Jury potępia skruszonego Monsanto z powodu powodującego raka łapacza chwastów

Wikimedia Commons
Udostępnij tę historię!
W wielkim zwycięstwie prawnym adwokata Roberta F. Kennedy'ego jury stwierdziło, że Monsanto działał z „złośliwością i uciskiem” oraz „lekkomyślnym lekceważeniem życia ludzkiego”. Herbicyd Monsanto, Roundup, dosłownie zanieczyścił całą planetę, aby mogli sprzedawać nasiona GMO odporne na Roundup. Na przekór, Monsanto nadal ukrywało się za swoimi „badaniami naukowymi”, które twierdzą, że Roundup (glifosat) nie powoduje raka. Technokraci nie mają problemu z ignorowaniem jakichkolwiek dowodów sprzecznych z ich z góry przyjętą wizją rzeczywistości. ⁃ Edytor TN

Jury z San Francisco w piątek orzekło na korzyść byłego dozorcy zjednoczonego okręgu szkolnego Benicia, który twierdził, że chemiczny glifosat - zawarty w popularnym herbicydu „Roundup” - spowodował jego rak.

Jury nakazało, aby producent Roundup, Monsanto, zapłacił Dewayne'owi „Lee” Johnsonowi, który cierpi na terminalową chorobę nieziarniczą chłoniak, prawie X milionów dolarów szkody. Podział wyniósł $ 290 za utratę wcześniejszych zarobków; 819,882 $ przyszłych zarobków; X mln USD w poprzednich stratach niegospodarczych i X mln USD w przyszłych stratach niegospodarczych.

Jeśli chodzi o odszkodowania o charakterze karnym, jury przyznało Johnsonowi milion 250 $ z 373 $, którego szukał.

„To jury stwierdziło, że Monsanto działało ze złością i uciskiem, ponieważ wiedzieli, że to, co robili, było złe i robili to z lekkomyślnym lekceważeniem ludzi życie”- powiedział Robert F. Kennedy Jr., członek zespołu prawnego Johnson. „To powinno wysłać silny komunikat do sali konferencyjnej Monsanto.”

Johnson powiedział sądowi, że w ciągu czterech lat pracy w charakterze pomocnika w okręgu szkolnym spryskiwał galon 150 Roundup 20-30 razy w roku. Na stojaku opisał, jak nazwał ostrożne używanie produkt.

„Uznałem, że jeśli może zabić chwasty, może mnie zabić” - powiedział Johnson. „Wziąłem to na poważnie. Dlatego nosiłem wszystko, co mogłem chronić siebie."

Opisał dwa dni, w których przypadkowo zalał herbicyd. Zadzwonił na infolinię konsumencką Monsanto, ale powiedział, że firma nigdy nie dzwoniła z powrotem.

„Mogli go oddzwonić. To rozmowa telefoniczna. Mogliby powiedzieć, że istnieją badania, które wskazują na jego związek z rakiem, ale nie oddzwonili do niego - powiedział prawnik Johnson Brent Wisner.

W następstwie werdyktu Scott Partridge, wiceprezes Monsanto, wydał następujące oświadczenie: „Wyrażamy współczucie dla pana Johnsona i jego rodziny. Dzisiejsza decyzja nie zmienia faktu, że ponad 800 badań naukowych i przeglądów - oraz wnioski amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska, amerykańskich National Institutes of Health i organów regulacyjnych na całym świecie - potwierdza fakt, że glifosat nie powoduje raka i nie powodują raka pana Johnsona. Odwołamy się od tej decyzji i nadal będziemy energicznie bronić tego produktu, który ma 40-letnią historię bezpiecznego stosowania i nadal jest istotnym, skutecznym i bezpiecznym narzędziem dla rolników i innych osób ”.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze