Podczas gdy „świat rozwinięty” dopiero teraz zaczyna swój agresywny nacisk na początku powoli, to bardzo szybko zakazuje używania fizycznej gotówki jako kluczowego czynnika w globalnym przyjęciu NIRP (najpierw eliminując rachunki o wysokich nominałach, ponieważ „pomagają terroryzm i szerzenie przestępczości ”) jeden kraj od dawna robi wszystko, co w jego mocy, aby odsunąć swoją populację od gotówki pozwalającej uniknąć płacenia podatków jako środka płatniczego i przejść do transakcji cyfrowych: Grecja.
Problem polega jednak na tym, że zawiódł.
Zgodnie z Kathimerini"Greckie firmy nie są gotowe na ekspansję plastikowych pieniędzy poprzez obowiązkowe korzystanie z kart kredytowych i debetowych do codziennych transakcji".
W przeciwieństwie do reszty świata, gdzie najprawdopodobniej będzie stosowane podejście „kija”, w Grecji rząd był łagodniejszy, przyjmując strategię „marchewki” (na razie), jeśli chodzi o migrację z gotówki do technologii cyfrowej. Rząd powiedział podatnikom, że będą musieli wydać do określonej kwoty swoich dochodów za pośrednictwem transakcji bankowych i kartowych, aby kwalifikować się do corocznego zwolnienia z podatku.
Wydaje się to nie być wystarczającą zachętą, ponieważ duża część sklepów wciąż nie ma terminali kartowych lub PoS (punktów sprzedaży) wymaganych do płatności kartą, podczas gdy plastik jest akceptowany przez niewielu lekarzy, hydraulików, elektryków , prawników i innych osób, które mają tendencję do rozliczania lwia część uchylania się od podatków zarejestrowanych w tym kraju.
Prawie tak, jakby miejscowa ludność zdawała sobie sprawę, że to, co rząd stara się zrobić, to najpierw ograniczyć, a następnie ostatecznie zakazać wszystkich transakcji gotówkowych w kraju, w którym dwa razy wcześniej nie wywiązano się z zobowiązań. Zdaje sobie również sprawę, że coroczne zwolnienie z podatku oznacza wciąż płacenie podatków; podatki, których można by uniknąć, gdyby transakcje dokonywane były wyłącznie gotówką.
Dla rządu to zła wiadomość, ponieważ brak śledzenia każdej transakcji oznacza, że lokalna ludność będzie płacić znacznie mniej podatków: niedawne badanie przeprowadzone przez Fundację Badań Gospodarczych i Przemysłowych (IOBE) wykazało, że zwiększenie wykorzystania kart do codziennego użytku transakcje mogłyby zwiększyć dochody państwa o około 700 milionów do 1.6 miliarda euro rocznie, a słabe przygotowanie rynku oznacza, że obciążenie podatkowe zostało przeniesione na legalnych podatników. Przypominamy, że w Grecji termin „prawowici podatnicy” nie jest taki sam, jak w większości innych krajów.