Nowe samochody w UE będą teraz zawierać „czarną skrzynkę” do śledzenia i rejestrowania zachowań

Udostępnij tę historię!
Technokraci obsesyjnie i kompulsywnie zbierają dane z czujników na temat wszystkiego, co się porusza, przetwarza lub działa. Pojazdy są idealnym celem do wszechobecnego zbierania danych i oczywiście policja jako pierwsza będzie miała dostęp do nowej skarbnicy. Sugerowanie, że dane będą anonimizowane i dostępne dla innych podmiotów, takich jak firmy ubezpieczeniowe, jest niedorzeczne. ⁃ Edytor TN

Od tego lata wszystkie nowe samochody sprzedawane w UE będą zgodnie z prawem zawierać „czarną skrzynkę” dostępną dla organów, które rejestrują dane dotyczące jazdy.

Od 6 lipca 2022 wszyscy producenci samochodów będą zmuszeni wyposażać nowe modele w system śledzący dane techniczne.

Zarejestrowane dane będą obejmować „prędkość pojazdu, hamowanie, kąt skrętu kierownicy, jego nachylenie na drodze oraz działanie różnych systemów bezpieczeństwa pojazdu, począwszy od pasów bezpieczeństwa”.

„Nowy system zbiegnie się z wprowadzeniem systemów inteligentnego wspomagania prędkości (ISA), które będą ostrzegać kierowców, gdy przekroczą dozwoloną prędkość”, donosi Odzyskaj sieć. „Jednak systemy ISA nie powinny uniemożliwiać kierowcy faktycznego przekraczania dozwolonej prędkości”.

System, który będzie dostępny dla organów ścigania, ale nie dla towarzystw ubezpieczeniowych, będzie mógł również skatalogować dokładny typ pojazdu i przesłać informacje do producentów po wypadku.

Władze twierdzą, że dane będą „anonimizowane”, co oznacza, że ​​informacje te nie mogą być wykorzystane do identyfikacji właściciela pojazdu, chociaż tylko niewiarygodnie naiwni mogliby w to uwierzyć.

Przez dziesięciolecia rząd naciskał, aby wszystkie samochody były wyposażone w czarne skrzynki, które śledzą dane o lokalizacji.

Ostateczny scenariusz dystopii polega na przyznaniu policji uprawnień do wykorzystania podobnej technologii, aby całkowicie uniemożliwić funkcjonowanie pojazdu, jeśli uzna się, że kierowca popełnił wykroczenie.

Nie musi to być przestępstwem kryminalnym, jeśli pogoń za schematami oceny zdolności kredytowej stanie się bardziej inwazyjna, zostanie ostatecznie wykorzystana jako forma kary za wszystko, od niezapłaconych rachunków za media po obraźliwe komentarze zamieszczane w mediach społecznościowych.

Przeczytaj całą historię tutaj…

O wydawcy

Patrick Wood
Patrick Wood jest wiodącym i krytycznym ekspertem w dziedzinie zrównoważonego rozwoju, zielonej gospodarki, agendy 21, 2030 i historycznej technokracji. Jest autorem Technocracy Rising: The Trojan Horse of Global Transformation (2015) i współautorem Trilaterals Over Washington, Volumes I i II (1978–1980) wraz z nieżyjącym Antonim C. Suttonem.
Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

3 Komentarze
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
elle

Nie zaskoczony. Tzw. władze od lat forsują tę kontrolę, oferując 10% zniżki na ubezpieczenie. Kiedy agent zapytał mnie, czy chcę zaoszczędzić na kosztach, odpowiedziałem oczywiście. Ale kiedy powiedziała mi, jak odmówiłem, tak jak wielu. NIE. Nie chcę, aby ktoś monitorował moje zachowanie w moim własnym samochodzie.

Mari

Mamo… kup swój nowy samochód przed lipcem 2022!😉

[…] Nowe samochody w UE będą teraz zawierać „czarną skrzynkę” do śledzenia i rejestrowania zachowań […]