Ludzie są z natury zwierzętami społecznymi i naszymi cierpi na zdrowie jeśli jesteśmy odcięci od więzi społecznych. Nic więc dziwnego, że tak zwana „epidemia” samotności nazywana jest a kryzys zdrowia publicznego. Ale kiedy siedzimy na granicy ogromnego postępu technologicznego, najbliższa przyszłość może zaostrzyć ten narastający problem.
Samotność może spotkać każdego. Jest bez względu na wiek, kraj i status społeczny. W Wielkiej Brytanii więcej niż jedna na osiem osób powiedzieć nie uważają nikogo za bliskiego przyjaciela, a liczba Amerykanów, którzy twierdzą, że nie mają bliskich przyjaciół, jest w przybliżeniu potroił się w ostatnich dziesięcioleciach. Duża część samotnych to młodzi; prawie dwie trzecie Brytyjczyków z 16-ów na 24 powiedziało, że czują się samotni przynajmniej przez pewien czas, podczas gdy prawie jedna trzecia jest często samotna lub cały czas.
Technologia jest wszechobecnym źródłem naszej samotności. Chociaż zapewnia łatwy sposób utrzymywania kontaktu z przyjaciółmi - i poznawania nowych ludzi za pośrednictwem aplikacji randkowych i przyjaźni - wszechobecność technologii zachęca do płytkich rozmów, które mogą odciągnąć nas od znaczących, rzeczywistych interakcji. Badacze na Uniwersytecie w Essex odkryli, że posiadanie telefonu w pobliżu, nawet jeśli go nie sprawdzamy, może być szkodliwe dla naszych prób łączenia się z innymi. Smartfony zmieniły linie pocztowe z szansy na krótką rozmowę z sąsiadami w ćwiczenie sprawdzania poczty elektronicznej i przypieczętowały los kawiarni jako nic innego jak miejsca wzajemnej izolacji. A technologia będzie tylko bardziej zakorzeniona w naszym życiu.
Według 2050, więcej niż procent 66 światowej populacji będzie mieszkać w tak zwanych „inteligentnych miastach”. To obszary metropolitalne, w których wszystko będzie połączone cyfrowo. Dzisiaj, niektórzy ludzie mają „inteligentne” termostaty, lodówki lub czujniki dymu. Jutro będziemy mieć inteligentne szpitale, farmy i autostrady i prawdopodobnie wszyscy będą ze sobą rozmawiać. Połączone urządzenia będzie monitorować wszystko, od jakości powietrza po zużycie energii i natężenie ruchu.
Nasiona inteligentnego miasta są już sadzone na całym świecie. Rada w Londynie ma inteligentnego osobistego asystenta, który pomaga mieszkańcom w znajdowaniu informacji, a pierwszy na świecie autobus bez kierowcy dotarł już do francuskiego miasta Lyon. W hotelu w Japonii zainstalowano podobne do ludzi roboty zwane „aktroidami” raport przez International Bar Association. Witają i obsługują gości od zeszłego roku i planują wprowadzić ich wystarczająco dużo, aby zastąpić nawet 90 procent pracowników.
Chociaż inteligentne, połączone miasta mogą być świetne pod względem wydajności, niektórzy martwią się, że przedkładają technologię nad ludzkość. Jednym z pojawiających się problemów jest wzrost automatyzacji - która będzie stanowić podstawę naszej inteligentnej przyszłości - i późniejsza utrata miejsc pracy dla nas, ludzi. Według danych, około 47 procent miejsc pracy w USA jest już „zagrożonych” automatyzacją w ciągu następnych 20 lat pierwszej papieru. Kolejny raport ustalili, że 29% miejsc pracy w administracji i usługach pomocniczych oraz 72% miejsc pracy w transporcie i magazynowaniu w Londynie jest narażonych na „wysokie ryzyko” automatyzacji.
Możemy również spodziewać się większej ilości pracy w niepełnym wymiarze godzin, pracy na odległość oraz rozmycia naszej pracy i życia osobistego. Niektórzy obawiają się, że wzrost liczby robotów może zmusić rządy do stanowienia prawa w sprawie kwot ludzkich pracowników.
Jednak mieszkańcy miast zobaczą stopniowe zmiany również poza obszarem roboczym. Dzięki samoobsługowym kasom i usługom dostaw do domu technologia sprawia, że mniej potrzebujemy, abyśmy faktycznie wchodzili w interakcje z osobami wokół nas. Boty wiadomości, takie jak Asystent Google, Siri i Alexa firmy Amazon, wkrótce będą mogły sugerować restauracje, hotele i inne lokalne punkty orientacyjne. Dzieje się to już w miejscach takich jak Tel Awiw, gdzie każdy w wieku powyżej 13 lat może otrzymywać spersonalizowane dane, takie jak informacje o ruchu drogowym, i może uzyskać dostęp do bezpłatnego miejskiego Wi-Fi w 80 strefach publicznych. Populacje będą zachęcane do dobrego korzystania z tych zawsze spersonalizowanych usług cyfrowych, ponieważ daje to firmom nasze cenne dane, które będą integralną częścią inteligentnych miast.
Urządzenia staną się również bardziej podobne do ludzkich. Perspektywa, że miasta stają się świadome, „szybko stają się nową rzeczywistością”, według do jednego papieru. Ale w przyszłości, w której dźwięki robotów i przedmioty będą wyglądać na coraz bardziej świadome, możemy być mniej skłonni do poszukiwania zachowań, które złagodzą naszą samotność. Rzeczywiście, jedno ostatnie badanie zatytułowane „Produkty jak kumple”Odkrył, że kontakt z produktami antropomorficznymi - które mają cechy bycia żywymi - częściowo zaspokaja nasze potrzeby społeczne, co oznacza, że podobne do ludzi roboty jutra mogą zabić naszą malejącą chęć przebywania w pobliżu innych ludzi.
Za późno miasto jest już samotnym miejscem