Oficer Rickey Antoine jest znany w całym mieście jako człowiek, który dał swojej matce mandat drogowy. Historia jeździ 42 mil na godzinę w strefie 30, przy stadionie piłkarskim w szkole średniej. „Powiedziała:„ Chłopcze, przestań się ze mną bawić ”- wspomina Antoine. Ale syn Sadie Mae Antoine nie czyni wyjątków. Jego mama odjechała z biletem, powiedziała Antoine, i nie gotowała mu obiadu z kurczakiem przez następne kilka miesięcy.
Antoine, 49, nosi sportowe okulary przeciwsłoneczne i jeździ czarną jak benzyna Dodge Charger, którą nazywa Roxanne, po tym, jak Eddie Murphy zaśpiewał piosenkę policyjną w gliniarzu w Beverly Hills. „Moja Roxanne uwielbia zapalać czerwone światła” - powiedział. Roxanne często przemyka obok pustych działek Port Arthur i opuszczonych witryn sklepowych, gdy Antoine przeszukuje okolicę w poszukiwaniu źle zachowujących się kierowców. Kamery wyglądają ze szczytu bagażnika Roxanne, a ich obiektywy skanują tablice rejestracyjne w poszukiwaniu kierowców, którzy nie zapłacili mandatów drogowych.
Antoine uruchomił policję drogową w tym małym mieście Gulf Coast. Po powrocie do 2007 jego szefowie w Departamencie Policji w Port Arthur nakłonili go do zupełnie nowego rodzaju pracy: zapisywania wykroczeń związanych z prowadzeniem pojazdu w pełnym wymiarze godzin. Antoine popadł w kłopoty z biletami i, kierując się wszystkimi nowymi pieniędzmi z mandatów, przywódcy miast rozszerzyli jednostkę ruchu z tylko go na ośmiu oficerów.
Następnie, za pomocą kamer, które automatycznie skanują tablice rejestracyjne pobliskich samochodów, gdy krążowniki policyjne jeżdżą po mieście, zespół rozszerzył swój zasięg, aby objąć nim nie tylko osoby łamiące przepisy drogowe, ale także te, które są winne pieniądze z poprzednich wykroczenia.
Policjanci twierdzą, że jednostka ruchu sprawiła, że Port Arthur jest bezpieczniejszym miejscem do jazdy. Jednostka spowodowała także, że roczne przychody miasta z grzywien wzrosły, z 750,000 $ w 2006 aż do nawet X milionów $ 2.1 w 2012, zanim ostatnio osiągnęły milion 1.5 $.
Ale ludzie, którzy nie mogą sobie pozwolić na zapłacenie mandatów - które mogą wynosić nawet tysiąc dolarów lub więcej - często kończą się za kratkami, co prowadzi do dużej dysproporcji w konsekwencjach biletów drogowych na życie ludzi.
Oprogramowanie do rozpoznawania tablic rejestracyjnych jest często reklamowane jako sposób na złapanie terrorystów, niebezpiecznych uciekinierów podczas ucieczki i skradzionych samochodów. Ale Port Arthur i wiele innych departamentów w całym kraju wykorzystują go do mniej ekstremalnego - ale bardziej lukratywnego - celu: ściągnięcia na siebie ludzi, którzy są dłużni przed miejskim sądem miejskim, żądając, w wielu przypadkach, aby zapłacili lub udali się do więzienie.
Mike Rivereo ma rację stwierdzając, że ostatnim oficjalnym aktem rządu jest splądrowanie ludzi. To nie czyni nas bezpieczniejszymi, ale stawia więcej ludzi w trudnej sytuacji finansowej. Pamiętam, kiedy mieliśmy przepisy zakazujące nadmiernych kar, teraz nazywa się to bezpieczeństwem publicznym.