Ze wszystkich potencjalnie apokaliptycznych technologii, które naukowcy wymyślili w ostatnich latach, napęd genowy jest z pewnością jednym z najbardziej przerażających. Napęd genowy to narzędzie, które umożliwia naukowcom wykorzystanie inżynierii genetycznej w celu zastąpienia doboru naturalnego podczas rozmnażania. Teoretycznie naukowcy mogą go wykorzystać do zmiany struktury genetycznej całego gatunku - a nawet do wymazania tego gatunku. Nietrudno wyobrazić sobie, jak wpadka w laboratorium może doprowadzić do bardzo, bardzo złego.
W tym tygodniu na Konwencji Narodów Zjednoczonych o różnorodności biologicznej w Meksyku rządy światowe odrzucone połączenia dla globalnego moratorium na napędy genowe. Grupy takie jak Friends of the Earth i Council for Responsible Genetics nazywają popęd genów „Technologia wymierania genów” argumentując, że naukowcy „proponują wykorzystanie wymierania jako celowego narzędzia, co jest sprzeczne z moralnym celem organizacji ochrony przyrody, którym jest ochrona życia na ziemi”.
Na spotkaniu ONZ niektóre kraje poparły moratorium, w którym domagano się wstrzymania wszystkich propozycji badań z wykorzystaniem technologii napędu genowego. Zamiast tego w ostatecznym porozumieniu ONZ wezwano do zachowania ostrożności w testowaniu w terenie produktów biologii syntetycznej i lepszych wysiłków w celu oceny potencjalnego ryzyka.
Jednak niektórzy naukowcy już zaczęli namawiać swoich kolegów do uznania potencjalnych katastrof, które może spowodować technologia napędu genowego. Biolog syntetyczny MIT, Kevin Esvelt, na przykład, pracuje, aby przekonać zarówno naukowcy, jak i czasopisma badawcze publikują plany badawcze przed rozpoczęciem badań, co pozwala szerokiej społeczności naukowców na ocenę i ocenę potencjalnego ryzyka. Esvelt i jego koledzy byli pierwszy do zasugerowania że technologia edycji genów Crispr może być wykorzystany do obrócenia teorii napęd genowy w rzeczywistość. Ale Esvelt i jego koledzy byli przerażeni, gdy inni naukowcy przetestowali tę sugestię, wykorzystując napęd genowy do stworzenia żółtej muszki owocowej, i starali się opublikować wyniki w artykule, który ledwo omawiał środki ostrożności niezbędne podczas pracy z napędami genowymi. (Nie pomogło to, że naukowcy wybrali apokaliptyczny tytuł swojej papierowej muszki owocowej „Mutagenna reakcja łańcuchowa”).