Dzisiaj przypadają dni 100 od zawarcia porozumienia paryskiego - zapytaliśmy zielonych liderów, czy ich uczucia wobec umowy uległy zmianie od czasu dramatycznego wypowiedzenia szczytu
Kiedy Laurent Fabius obalił młotek wieczorem 12 grudnia na COP21, co oznacza, że osiągnięto międzynarodowe porozumienie klimatyczne, globalna zielona gospodarka wybuchła spontanicznym świętem nadziei zmieszanej z ulgą, co do której światowi przywódcy w końcu zawarli porozumienie. zmiana klimatu.
Podczas tych gorących godzin po tym, jak ta wiadomość się pojawiła, BusinessGreen zebrał reakcje ze strony dyrektorów biznesowych, polityków, organizacji pozarządowych i inwestorów, aby ocenić potencjalny wpływ nowej transakcji. Ale zbyt łatwo jest dać się złapać emocjom związanym z tak głośnym wydarzeniem, więc być może dopiero teraz, 100 dni później, możemy zacząć zastanawiać się nad prawdziwym znaczeniem porozumienia paryskiego i na poziomie obiektywności niemożliwej do osiągnięcia w grudniu, zastanów się, czy był to punkt zwrotny w globalnej polityce klimatycznej.
Aby uczcić 100 dni od podpisania porozumienia paryskiego, BusinessGreen zwrócił się do niektórych znanych osobistości z zielonej gospodarki, aby zastanowili się, czy początkowy przypływ optymizmu wokół umowy nadal wydaje się uzasadniony, i co dalej, aby utrzymać rewolucję niskoemisyjną w dalszym ciągu tor.
Mike Barry, szef zrównoważonego biznesu, Marks & Spencer
„Wchodziłem na COP21, przez niego i z niego wychodziłem z tym samym pragmatycznym optymizmem i to się dzisiaj nie zmieniło. Droga, którą mamy przed sobą, jest pełna niepokojów i niepewności (wybory w USA, Brexit?), Ale wydaje się, że istnieje prawdziwa globalna chęć sprostania temu wyzwaniu.
Decydenci polityczni, ze wszystkimi swoimi niedoskonałościami, dokonali przełomu w 2015 roku dzięki COP21 i Celom Zrównoważonego Rozwoju. A teraz rok 2016 musi być rokiem, w którym firmy wkraczają na drogę z długoterminowymi, sektorowymi planami zmiany niskoemisyjnej i ich innowacyjną zdolnością do tworzenia niskoemisyjnych produktów i usług, które chcą kupować konsumenci z głównego nurtu ”.
Paul Simpson, dyrektor generalny CDP, poprzednio Carbon Disclosure Project
„Traktat wyznacza jasny kierunek dla światowej gospodarki, nowa gwiazda północy. Zapewnia nam wszystkim ramy tego, co należy teraz osiągnąć. Nie powinniśmy zapominać, jak bezprecedensowy i historyczny był to moment, w którym blisko 200 krajów, wspieranych przez myślące przyszłościowo przedsiębiorstwa, miasta, inwestorów oraz państwa i regiony, spotkało się w Paryżu. Stwarza to wielką nadzieję i optymizm. Czy to 100, czy 1,000 dni od momentu przyjęcia, wierzę, że poczucie optymizmu przetrwa ”.
Sandrine Dixson-Declève, dyrektor grupy liderów korporacyjnych księcia Walii
„Niestety, optymizm, który panuje w Paryżu, zaczął wpadać w pułapkę samozadowolenia w obliczu trudności. Pilne krótkoterminowe obawy, takie jak kryzys uchodźczy (UE) lub wybory krajowe / nominacje do sądu najwyższego (USA), są obecnie wykorzystywane jako wymówka dla opóźnionego działania.
„W zeszłym tygodniu przewodniczący Juncker i jego Komisja skorzystali z tej wymówki, gdy zaczęli odchodzić od zobowiązań UE. W szczególności o rozpoczęciu inwentaryzacji w 2018 r. I upewnieniu się, że cele UE odzwierciedlają cele zapisane w porozumieniu paryskim, aby pozostać znacznie poniżej 2 stopni i zbliżyć się do 1.5 stopnia, zgodnie z apelem UE wraz z najbardziej wrażliwymi krajami świata. Takie sygnały wysyłają niewłaściwy komunikat na całym świecie nie tylko do innych rządów gotowych do wdrożenia swoich krajowych centrów danych, ale także do inwestorów i liderów biznesu, którzy już inwestują lub planują zainwestować w rozwiązania niskoemisyjne. Obecnie głównym celem jest oparcie się na indywidualnych i zbiorowych sukcesach COP oraz zapewnienie działań w terenie.
„Tutaj, w Europie, musimy uzyskać obietnice od przewodniczącego Junckera i jego Komisji, że utrzymają wiodącą pozycję, wdrażając porozumienie paryskie i ustanawiając solidne ramy polityki europejskiej, które pozwolą UE stać się gospodarką bezemisyjną. Potrzebujemy Europy, aby stymulowała długoterminowe inwestycje w technologie niskoemisyjne, w szczególności w efektywność energetyczną i energię odnawialną. Musimy stworzyć innowacyjny rynek europejski, który pozwoli wszystkim europejskim liderom, obywatelom i pracownikom korzystać z dobrej jakości miejsc pracy, trwałego wzrostu, lepszej konkurencyjności i lepszego zdrowia publicznego, przy jednoczesnym zapewnieniu sprawiedliwej transformacji siły roboczej ”.