Dotacje ujawniają przerażające plany federalnych dotyczące cenzurowania mowy Amerykanów

ZDJĘCIE KREDYTOWE US ARMY / FLICKR / CC BY 2.0, PRZYCIĘTE
Udostępnij tę historię!
Ojcowie założyciele powinni byli zamieścić w Pierwszej Poprawce dodatkowy tekst: „Kongres nie może stanowić żadnego prawa, władza wykonawcza nie może wydawać żadnych przepisów ani zarządzeń, sądownictwo nie może wydawać żadnych orzeczeń” ograniczając wolność wyznania, wolność słowa, wolność prasy, prawo do pokojowych zgromadzeń i prawo do protestu przeciwko rządowi w celu naprawienia naszych krzywd.

Istnieją niepodważalne dowody na to, że nasz własny rząd jest motorem napędowym do całkowitego zniszczenia wolności słowa w Ameryce. Kongres może powstrzymać administrację, ale niestety wielu członków Kongresu jest współwinnych, a nawet zachęca Bidena i personel do zintensyfikowania ataku.

Obecna trajektoria tej wojny z Pierwszą Poprawką doprowadzi do kryminalizacji wypowiedzi, nakładania kar, takich jak grzywny, sprawy sądowe i więzienie. ⁃ Redaktor TN

Nasz rząd przygotowuje się do monitorowania każdego słowa, które Amerykanie wypowiadają w Internecie – wypowiedzi dziennikarzy, polityków, organizacji religijnych, grup rzeczników, a nawet prywatnych obywateli. Jeśli te rozmowy będą sprzeczne z poglądem rządu na temat tego, co leży w najlepszym interesie naszego kraju i jego obywateli, to przemówienie zostanie uciszone.

Podczas gdy „pliki na Twitterze” dają wgląd w wysiłki rządu zmierzające do cenzurowania nieprzychylnych poglądów, to, co widzieliśmy, jest niczym w porównaniu z tym, co jest planowane, ponieważ ujawniono szczegóły setek nagród federalnych. Badanie przeprowadzone przez The Federalist ujawnia, że ​​nasze dolary podatkowe finansują rozwój technologii sztucznej inteligencji (AI) i uczenia maszynowego (ML), które pozwolą rządowi łatwo wykryć „problematyczną” mowę i śledzić Amerykanów czytających lub biorących udział w takich rozmowach.

Następnie, we współpracy z Big Tech, Big Business i mediami, rząd zapewni cenzurę przemówienia pod pozorem walki z „dezinformacją” i „dezinformacją”.

Technologia AI i ML będzie monitorować wszystko, co mówimy i czytamy

Od 500 r. rząd federalny przyznał ponad 2020 kontraktów lub grantów związanych z „dezinformacją” lub „dezinformacją”. Jednym z dominujących obszarów badań prowadzonych przez Departament Obrony jest wykorzystanie technologii sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego do monitorowania lub słuchania internetu „rozmowy”.

Pierwotnie używane jako narzędzie marketingowe dla firm do śledzenia dyskusji na temat ich marek i produktów oraz do śledzenia konkurencji, Departament Obrony i inne agencje federalne płacą teraz nastawionym na zysk firmom zajmującym się public relations i komunikacją, aby konwertować swoją technologię w narzędzia dla rządu do monitorowania mowy w Internecie.

Obszary Internetu monitorowane przez firmy różnią się nieco, a każda firma oferuje własną, unikalną, zastrzeżoną technologię AI i ML, ale podstawowe podejście i cele pozostają takie same: opracowywana technologia będzie „wydobywać” duże części Internetu i identyfikować konwersacje uznane za wskazujące na pojawiającą się szkodliwą narrację, aby umożliwić rządowi śledzenie tych „zagrożeń” i przyjęcie środków zaradczych, zanim wiadomości staną się wirusowe.

Z AI i ML identyfikacja w czasie rzeczywistym Początki o rzekomych operacjach wywierania wpływu i sposobie rozprzestrzeniania się wiadomości, rząd będzie mógł zapobiec nagłośnieniu przemówienia, tłumiąc nawet prawdziwe doniesienia, zanim ogół społeczeństwa będzie miał okazję zapoznać się z wiadomościami. Aby w pełni docenić zagrożenie, jakie stanowi to dla wolności słowa, Amerykanie muszą rozważyć użycie tej technologii z tymi siedmioma dodatkowymi szczegółami.

1. Wszystko i wszędzie jednocześnie

Po pierwsze, opracowywana technologia sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego będzie wydobywać każdy możliwy tryb konwersacji dla rządu. Rozważmy na przykład bazy danych monitorowane przez zaledwie kilka firm, którym rząd płaci za rozwój tej technologii AI i ML.

PeakMetrics, tzw odbiorca nagrodę w wysokości 1.5 miliona dolarów, utworów miliony witryn z wiadomościami, blogów, globalnych platform społecznościowych, podcastów, telewizji i radia oraz biuletynów e-mailowych.

Omelas Inc., która Odebrane ponad 1 milion dolarów z pieniędzy podatników, ubojnie dane z „najbardziej wpływowych gazet, kanałów telewizyjnych, urzędów państwowych, grup bojowników i nie tylko w kilkunastu sieciach społecznościowych i aplikacjach do przesyłania wiadomości, tysiącach stron internetowych i tysiącach kanałów RSS”.

Grupa Alethea, która otrzymała fazę I nagroda prawie 50,000 XNUMX USD na opracowanie „narzędzia uczenia maszynowego do proaktywnego wykrywania, oceny i łagodzenia dezinformacji/dezinformacji” szczyci się obejmuje źródła danych, w tym główne i „marginalne” platformy mediów społecznościowych, platformy wymiany wiadomości peer-to-peer, blogi i fora, państwowe strony medialne, „szare” strony propagandowe oraz ciemna sieć.

Newsguard, Stephen Schwartz wygrywa 750,000 XNUMX dolarów przez DOD, oferuje dwie bazy danych, w tym swoją niepewny bazy danych ocen wiarygodności tysięcy witryn z wiadomościami i informacjami oraz drugiej bazy danych rzekomych mistyfikacji.

Podkład, który zdobył nagrodę w wysokości 3 milionów dolarów na rozwój swojej technologii, oferuje m.in baza danych który szuka wiadomości i źródeł danych mediów, publicznie przechwyconych obrazów, ciemnej sieci, cyberataków udostępnianych przez ogół społeczeństwa oraz niesklasyfikowanych - prawdopodobnie dla klientów rządowych - i jawnych źródeł danych. Primer współpracuje również z Flashpoint, który dodaje „Telegram, Reddit, Discord oraz głęboką i ciemną sieć” do wydobywanych baz danych.

2. Mówimy o Amerykanach, a nie tylko rosyjskich botach

Ważne jest również, aby zdać sobie sprawę, że opracowywana technologia sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego będzie nie tylko wydobywać zagranicznych lub powiązanych z państwem aktorów, ale będzie monitorować wypowiedzi wszystkich. Zarówno dotacje rządowe, jak i strony internetowe firm monitorujących potwierdzają tę rzeczywistość.

Z „Twitter Files” wiemy również, że rząd i jego współmieszkańcy w kompleksie cenzorsko-przemysłowym postrzegają przemówienia Amerykanów jako związane z operacjami wpływów zagranicznych tylko dlatego, że punkt widzenia odpowiada temu, co twierdzą, że jest perspektywą przeciwnika. A rząd znamy popychany za cenzurę zwykłych Amerykanów.

Z natury technologia sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego ma nieograniczony potencjał oznaczania problematycznej mowy na każdy możliwy temat. Tutaj przeszłość jest prologiem: przemówienie nie musi dotyczyć terroryzmu, działań wojennych ani nawet naszego procesu wyborczego, aby nasz rząd uznał to za sprawdzanie faktów. (Nie musi być również fałszywe; patrz punkt 4).

„Twitter Files” i ostatnie wydarzenia dają Amerykanom wgląd w szeroki zakres tematów, które rząd może uznać za szkodliwe narracje godne cenzury – od wyborów, przez szczepionki, po ataki na sklepy spożywcze. U podłoża obsesji rządu na punkcie uciszenia dezinformacji, dezinformacji i fałszywych informacji leży „konkurencja wielkich mocarstw” perspektywa stosunków zagranicznych, w którym Chiny i Rosja stanowią stałe zagrożenie dla potęgi, wpływów i interesów Ameryki.

Gdy rząd patrzy na stosunki zagraniczne przez pryzmat paradygmatu rywalizacji wielkich mocarstw, mowa dalej każdy temat, dotykający nawet stycznie „władzy, wpływów i interesów” Ameryki, będzie uczciwą grą dla wysiłków cenzury.

3. Konkurencja wielkich mocarstw sprawia, że ​​wszystko jest sprawiedliwe Gra dla cenzury

Chociaż przekonujące udowodnienie tej rzeczywistości wymaga głębszego ujawnienia – już wkrótce – związku Wielkiego Konkursu Mocarstw z koncentracją rządu na dezinformacji, dezinformacji i fałszywych informacjach, w zeszłym tygodniu senator Mark Kelly z D-Arizona zaprezentował aktualne myślenie inspirujące nasi przywódcy. Podczas telekonferencji z Federalną Korporacją Depozytów i Ubezpieczeń na temat ratowania Banku Doliny Krzemowej, Kelly zapytał czy istnieje „sposób cenzurowania informacji w mediach społecznościowych, aby zapobiec runowi na banki”.

Pytanie Kelly'ego było „wymyślone” „w obawie, że zrobią to zagraniczni aktorzy” – powiedział przedstawiciel Thomas Massie Publiczne, ale według Massiego Kelly „nie sugerował, że cenzura powinna ograniczać się do obcokrajowców lub rzeczy, które były nieprawdziwe”.

Przejście od cenzurowania terroryzmu do wyciszania rzekomej ingerencji w wybory do cenzurowania postów o „wyciekach bankowych” wynika naturalnie ze zmiany paradygmatów stosunków zagranicznych od wojny z terroryzmem do rywalizacji mocarstw. Ten ostatni uważa wszystko, co ma wpływ na potęgę lub wpływy Ameryki, za uczciwą grę. To też widzieliśmy przesunięcie z Agencją Cyberbezpieczeństwa i Infrastruktury Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (CISA) wniosek do rozważenia „dezinformacji finansowej” w ramach swoich kompetencji.

Wysiłki rządu w zakresie cenzury nie poprzestaną jednak na rzekomej „finansowej dezinformacji”, ponieważ wszystko, o czym informują dziennikarze i o czym rozmawiają obywatele, wpływa na „władzę, wpływy i interesy” Ameryki. Tak więc rządowy rozwój technologii monitorowania całego Internetu zapowiada o wiele bardziej niebezpieczne zagrożenie, niż wydaje się to na pierwszy rzut oka.

4. Rząd wprowadza w błąd prawdziwą mowę

Zagrożenie dla wolności słowa wynikające z rządowego monitorowania Internetu jest dodatkowo zwiększane przez gotowość naszych zwierzchników do piętnowania prawdziwej mowy jako „dezinformacji, dezinformacji lub fałszywych informacji”, a następnie do cenzurowania jej. „Pliki na Twitterze” również ujawniły tę rzeczywistość, a nasz rząd i jego lokaje szukali cenzury prawdziwych faktów, które mogą prowadzić do „wahanie szczepionki” lub ujawnianie trwa sklepy spożywcze.

To, że nasz rząd będzie starał się uciszyć prawdziwe wypowiedzi w takich sprawach, daje Amerykanom powód do obaw o dalszą cenzurę prawdziwych informacji.

5. Błędna analiza i stronniczy cenzorzy

„Pliki na Twitterze” ujawniły również, że cenzura jest wymagana przez rząd, think tanki i instytucje akademickie polegał na błędnych analizach dezinformacji, w tym tych, które zidentyfikowały niewinnych Amerykanów jako zagranicznych aktorów. Również, wiele osób zaangażowanych w przemysł dezinformacyjny utrzymuje lewicowe nastawienie i skłonność do atakowania konserwatystów.

Kontynuując swoje plany monitorowania internetu pod kątem rzekomo szkodliwych narracji, rząd kontynuuje współpracę z stronniczymi grupami, w tym z tymi, które forsowały błędne analizy, zwiększając zagrożenie dla wolności słowa.

6. Partnerzy rządu gotowi do cenzury

Nacisk rządu na rozwój technologii sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego w celu wydobywania internetu jest jeszcze bardziej przerażający, wiedząc, że a Cenzura Kompleks został już zbudowany. „Pliki Twittera” ujawniły rozległość i głębokość kompleksu, przy czym każda federalna agencja zupy alfabetycznej współpracowała z gigantami mediów społecznościowych oraz szeregiem think tanków i instytucji akademickich, a starsze media zapewniały pomoc, gdy prośby o cenzurę zostały zignorowane .

Podczas gdy Elon Musk mógł opuścić Twittera z grupy, kompleks cenzury wciąż stoi wysoko i jest gotowy uciszyć mowę tych, którzy odważą się sprzeciwić. Ta publiczno-prywatna współpraca sprawia, że ​​posunięcie rządu w kierunku monitorowania internetu jeszcze bardziej zagraża wolności słowa.

7. Ci, którzy mogą ostrzec opinię publiczną lub powstrzymać spisek, biorą udział w all-in

Zagrożenie jest jeszcze większe, ponieważ ci, którzy mają władzę ostrzegania opinii publicznej i żądania od rządu zaprzestania uciszenia przemówień Amerykanów, są współwinni. Relacje skorumpowanych mediów, lub ich brak, na temat kongresowych zeznań Matta Taibbiego i Michaela Shellenbergera na temat kompleksu cenzury dowodzi tego. Podobnie żałosny występ Demokratów podczas przesłuchań, kiedy zdemaskowali się jako wrogowie wolności słowa.

Z Demokratami, tradycyjnymi mediami i wieloma Republikanami, które biorą udział w rządowych wysiłkach na rzecz cenzurowania dezinformacji i dezinformacji, opinia publiczna będzie niezwykle trudna do rozpoznania zagrożeń związanych z wolnością słowa – zwłaszcza, że ​​ci, którzy próbują bić na alarm, zostali już fałszywie markowych dostawców dezinformacji.

Pozostaje jednak szansa, że ​​wystarczająca liczba zwykłych Amerykanów usłyszy wiadomość, zanim będzie za późno i zażąda od Kongresu zamknięcia kompleksu cenzorsko-przemysłowego.

Przeczytaj całą historię tutaj…

O wydawcy

Patrick Wood
Patrick Wood jest wiodącym i krytycznym ekspertem w dziedzinie zrównoważonego rozwoju, zielonej gospodarki, agendy 21, 2030 i historycznej technokracji. Jest autorem Technocracy Rising: The Trojan Horse of Global Transformation (2015) i współautorem Trilaterals Over Washington, Volumes I i II (1978–1980) wraz z nieżyjącym Antonim C. Suttonem.
Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

15 Komentarze
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
Obowiązki

Nie byliby tak zdeterminowani w tłumieniu wolności słowa, gdyby nie wiedzieli, że to, co robią, jest złe.

Identyfikator JRI

Jeden jak na 8 miliardów ludzi. Powinno być 7,999,999,999 XNUMX XNUMX XNUMX (minus nikczemne wrota)

[…] Źródło: Technocracy News & Trends […]

[…] Źródło: Technocracy News & Trends […]

Wendy Lofgren

W latach 2019 i 2020 nasz rząd zwrócił się przeciwko ludziom, doszczętnie paląc naszą konstytucję. Wszystko dlatego, że globalistyczny reżim bał się, że Trump wygra i nadal będzie udaremniał ich plany NWO. Pamiętam, że zostałem zbanowany na Twitterze, mimo że Twitter deklarował, że shadowbaning był kłamstwem, wytworem naszej wyobraźni. Potem mieliśmy covid i szybko stało się oczywiste, że cenzurują i zamykają rozmowy z jakimkolwiek sprzeciwem wobec zatwierdzonej propagandy. Pamiętam, że kiedy zaczęły pojawiać się dowody na temat tej cenzury, pomyślałem, że z pewnością nasz wymiar sprawiedliwości wkroczy, by skazać sprawców.... Czytaj więcej "

Kowal

Rząd powiedział, że może zakazać pokojowych zgromadzeń, kiedy tylko zechce „uratować nas” przed przeziębieniem. Nowa normalność.
Nikt z nas, zwykłych ludzi (lewicowych ani prawicowych), nie jest skłonny przyznać, jak zła jest sytuacja. I o ile gorzej z pewnością się pobiorą.

[…] Zaczerpnięte z Technocracy News & Trends […]

Jane

Czy metoda cenzury działa na Bastyonie? nostr?

Elle

Wczoraj zrecenzowałem artykuł o Marii Zeee z AU. Jest atakowana przez banksterów po tym, jak ukazał się kawałek AU w 60-minutowym programie. Faszyści z UA wskazywali na nią i im podobnych jako na problem kraju. Stwierdzono, że ona i inni przekazują społeczeństwu błędne/dezinformacje, pogarszając ich życie, udzielając instrukcji, jak ich unikać w Internecie i dlaczego jest to konieczne. Taki jest zawsze takt, jak wiesz. Wezwij Głupich żołnierzy, aby powstrzymali sprzeciw wśród szeregów inteligentnych i krytycznych myślicieli. Jednak ich tak zwane informacje nie zabarwiły się... Czytaj więcej "

Ostatnio zmodyfikowano 2 miesiące temu przez użytkownika Elle
Charlesa G. Shavera

Po minimalnym przeglądzie różnych odpowiednich postanowień Konstytucji Stanów Zjednoczonych uważam, że jeśli po prostu weźmiemy pod uwagę intencje, zasady, cele i ducha Założyciela, tak jasno, jasno i zwięźle określone w Preambule do Konstytucji, przepisane obowiązki i ograniczenia Kongresu, Prezydenta i Sądu Najwyższego w artykułach I, II i III oraz brak zwierzchnictwa państw i/lub narodów państw w poprawce 9 i 10 łącznie, istnieje wystarczająca podstawa prawna (np. literę prawa”), aby uznać wszelką celową cenzurę antyamerykańską stosowaną w kraju za zdradę;... Czytaj więcej "

Kowal

Kongres nam nie służy. Nie potrzebują naszych głosów, żeby wygrać.

Identyfikator JRI

Ty piszesz "PeakMetrics, tzw odbiorca nagrody w wysokości 1.5 miliona dolarów…”, a następnie wymień wiele firm.

Dlaczego po prostu nie wymienić firm i powiedzieć „odbiorcy sprzedają swój kraj kanałami dla chwilowej przyjemności”. Oczywiście, te typy są ZBYT GŁUPIE, by wiedzieć, że sprzedanie swojej wolności skończy tak samo, jak Ławrientij Beria, kiedy popadł w konflikt z własną kliką. Ale potem się powtarzam. Ci technicy są zbyt GŁUPI, by wiedzieć, kim jest Beria, a tym bardziej sprawdzić

[…] Dotacje ujawniają przerażające plany federalnych dotyczące cenzurowania przemówień Amerykanów […]

[…] Dotacje ujawniają przerażające plany federalnych dotyczące cenzurowania przemówień Amerykanów […]

Seamusa O'Bryana

Dzieci Szatanów mogą powstrzymać nas, LUDZI, przed powiedzeniem o nich Prawdy
ale NIGDY nie mogą powstrzymać Prawdy przed byciem prawdziwą!