„Rząd musi stać się tak elastyczny i mobilny jak firma informatyczna, zautomatyzować wszystkie funkcje i usługi,… zredukować 60% urzędników, wprowadzić prywatyzację na dużą skalę i outsourcing funkcji rządowych”: Minister Transformacji Cyfrowej Ukrainy
Ukraina może cierpieć z powodu narastającej fali przerw w dostawie prądu i przerw w dostępie do Internetu w miarę nasilania się wojny zastępczej między Rosją a NATO, ale wydaje się, że nie zniweczyło to ambicji rządu Zełenskiego, by przekształcić kraj w cyfrową krainę czarów. Tylko w zeszłym tygodniu bank centralny Ukrainy ujawnił plany cyfrowej E-hrywny, a Kijów podpisał cyfrową umowę handlową (tak, istnieją) z Wielką Brytanią.
Nowo podpisana „DTA” rzekomo ma na celu pomóc ukraińskiej gospodarce wyjść z obecnej złej kondycji, jednocześnie zwiększając produkcję cyfrową obu krajów. I zgadnij, co zawiera? Przepis dotyczący współpracy w zakresie tożsamości cyfrowej. Od rządu brytyjskiego komunikat prasowy:
„[T]istnieje pilna potrzeba, aby ludzie mogli korzystać z rozwiązań cyfrowych, aby udowodnić, że są tym, za kogo się podają, pomimo utraty ważnej dokumentacji lub przesiedlenia za granicę. Umowa zapewnia ramy dla Wielkiej Brytanii i Ukrainy do współpracy w celu promowania kompatybilności między ich odpowiednimi systemami tożsamości cyfrowej, aby pomóc rozwiązać ten problem”.
Chociaż prawdą jest, że identyfikacja obywateli w trakcie wojny jest zarówno trudnym, jak i kluczowym zadaniem, tożsamość cyfrowa jest obszarem, w którym Ukraina już przoduje. W rzeczywistości jako grupa zajmująca się prawami cyfrowymi Reclaim the Net zauważa, może wiele nauczyć Wielkiej Brytanii w tej sprawie:
Wysoce zaawansowany identyfikator cyfrowy Ukrainy, Diia, służy do zapewniania publicznego dostępu do większości usług rządowych online. Ma dziewięć cyfrowych danych uwierzytelniających: dowód osobisty, certyfikat dostawcy tożsamości (IDP) umożliwiający dostęp do sieci, akt urodzenia, paszport, prawo jazdy, numer podatkowy, legitymację studencką i dowód rejestracyjny pojazdu.
Diia została po raz pierwszy uruchomiona w lutym 2020 r. przez Ministerstwo Transformacji Cyfrowej, które samo powstało pod koniec 2019 r. Platforma jest częściowo finansowana z unijnej inicjatywy eu4digital, która w swojej własne słowa „ma na celu rozszerzenie korzyści płynących z jednolitego rynku cyfrowego Unii Europejskiej na kraje Partnerstwa Wschodniego, kierując wsparcie UE na rozwój potencjału gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego, aby przynieść wzrost gospodarczy, generować więcej miejsc pracy, poprawiać życie ludzi i biznes. ”
Wsparcie UE dla transformacji cyfrowej Ukrainy jest również sposobem na zbliżenie Ukrainy do jednolitego rynku cyfrowego UE, według Ambasador Matti Maasikas, szef delegatury Unii Europejskiej na Ukrainie. Ostatecznym celem Diia, co po ukraińsku oznacza „działanie”, jest cyfryzacja i automatyzacja wszystkich usług rządowych w ramach koncepcji „Państwa w smartfonie” prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
„Dla obywateli rząd powinien być tylko usługą – prostą, ale przede wszystkim zrozumiałą” – Zełenski powiedziany na początku prezentacji Diia. „Ogólnie rzecz biorąc, naszym celem jest, aby wszystkie relacje z państwem można było realizować za pomocą zwykłego smartfona i Internetu. W szczególności głosowanie. To jest nasze marzenie, które zrealizujemy podczas wyborów prezydenckich, parlamentarnych czy samorządowych. To jest wyzwanie. Ambitne, ale osiągalne”.
To pochodzi od człowieka, który ma zakazany działalność większości partii opozycyjnych w kraju i poprowadził zmasowany atak o prawach pracowniczych.
Wojna jako katalizator
Cyfryzacja usług rządowych na Ukrainie poprzedza konflikt z Rosją, ale w odwiecznym duchu, by nie zmarnować dobrego kryzysu, została znacznie rozszerzona i przyspieszona w kolejnych miesiącach. Na początku marca Simon Johnson, były główny ekonomista MFW i Oleg Ustenko, doradca ekonomiczny prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, rozpowszechnił pomysł stworzenia powszechnego dochodu podstawowego, opłacanego miliardami euro zamrożonych rosyjskich aktywów.
Chociaż pomysł nie do końca się przyjął, głównie ze względu na obawy przed potencjalnym ciosem zwrotnym w wyniku wywłaszczenia rosyjskich funduszy, Ukraina ma eksperymentował z cyfrowymi materiałami finansowymi. 6 marca ukraiński premier Denis Shmyhal ogłosił „gospodarkę czasu wojny” z jednorazową wypłatą 6500 UAH (około 200 USD) dla pracowników najemnych, samozatrudnionych i innych przedsiębiorców, którzy stracili zatrudnienie w niektórych z najbardziej dotkniętych obszarów działań wojennych . Biorąc pod uwagę, jak zdesperowani są ludzie w tym kraju, oferta bezpłatnej pomocy rządowej jest szczególnie kusząca. Rejestracja do środków jest możliwa tylko za pośrednictwem aplikacji Diia.
Jako minister transformacji cyfrowej Ukrainy i wicepremier Mychajło Fiodorow powiedział uczestników edycji 2021 programu Światowego Forum Ekonomicznego Young Global Leaders, celem rządu jest stworzenie systemu identyfikacji cyfrowej, który w ciągu trzech lat uczyni Ukrainę najwygodniejszym państwem na świecie, działając jak dostawca usług cyfrowych. „Kształtujemy wizję powojennego rządu” – powiedział. W tej wizji administracja zostanie zdigitalizowana, sprywatyzowana, zautomatyzowana i zlecona na zewnątrz:
Rząd musi stać się elastyczny i mobilny jak firma informatyczna, zautomatyzować wszystkie funkcje i usługi, znacząco zmienić strukturę, zredukować 60% urzędników, wprowadzić prywatyzację na dużą skalę i outsourcing funkcji rządowych. Nawet w urzędzie celnym. Tylko taki rząd będzie w stanie przeprowadzić szybkie i odważne reformy odbudowujące kraj i zapewnić szybki rozwój.
Według Artykuł z września 2022 r w przypadku serwisu internetowego poświęconego rozwiązaniom informatycznym dla rozwoju, ICT works, autorstwa waszyngtońskiego Troya Etulaina, byłego doradcy ukraińskiego ministra infrastruktury, popularność Diia eksploduje w tym samym czasie, gdy ambicje Kijowa dotyczące platformy wciąż rosną:
W 2021 roku było 12 milionów użytkowników Diia. Do sierpnia 2022 roku liczba ta wzrosła do 18 milionów, a codziennie dołączało od 50,000 70,000 do XNUMX XNUMX użytkowników. Wicepremier i minister transformacji cyfrowej (i przyjaciel Zełenskiego) Mychajło Fiodorow ma jeszcze wiele ambicji wobec Dii, jego popisowego osiągnięcia…
Diia szybko rozszerza swoje usługi. W sierpniu Diia uruchomiła usługę rejestrowania mienia zniszczonego lub utraconego w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainie, w tym już w 2014 r., kiedy Rosjanie zaczęli okupować Krym. Chociaż obywatele mogą składać wnioski już teraz, komisja zostanie utworzona w późniejszym terminie w celu oceny roszczeń odszkodowawczych. Wkrótce rząd wykorzysta ją do wypłaty emerytur.
Minister Fiodorow ma szlachetną ambicję rozprawienia się z drobną korupcją poprzez przeniesienie drobnych spraw urzędowych, takich jak ubieganie się o pozwolenie na budowę czy uzyskanie jakiejkolwiek koncesji, również do Dii. A w sierpniu zapowiedział integrację Diia z polską platformą zarządzania cyfrowego myObywatel.
Następny w kolejce: ukraiński CBDC
Etulaina, który według swego własny życiorys „ma doświadczenie w projektowaniu i wdrażaniu” programów rozwoju mediów i technologii, „w tym strategii dla ONZ i USAID”, podkreślił jeden z kolejnych kluczowych kroków w transformacji cyfrowej Ukrainy (co nie powinno dziwić czytelników NC): utworzenie banku centralnego waluta cyfrowa (CBDC). Jak twierdziłem w poprzednich artykułach, jak również w mojej książce Zeskanowanecyfrowa waluta banku centralnego byłaby prawie niemożliwa do zrealizowania bez uprzedniego zainstalowania centralnie sterowanego systemu tożsamości cyfrowej. Które, na szczęście, Ukraina już ma. Powrót do Etulaina:
Każda cyfrowa hrywna miałaby swój własny unikalny numer identyfikacyjny, tak jak każdy fizyczny dolar amerykański ma unikalny numer seryjny i można go śledzić na każdym etapie transakcji. Pomogłoby to ogromnie w śledzeniu, w jaki sposób wydatkowano fundusze na odbudowę. A wraz ze wzrostem zaufania międzynarodowego przyjdzie większe wsparcie.
Pomysł krajowej waluty cyfrowej (zwanej także walutą cyfrową banku centralnego lub CBDC) nie jest nowy. Rezerwa Federalna USA rozważa wprowadzenie cyfrowego dolara. A w 2021 roku przyjaciele Ukrainy zza Morza Czarnego w Gruzji wprowadzili własną walutę cyfrową, w dużej mierze w celu powstrzymania korupcji (i umożliwienia płatności natychmiastowych, a ostatecznie inteligentnych kontraktów). A w 2020 roku Narodowy Bank Ukrainy rozważał ten pomysł.
Oczywiście cyfryzacja płatności w całym łańcuchu wartości odbudowy zwiększy wydajność, szczególnie jeśli zostanie zintegrowana z cyfrową hrywny. Oprócz obietnicy walut cyfrowych, która ma obniżyć koszt kapitału (drukowanie pieniędzy, zaopatrywanie bankomatów, przewożenie ich kuloodpornymi pojazdami), wyobraź sobie wymagającą, kosztowną logistykę dostarczania gotówki na obszarach o zdziesiątkowanej infrastrukturze.
Gospodarka cyfrowa bez elektryczności
Ale co z logistyką prowadzenia coraz bardziej zdigitalizowanego społeczeństwa, rządu i gospodarki w kraju ze zdziesiątkowaną infrastrukturą elektryczną? Jak dobrze wiedzą czytelnicy NC, rosyjska armia spędziła ostatnie kilka miesięcy na chirurgicznym niszczeniu ukraińskiej sieci elektrycznej. Według Johna Helmera głównym celem Rosji jest ograniczenie zdolności Ukrainy do transportu (a nie do produkcji) energii elektrycznej. I jak zauważyła Yves w swoim artykule z 3 listopada, Czy Rosja już opanowała Ukrainę?, wydawałoby się, że „najskuteczniejszym sposobem przywrócenia sieci przez Ukrainę (i pamiętaj, że żadna przebudowa nie będzie strasznie skuteczna) byłoby pozyskanie potrzebnego sprzętu z Rosji”.
To się nie stanie, przynajmniej nie w najbliższym czasie. W międzyczasie Ukraina musi radzić sobie z coraz bardziej powszechnymi przerwami w dostawie prądu. Jak Aljazeera zgłaszane kilka dni temu, nawet jeśli zasilanie zostanie przywrócone w okolicy, jest ono szybko ponownie zakłócane przez rosyjskie ataki rakietowe:
Inżynierowie pracują na dwie lub trzy zmiany, aby naprawić lub wymienić przepalone obwody i poczerniałe transformatory. Po kilku dniach zasilanie jest ustalone.
Potem Rosja robi to ponownie.
Jednak, jak na ironię, nawet gdy Rosja eskaluje ataki na ukraińską sieć elektryczną, pogrążając ogromne połacie kraju w ciemności, misja cyfryzacji ukraińskiej gospodarki jest, jeśli w ogóle, intensyfikowana. W zeszłym tygodniu Narodowy Bank Ukrainy (NBU) ujawnił swoje projekt koncepcji za rozwój CBDC znanego jako cyfrowa hrywna lub e-hrywna.
„Rozwój i wdrożenie e-hrywny może być kolejnym krokiem w ewolucji infrastruktury płatniczej Ukrainy, przyspieszyć cyfryzację gospodarki, dalej promować rozliczenia bezgotówkowe i obniżać ich cenę, poprawiać przejrzystość rozliczeń i zwiększać ogólne zaufanie w walucie krajowej. – powiedział Ołeksij Szaban, wiceprzewodniczący NBU.
NBU nakreślił trzy możliwe formy, jakie CBDC może przyjąć:
- „Dla detalicznych płatności bezgotówkowych z ewentualną funkcjonalnością zaprogramowanego [lub programowalnego] pieniądza.”
- W obiegu aktywów cyfrowych. W ramach tej opcji e-hyrvnia „może stać się jednym z kluczowych elementów jakościowego rozwoju infrastruktury rynku aktywów wirtualnych na Ukrainie”.
- Aby ułatwić płatności transgraniczne.
Nie jest jasne, ile czasu może zająć NBU uruchomienie e-hyrwni. Uruchomienie wstępnej wersji koncepcji to jedno; czym innym jest faktyczne uruchomienie CBDC, które jest: a) funkcjonalne; oraz b) powszechnie przyjęte. Jako czytelnicy może przypomnieć, pierwszy CBDC, który w pełni zaczął działać w dużej gospodarce, nigeryjska e-Naira, jak dotąd był wilgotnym charłakiem.
Podobnie jak w przypadku tożsamości cyfrowej, CBDC mogą oferować szereg korzyści publicznych, w tym łatwość i wygodę użytkowania, a także możliwość dokładniejszego ukierunkowania korzyści rządowych. A rządy mogą wymyślić niezliczone preteksty do wdrożenia jednego z nich, od kryzysu zdrowia publicznego, przez zmianę klimatu, bezpieczeństwo cybernetyczne, po uzupełnienie CBDC.
Jednak w skromnej opinii tego blogera potencjalne koszty, ryzyko i pułapki znacznie przewyższają te korzyści. Obejmują one całkowitą utratę prywatności i anonimowości w naszych zachowaniach płatniczych. Jako bloger i analityk z DC, NS Lyons ostrzega, CBDC, „jeśli nie zostaną celowo i ostrożnie ograniczone z góry przez prawo,… mogą stać się czymś więcej niż tylko marzeniem technokratycznego centralnego planisty. Mogą reprezentować największą pojedynczą ekspansję władzy totalitarnej w historii”.
Podczas gdy większość rozmów, przynajmniej publicznie, dotyczy CBDC uzupełniających, a nie zastępujących gotówkę, średnio- i długoterminowym celem jest wbicie ostatniego gwoździa do trumny gotówki, jak szczerze przyznaje Etulain:
„Celem jest tutaj również zmiana zachowań aż do najbardziej odległych wiosek, aby położyć fundament, który w dłuższej perspektywie przeniesie społeczeństwo i gospodarkę w kierunku korzyści płynących z gospodarki bezgotówkowej”.
Niespotykana moc
Podobnie jak CBDC, schematy tożsamości cyfrowej oferują wzrost wydajności, przejrzystości i wygody, ale mają również potencjał, by dać rządom i korporacjom bezprecedensową władzę w zakresie wymuszania lub zachęcania do zmian w zachowaniu ludzi, jednocześnie podważając indywidualną sprawczość i autonomię. samego Fiodorowa uważa, że jeśli zaoferujesz ludziom przytłaczającą wygodę, której towarzyszy silne bezpieczeństwo cybernetyczne, nie będą mieli innego wyboru, jak tylko zaufać technologii.
Szybko przyspieszający rozwój wokół tożsamości cyfrowej i CBDC, zarówno na Ukrainie, jak i na całym świecie, ma złowieszczy charakter TINA (Margaret Thatcher „nie ma alternatywy”). Jak wspomniano na początku tego artykułu, rządy Ukrainy i Wielkiej Brytanii zgodziły się współpracować w zakresie tożsamości cyfrowej, tak jak Wielka Brytania już to zrobiła z Singapurem. Umowa ta wynika z podobnej współpracy w zakresie identyfikacji cyfrowej między Ukrainą a Estonią, która również zdigitalizowała wiele swoich usług rządowych.
W UE Rada Europejska ma właśnie adoptowany wspólne stanowisko w sprawie proponowanych aktów prawnych dotyczących ram europejskiej tożsamości cyfrowej (eID). Rosja też jest planuje wystartować identyfikator cyfrowy i jest zaplanowane do pilotażu rubla cyfrowego w przyszłym roku. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych dziesięć organizacji rzeczniczych, w tym Better Identity Coalition, wezwało Kongres do uchwalenia Ustawa o poprawie tożsamości cyfrowej z 2022 r, który upoważnia rząd do opracowania federalnej infrastruktury identyfikacji cyfrowej. Wszystko to odbywa się praktycznie bez świadomości społecznej, nie mówiąc już o wkładzie.
[…] Czytaj więcej: Pomimo wojny Ukraina nurkuje na oślep w technokracji […]
[…] Czytaj więcej: Pomimo wojny Ukraina nurkuje na oślep w technokracji […]
Ale Putin nie interesuje się technologią. Byłoby dobrze, gdyby chociaż raz znalazło się kilku pisarzy, którzy faktycznie spędzili więcej niż kilka dni w Europie Wschodniej, jeśli w ogóle kiedykolwiek. Wszyscy piszecie o rzeczach, o których tak naprawdę nie macie pojęcia. Pokazujesz też dokładnie, jaki jest cel wojny. Rosja skupia się na wyrzuceniu władzy zwykłym ludziom, tymczasem wszyscy politycy i oligarchowie na Ukrainie nie mają się czym martwić. To pokazuje, jaki jest cel wojny. Sprzeciw wobec Rosji pochodzi głównie od Z... Czytaj więcej "
[…] użytkownicy mogą teraz przesłać swoje prawo jazdy do swojego telefonu, włączając identyfikator cyfrowy. Ekspert ds. technokracji, Patrick Wood, mówi, że Ukraina „nurkuje na oślep w technokrację”, obejmując cyfrowy […]
[…] Pomimo wojny Ukraina nurkuje na oślep w technokrację — technokracja […]