W Japonii sztuczna inteligencja może uczyć się z dowolnego źródła danych, nawet nielegalnego

YouTube
Dostanie się Trójca Audio Gracz gotowy...
Udostępnij tę historię!

Sztuczna inteligencja to nic innego jak pusta poszewka na poduszkę bez danych, których używa do „uczenia się”. Czy ktoś zapyta skąd te wszystkie dane? Lub zapytać, czy jest to etyczne lub zgodne z prawem? Gdyby nie masowe strumienie danych z Internetu, nie byłoby sztucznej inteligencji. Gdy te dane zostaną „skradzione” do nauki, nie można się ich oduczyć.

Ta zawartość premium jest przeznaczona wyłącznie dla członków premium — sprawdź!
Dołącz teraz
Masz już konto? Zaloguj się tutaj

O wydawcy

Patrick Wood
Patrick Wood jest wiodącym i krytycznym ekspertem w dziedzinie zrównoważonego rozwoju, zielonej gospodarki, agendy 21, 2030 i historycznej technokracji. Jest autorem Technocracy Rising: The Trojan Horse of Global Transformation (2015) i współautorem Trilaterals Over Washington, Volumes I i II (1978–1980) wraz z nieżyjącym Antonim C. Suttonem.
1 Komentarz
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze