Google pozywany za nielegalne uzyskanie dokumentacji medycznej

Wikimedia Commons
Udostępnij tę historię!
University of Chicago Medical Center spiskował, aby sprzedać Google poufne dane medyczne pacjentów, naruszając HIPPA i przepisy dotyczące prywatności. W pozwie zauważono, że jest to „prawdopodobnie największy napad na dokumentację medyczną konsumentów w historii”.

Google od kilku lat wysysa akta medyczne. W 2016 New Scientist odkryty że Google zabezpieczyło dostęp do 1.6 miliona rekordów pacjentów z brytyjskiej National Health Service. ⁃ Edytor TN

Były pacjent medyczny z University of Chicago złożył pozew zbiorowy przeciwko University of Chicago i Google, twierdząc, że University of Chicago Medical Center przekazuje gigantowi technologicznemu prywatne informacje o pacjencie bez zgody pacjentów.

Około dwa lata temu uniwersyteckie centrum medyczne partner z Google z nadzieją na zidentyfikowanie wzorców w dokumentacji medycznej pacjenta, aby pomóc przewidzieć przyszłe problemy medyczne.

Teraz były pacjent Matt Dinerstein dokonuje zgłoszenia proces sądowy w imieniu pacjentów centrum medycznego, twierdząc, że uniwersytet naruszył przepisy dotyczące prywatności, udostępniając Google poufne dane medyczne od 2009 do 2016, pomagając Googleowi w stworzeniu systemu cyfrowego rejestru zdrowia, zgodnie z Chicago Maroon.

Pozew twierdzi, że uniwersytet oszukał swoich pacjentów, mówiąc im, że ich dokumentacja medyczna będzie chroniona, ale ostatecznie naruszył ustawę o przenośności i odpowiedzialności ubezpieczeniowej (HIPAA), ustawę federalną, która zapewnia prywatność i bezpieczeństwo osobistych danych medycznych. Twierdzi również, że UChicago naruszył przepisy stanowe w Illinois, co powoduje, że firmy nie mogą uczestniczyć w nieuczciwych praktykach klientów.

Skarga zawiera szczegółowe informacje na temat rzekomego dwuczęściowego planu Google: uzyskać elektroniczną dokumentację medyczną (EHR) prawie każdego pacjenta w UChicago Medical Center, a następnie wykorzystać te informacje do stworzenia własnego lukratywnego komercyjnego systemu EHR.

„Podczas gdy w ostatnich latach giganci technologii dominowali w wiadomościach, ponieważ wielokrotnie naruszali prywatność konsumentów, Google zdążył latać pod radarem, ponieważ udało mu się uzyskać największą liczbę rekordów medycznych konsumentów w historii”, skarga stwierdził. „Zaatakowane dane osobowe to nie tylko zwykłe numery kart kredytowych, nazwy użytkowników i hasła, a nawet numery ubezpieczenia społecznego, które obecnie wydają się być przedmiotem codziennych włamań”.

„Przeciwnie, osobiste informacje medyczne uzyskane przez Google są najbardziej wrażliwymi i intymnymi informacjami w życiu jednostki, a ich nieuprawnione ujawnienie jest o wiele bardziej szkodliwe dla prywatności danej osoby”.

Pozew Dinersteina twierdzi, że EHR zawierają informacje o pacjencie, od wzrostu i masy ciała po choroby, które niosą, takie jak AIDS lub cukrzyca, oraz zabiegi medyczne, które przeszły.

Dokumentacja medyczna zawiera dane demograficzne pacjentów wraz z diagnozami, przepisanymi lekami i przeszłymi procedurami, jak twierdzi pozew. Według Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej HIPAA chroni „indywidualne informacje zdrowotne” pacjentów, które obejmują „dane demograficzne, które odnoszą się do… przeszłego, obecnego lub przyszłego zdrowia fizycznego lub psychicznego lub stanu zdrowia pacjenta, świadczenia opieki dla osoby fizycznej lub płatności w przeszłości, obecnie lub w przyszłości za świadczenie opieki zdrowotnej tej osobie. ”

„Ujawnienie EHR tutaj jest jeszcze bardziej rażące, ponieważ uniwersytet obiecał w swoich formularzach przyjmowania pacjentów, że nie ujawni dokumentacji pacjentów stronom trzecim, takim jak Google, w celach komercyjnych”, proces był kontynuowany. „Niemniej jednak uniwersytet nie powiadomił swoich pacjentów, nie mówiąc już o uzyskaniu ich wyraźnej zgody, przed przekazaniem ich poufnej dokumentacji medycznej do Google w celu uzyskania własnych korzyści handlowych”.

Google szczegółowo wykorzystał EHR, w tym uzyskane z University of Chicago, w 2018 Referat naukowy. Firma Big Tech twierdziła, że ​​nie ma obaw o prywatność, ponieważ zapisy nie obejmowały tożsamości pacjentów.

Chociaż Google twierdzi, że brakuje mu tożsamości osobistej związanej z każdym zestawem informacji, skarga nazywa to „fałszywym poczuciem bezpieczeństwa” dla pacjentów, ponieważ kompleksowe możliwości Google w zakresie eksploracji danych, wraz z czasem i datą każdego leczenia oraz notatkami medycznymi dostawców, które rzekomo zawierały zapisy, pozwalają im zidentyfikować każdą osobę.

„Podczas gdy tego rodzaju publicznej kampanii dezinformacyjnej można oczekiwać od firmy technologicznej, o której wiadomo, że szybko i luźno grają z informacjami swoich klientów, fakt, że wybitna instytucja taka jak University of Chicago działałaby w taki sposób, jest naprawdę oszałamiające - powiedziała skarga.

Według pozwu Google jest zainteresowany wykorzystaniem algorytmów do przewidywania nadchodzących problemów zdrowotnych. Aby uzyskać niezbędne informacje, Google najpierw opracował platformę przechowywania osobistych informacji zdrowotnych, którą później przerwał, ponieważ uczestniczyło w niej niewielu konsumentów. Firma kupiła następnie DeepMind, startup, który wykorzystuje sztuczną inteligencję (AI) do badania opieki zdrowotnej, poinformował Chicago Tribune.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

3 Komentarze
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
Elle

„… Fakt, że tak wybitna instytucja, jak Uniwersytet Chicago, działałaby w taki sposób, jest naprawdę oszałamiający” - głosi skarga. NIE Oszałamiająco! To U of C! SĄ socjotechnicznym ramieniem Neokonów. Są od lat 50-tych. Chyba że ktoś jest całkowicie umundurowany co do celu technokratycznego i ich bliskiego związku z eugenikami, których głównym celem jest wykorzenienie tych osobników, które nie pasują do „określonego” profilu genetycznego - PROFIL, NA KTÓRYM DECYDUJĄ, który ma na celu wyszczególnienie i marginalizację populacji, która nie są „sprawni”. W TO właśnie zmierza Google... Czytaj więcej "