przez drona, jak wszyscy ludzie ustawiają się w szeregu i wchodzą do obozów.