Przedstawicielka ONZ ujawniła, że jej globalistyczna organizacja nawiązała współpracę z Google, aby nadać priorytet wiadomościom podkreślającym powagę kryzysu klimatycznego.
Melissa Fleming, podsekretarz ONZ ds. komunikacji globalnej, powiedziała 29 września na Światowym Forum Ekonomicznym (WEF) wydarzenie ONZ współpracuje z Google nad „ulepszeniem treści”.
„Wiesz, nawiązaliśmy współpracę z Google, na przykład, jeśli w Google zmienisz klimat, u góry wyszukiwania uzyskasz wszelkiego rodzaju zasoby ONZ” – zadeklarowała Fleming. „Rozpoczęliśmy to partnerstwo, gdy byliśmy zszokowani, widząc, że kiedy Google szukaliśmy zmian klimatycznych, otrzymywaliśmy niewiarygodnie zniekształcone informacje na samej górze”.
„Więc stajemy się znacznie bardziej proaktywni” – kontynuowała. „Wiesz, jesteśmy właścicielami nauki i uważamy, że świat powinien o tym wiedzieć, a same platformy też to robią”.
„Ale znowu, jest to ogromne, ogromne wyzwanie, w którym moim zdaniem wszystkie sektory społeczeństwa muszą być bardzo aktywne” – powiedziała.
Fleming powiedział, że problem dezinformacji „eksplodował wraz z COVID-19” i wymaga skoordynowanego wysiłku, aby upewnić się, że docierają właściwe wiadomości.
Powiedziała, że gdy platformy mediów społecznościowych stały się bardziej dominujące, nastąpiło „rozprzestrzenianie się dezinformacji i dezinformacji, które sprawiały, że osiągaliśmy to, co staraliśmy się osiągnąć – lepszy świat i bardziej inkluzywny, bardziej pokojowy i harmonijny świat – tak było utrudniając to.”
Naprawienie sytuacji wymagało odwrócenia „algorytmicznej zmiany, która została celowo podjęta w celu faworyzowania jednostek nad instytucjami”, co postawiło w niekorzystnej sytuacji „instytucje, które służą społeczeństwu na dobre”.
Zapewniła, że użytkownicy mediów społecznościowych szukają bardziej wyselekcjonowanego środowiska, w którym mogą uniknąć kontaktu z niewłaściwymi wiadomościami.
„Myślę, że są ludzie, którzy całkowicie zgubili się w króliczych norach i miejmy nadzieję, że w pewnym momencie znajdą wyjście. Ale myślę, że w środku są różni ludzie” – powiedziała.
WEF to banda wstrętnych propagandystów!
Najwyższy czas zrzucić ONZ.
Pamiętacie, jak kiedyś Kościół katolicki twierdził, że „jest właścicielem nauki” i torturował Galileusza za udowodnienie, że Ziemia obraca się wokół Słońca? Teraz globalistyczny kult technokratów robi to samo.
Tak… fajna historia… od tych samych ludzi, którzy przynieśli ci szczepionki.
Naprawdę myślisz, że ci ludzie nie stworzyli każdej sekundy „historii”?
Historia się powtarza.
[…] Globalne ocieplenie: twierdzi, że ONZ jest „właścicielem nauki”, współpracuje z Google, aby stłumić sceptyków […]
[…] Globalne ocieplenie: twierdzi, że ONZ jest „właścicielem nauki”, współpracuje z Google, aby stłumić sceptyków […]