Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego zebrała w zeszłym roku miliony rekordów 534 dotyczących połączeń telefonicznych i wiadomości tekstowych Amerykanów, ponad trzykrotnie w 2016, podał raport agencji wywiadu USA opublikowany w piątek.
Gwałtowny wzrost z miliona 151 nastąpił podczas drugiego pełnego roku nowego systemu nadzoru ustanowionego w agencji szpiegowskiej po tym, jak amerykańscy prawodawcy przyjęli prawo w 2015, które starało się ograniczyć jego zdolność do gromadzenia takich danych masowo.
Skok w gromadzeniu rejestrów połączeń zbiegł się ze wzrostem odnotowanym w piątek w związku z innymi metodami nadzoru, rodząc pytania od niektórych obrońców prywatności, którzy są zaniepokojeni potencjalnym nadmiernym dostępem rządu i ingerencją w życie obywateli USA.
Liczba rekordów połączeń 2017 pozostała znacznie mniejsza niż szacunkowe miliardy rekordów gromadzonych dziennie w ramach starego systemu nadzoru luzem NSA, który został ujawniony przez byłego wykonawcę wywiadu USA Edwarda Snowdena w 2013.
Dane gromadzone przez NSA obejmują numery i czas połączenia lub wiadomości tekstowej, ale nie ich treść.
Zwolennicy prywatności stwierdzili, że ogólny wzrost liczby przypadków inwigilacji był zarówno tajemniczy, jak i niepokojący w nadchodzących latach po wyciekach Snowdena.
„Przejrzystość społeczności wywiadowczej musi jeszcze obejmować wyjaśnienie dramatycznego wzrostu ich zbiorów” - powiedziała Robyn Greene, doradca ds. Polityki w Washington Technology Open Institute Institute, który koncentruje się na kwestiach cyfrowych.
Rząd „nie zmienił sposobu, w jaki wykorzystuje swoje uprawnienia do uzyskiwania szczegółowych danych dotyczących połączeń” - powiedział w oświadczeniu Timothy Barrett, rzecznik w biurze dyrektora wywiadu krajowego, który opublikował raport roczny.
Barrett stwierdził, że NSA stwierdził, że na ilość zebranych danych może wpływać wiele czynników. Obejmowały one liczbę zatwierdzonych przez sąd warunków wyboru, którymi może być numer telefonu osoby, która potencjalnie jest przedmiotem dochodzenia, lub ilość informacji historycznych przechowywanych przez dostawców usług telefonicznych, powiedział Barrett.
„Oczekujemy, że liczba ta będzie się zmieniać z roku na rok” - powiedział.
Przedstawiciele wywiadu USA stwierdzili, że liczba zebranych rekordów obejmowałaby wiele połączeń wykonanych na te same numery telefonów lub z tych samych numerów i wiązała się z pewnym poziomem powielania przy uzyskiwaniu tego samego zapisu z dwóch różnych firm.