Naukowcy z NASA: Brak plam słonecznych, by doprowadzić rekord do zimna

Udostępnij tę historię!
Globalni ciepliści będą przez chwilę jeść wrony, podczas gdy ziemia się ochładza i staje się oczywiste, że słońce jest głównym wyznacznikiem temperatury Ziemi. Mem o globalnym ociepleniu to oszustwo, które nie szanuje obiektywnej nauki. ⁃ Edytor TN

Słońce wchodzi w jeden z najgłębszych minimów Słońca w Erze Kosmicznej. Plamy słoneczne były nieobecne przez większość 2018, a moc promieniowania ultrafioletowego Słońca gwałtownie spadła. Nowe badania pokazują, że górna atmosfera Ziemi reaguje.

„Widzimy trend chłodzenia” - mówi Martin Mlynczak z Centrum Badawczego Langley NASA. „Wysoko nad powierzchnią Ziemi, w pobliżu krawędzi kosmosu, nasza atmosfera traci energię cieplną. Jeśli obecne trendy utrzymają się, może wkrótce ustanowić rekord Ery Kosmicznej na zimno ”.

Te wyniki pochodzą z urządzenia SABRE na pokładzie satelity TIMED NASA. SABRE monitoruje emisje w podczerwieni z dwutlenku węgla (CO2) i tlenku azotu (NO), dwóch substancji, które odgrywają kluczową rolę w bilansie energetycznym powietrza 100 do 300 kilometrów nad powierzchnią naszej planety. Mierząc promieniowanie podczerwone tych cząsteczek, SABRE może ocenić stan termiczny gazu na samym szczycie atmosfery - badacze warstwy nazywają „termosferę”.

„Termosfera zawsze ochładza się podczas minimum słonecznego. Jest to jeden z najważniejszych sposobów, w jaki obieg słoneczny wpływa na naszą planetę ”- wyjaśnia Mlynczak, który jest głównym badaczem SABRE.

Kiedy termosfera ochładza się, kurczy się, dosłownie zmniejszając promień ziemskiej atmosfery. Skurcz ten zmniejsza opór aerodynamiczny satelitów na niskiej orbicie Ziemi, przedłużając ich żywotność. To dobra wiadomość. Zła wiadomość jest taka, że ​​opóźnia również naturalny rozkład śmieci kosmicznych, co powoduje, że wokół Ziemi jest bardziej zagracone środowisko.

Aby pomóc śledzić, co dzieje się w termosferze, Mlynczak i współpracownicy wprowadzili niedawno „Indeks klimatu termosfery” (TCI) - liczbę wyrażoną w watach, która mówi, ile ciepła cząsteczki NO wyrzucają w przestrzeń kosmiczną. Podczas maksimum słonecznego TCI jest wysoki („gorący”); podczas minimum słonecznego jest niski („zimno”).

„Obecnie jest naprawdę bardzo niski” - mówi Mlynczak. „SABRE mierzy obecnie w podczerwieni moc 33 w podczerwieni od NO. To razy 10 razy mniej niż widzimy podczas bardziej aktywnych faz cyklu słonecznego. ”

Indeks klimatu termosfery autorstwa Mlynczaka i współpracowników.
Wyświetla czasy Zimna, Chłodna, Neutralna, Ciepła i Gorąca od 1940.

Chociaż SABRE przebywa na orbicie tylko od lat 17, Mlynczak i jego koledzy niedawno obliczyli TCI sięgające czasów 1940. „SABRE nauczył nas tego, ujawniając, w jaki sposób TCI zależy od innych zmiennych, takich jak aktywność geomagnetyczna i promieniowanie słoneczne Słońca - rzeczy, które mierzono od dziesięcioleci”, wyjaśnia.

Gdy 2018 dobiega końca, wskaźnik klimatu termosfery jest bliski ustanowienia rekordowego wieku kosmicznego dla Cold. „Jeszcze nie jesteśmy - mówi Mlynczak - ale może się to zdarzyć za kilka miesięcy”.

„Jesteśmy szczególnie zadowoleni z faktu, że SABRE gromadzi informacje tak ważne dla śledzenia wpływu Słońca na naszą atmosferę”, mówi James Russell, główny badacz SABER w Hampton University. „Ponad X-letni rekord długoterminowych zmian warunków termicznych atmosfery w odległości większej niż 16 mil nad powierzchnią jest czymś, czego nie spodziewaliśmy się dla instrumentu zaprojektowanego tak, aby przetrwał tylko X -UMX lat na orbicie”.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

2 Komentarze
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze