Istnieją dwie konkurencyjne narracje na temat polityki gospodarczej. Po pierwsze, ekonomiści nie mają pojęcia, jak zarządzać gospodarkami rozwiniętymi, bo inaczej nie stanęlibyśmy w obliczu Wielkiej Recesji, Europa nie byłaby tym przypadkiem, ożywienie gospodarcze w USA nie zajęłoby tak dużo czasu, a gospodarstwa domowe o średnim i niskim dochodzie będą uczestniczyć w większym wzroście. Urzędnicy z Rezerwy Federalnej byliby w stanie zdecydować, czy inflacja jest realnym zagrożeniem, czy fantomowym zagrożeniem.
Z drugiej narracji polityka realizowana przez prezydenta Obamę podczas głębokiej recesji (niektóre z nich rozpoczęła się za George'a W. Busha) pomogła zmienić sytuację. „Na każdym kroku mówiono nam, że nasze cele były błędne lub zbyt ambitne - że miażdżymy miejsca pracy i eksplodujemy deficyty” - powiedział Obama podczas State of the UnionWtorek. „Zamiast tego obserwowaliśmy najszybszy wzrost gospodarczy od ponad dekady, nasze deficyty zmniejszyły się o dwie trzecie, rynek akcji, który podwoił się, a inflacja w służbie zdrowia najniższa od lat 50”. Liczba miejsc pracy rośnie „na najszybsze tempo od 1999 ”, powiedział, z większą ilością utworzonych tutaj od 2010 niż w„ Europie, Japonii i wszystkich zaawansowanych gospodarkach łącznie ”. A w 2014„ około 10 milionów nieubezpieczonych Amerykanów w końcu zyskało bezpieczeństwo ochrony zdrowia ”.
Ale lekcja ożywienia jest następująca: w kluczowych obszarach gospodarki mamy wiedza historyczna aby zdiagnozować, co poszło nie tak, a kiedy podejmiemy zalecane działania polityczne, działają one tak, jak powinny. I odwrotnie, gdy nie zastosujemy tego, co wiemy, zaszkodzimy gospodarce. Ustawa naprawcza, pomoc finansowa i pomoc finansowa, polityka Rezerwy Federalnej i Obamacare to przykłady zastosowania znanej hydrauliki w celu osiągnięcia zamierzonych efektów. Dzisiejsze ożywienie gospodarcze było ostatecznie zwycięstwem technokratów.