Jeśli japoński Instytut Zaawansowanej Nauki i Technologii przemysłowej postawi na swoim, pracownicy budowlani mogą odejść w przeszłość. Badacze zbudowaliśmy HRP-5P, humanoidalny bot, który poradzi sobie z różnymi zadaniami konstrukcyjnymi, gdy występuje niedobór personelu lub poważne zagrożenia. Prototyp wykorzystuje połączenie wykrywania otoczenia, rozpoznawania obiektów i starannego planowania ruchu w celu samodzielnego montażu płyt kartonowo-gipsowych - może podnosić deski i mocować je śrubokrętem.
Konstrukcja nie zapewnia takiej swobody ruchów jak człowiek, ale rekompensuje to licznymi stawami, które wyginają się do stopni, których nie można zobaczyć u prawdziwych ludzi. Nie zawsze wygląda najbardziej naturalnie, gdy wykonuje swoją pracę, ale będzie skuteczny. Może również korygować poślizgnięcia i nie odstrasza, gdy ma ograniczone pole widzenia.
Robot AIST jest metodyczny, ale nie można go nazwać szybkim, biorąc pod uwagę jego tendencję do robienia małych kroków i zachowania ostrożności. Potencjał jest jednak ogromny. Oprócz typowych prac konstrukcyjnych w budynkach, takie roboty mogą również pomóc w montażu samolotów i statków. Zespół dąży do współpracy z prywatnymi firmami, które traktowałyby HRP-5P jako „platformę” rozwojową, która mogłaby prowadzić do dalszych przełomów.
Jednak maszyna pasuje również do znanego wzoru dla Japonii: jej determinacja zaradzić niedoborom ludności poprzez technologię zamiast imigracji. AIST szybko oświadcza, że roboty takie jak HRP-5P mają zaradzić „niedoborom manualnym”, które mają wynikać ze starzenia się mieszkańców Japonii i malejącego wskaźnika urodzeń. Zdaniem AIST, dzięki temu zmniejszająca się liczba pracowników mogłaby skupić się na lżejszej i mniej niebezpiecznej pracy. Może być przydatny daleko poza Japonią, ale ma na celu rozwiązanie znacznie głębszego problemu, którego roboty nie mogą naprawić.
Przeczytaj całą historię tutaj…