Naukowcy są przekonani, że znaleźli sposób na przywrócenie zwierzęcia będącego synonimem wyginięcia, ptaka dodo. Jeśli ich starania zakończą się sukcesem, może to otworzyć drzwi do wskrzeszenia kilku innych zwierząt, o których sądzono, że już dawno wyginęły.
„Firma zajmująca się usuwaniem wyginięć” znana jako Colossal Biosciences postanowiła zagrać w Boga i naprawić „zło” wyrządzone przez ludzi, używając edytowanego DNA do stworzenia tak zwanej wersji zastępczej dodo, ponieważ dokładny klon nie jest możliwy. Jeśli rekreacja zakończy się sukcesem, następnym krokiem będzie ponowne wprowadzenie dodo do jego pierwotnego siedliska na Mauritiusie.
Założyciele firmy wierzą, że reintrodukcja dodo będzie korzystna dla ochrony i ekosystemu dzikich zwierząt. Nie wyjaśniają jednak, dlaczego.
Colossal Biosciences pracuje również nad przywracaniem z martwych innych zagrożonych gatunków, takich jak tygrys tasmański i mamut włochaty.
Oto historia z Vice, w pełni wyjaśniający proces „wygaśnięcia” dodo i wiele wyzwań stojących przed Colossal Biosciences:
Firma Colossal Biosciences, założona w 2021 roku przez przedsiębiorcę Bena Lamba i genetyka z Harvardu, George'a Churcha, ogłosiła we wtorek, że planuje wskrzesić i przywrócić dzikość dodo, kultowemu nielotnemu ptakowi, który stał się potężnym symbolem wyginięcia po tym, jak został szybko zniszczony. ingerencji człowieka na rodzimą wyspę Mauritius.
Colossal już pracuje nad wyginięciem mamuta włochatego i wilka workowatego (znanego również jako tygrys tasmański) i ponownym wprowadzeniem ich do dzikich siedlisk. W trakcie tego procesu firma ma nadzieję być pionierem nowych technologii, które znajdą zastosowanie między innymi w biologii konserwatorskiej i opiece zdrowotnej.
Teraz firma dodała dodo do swojej listy życzeń dotyczącej de-wyginięcia i zwróciła się do Beth Shapiro, biologa ewolucyjnego z University of Santa Cruz, aby poparła projekt. Zespół przewiduje powrót „proxy” wersji tego idiosynkratycznego ptaka, czyli gatunku ze zmodyfikowanym DNA, w przeciwieństwie do dokładnego klonu, do jego pierwotnego siedliska na Mauritiusie.
„Myślę, że jest to okazja, w której, biorąc pod uwagę sztuczną naturę wyginięcia dodo, człowiek mógł nie tylko przywrócić dodo, ale także naprawić to, co zrobiono z częściami ekosystemu, aby je ponownie wprowadzić” – zauważył Lamm w to samo wezwanie. „Jest wiele korzyści z punktu widzenia ochrony, jeśli chodzi o to, czego możemy się nauczyć z ponownego zdziczenia”.
Nielotny ptak był tak wyjątkowy, że jego najbliższym żyjącym krewnym jest gołąb Nicobar, kolorowy latający ptak, który wygląda zupełnie inaczej niż jego słynny wymarły kuzyn. Dziwaczny wygląd wyróżniał dodo jako ciekawostkę kulturową praktycznie od momentu, gdy europejscy odkrywcy natknęli się na niego w XVII wieku.
Teraz Shapiro i jej współpracownicy podejmują wyzwanie zszycia zwierzęcia podobnego do dodo przy użyciu genomów zsekwencjonowanych z prawdziwych okazów dodo, a także genomów ich bliskich krewnych, takich jak gołąb Nicobar i pasjans Rodrigues, inny wymarły nielotny ptak, który żył na prawie wyspie Rodrigues. Rzeczywiście, wymarcie dodo będzie musiało rozpocząć się od inżynierii wstecznej.
„Kiedy gatunek wyginie, naprawdę nie jest możliwe przywrócenie identycznej kopii” – powiedział Shapiro. „Mamy nadzieję, że możemy najpierw użyć genomiki porównawczej, abyśmy mogli uzyskać co najmniej jeden, a miejmy nadzieję więcej, genomy dodo, które możemy wykorzystać do spojrzenia i zobaczenia, w jaki sposób dodo są do siebie podobne i różnią się od rzeczy takich jak pasjans ”.
Stamtąd zespół „porówna je z gołębiem Nicobar i innymi gołębiami oraz zidentyfikuje mutacje w tym genomie, które naszym zdaniem mogą mieć pewien wpływ fenotypowy, który sprawił, że dodo wyglądał jak dodo, a nie jak gołąb Nicobar” – kontynuowała. .
Uzyskanie odpowiednich składników genetycznych dla proxy dodo to tylko pierwsza przeszkoda w tym, co może być długą naukową wyprawą. Naukowcy będą również musieli dowiedzieć się, jak umieścić zarodek dodo w jaju, aby nowe pokolenie ptaków mogło się pomyślnie wykluć.
Podobnie jak w przypadku wielu nowych dziedzin, nauka o wymieraniu zawiera wiele niuansów etycznych oprócz wyzwań technicznych. Tom Gilbert, który jest dyrektorem Centre for Evolutionary Hologenomics na Uniwersytecie Kopenhaskim, powiedział Motherboard, że zastępstwa dla wymarłych gatunków mogą być technicznie wykonalne, ale to dopiero początek rozmowy.
„Pytanie naprawdę brzmi, jak blisko będzie proxy do wymarłej formy?” powiedział Gilbert, który niedawno dołączył do rady doradczej Colossal, w e-mailu. „To znacznie trudniejsze pytanie i niełatwa odpowiedź, biorąc pod uwagę, że rodzi pytanie… co mierzysz? Genomowe podobieństwo? Fizyczne podobieństwo? Podobieństwo w niszy, którą wypełnia/co robi, nawet jeśli nie wygląda tak samo (np. czy można sprawić, by słoń mógł żyć w zimnie, gdzie zachowuje się jak mamut… czy to wystarczy?
„Z powodów, o których mówiłem wcześniej w różnych artykułach, uważam, że najlepsze, na co możemy liczyć, to coś, co jest odpowiednikiem w odniesieniu do niszy, którą wypełnia” – kontynuował. „To rodzi pytanie, czy warto? Tutaj też nie jest czarno-biały. Czasami może, ale w innych przypadkach może środowisko jest już tak zmienione, że nadzieja wolno żyjących populacji jest daleka od tego, co można zrobić. Trzeba mieć na uwadze np. ile, względnie, pozostało nietkniętego przez człowieka środowiska.”
Istnieją inne dylematy do rozważenia, jeśli dodo miało zostać wskrzeszone. Pierwszym dylematem jest to, jak ochronić ptaka przed kolejnym wyginięciem.
Będzie to wymagało znacznego poparcia ze strony rządu Mauritiusa, aby nie tylko zaakceptować dodo, ale także gotowość do wprowadzenia znacznych kar przeciwko kłusownikom i łowcom trofeów. Każdy, kto ma mózg, może sobie wyobrazić ogromną wartość przywróconego do życia kultowego gatunku.
Nawet przy ochronie ze strony rządu, „wymarły” dodo nadal będzie musiał stawić czoła tym samym wyzwaniom ze strony inwazyjnej fauny i flory, która przyczyniła się do jego wyginięcia. Krabożerne makaki, szczury, koty i psy polował na dodo i jego potomstwo pozostają na Mauritiusie. Dodo nie miał żadnych mechanizmów obronnych, kiedy wędrował po wyspie.
Drugim dylematem do rozważenia jest to, że chociaż dodo nie stanowi zagrożenia dla ludzkości, istnieją inne wymarłe gatunki, które mogą. Co powstrzymuje naukowców przed podjęciem decyzji o urzeczywistnieniu filmu Park Jurajski i próbie przywrócenia na przykład dinozaurów?
Przywracanie dawno wymarłych gatunków jest obarczone zbyt dużym ryzykiem, aby mogło się to opłacać. Zamiast tego naukowcy powinni w pełni skoncentrować swoje wysiłki na ratowaniu obecnie zagrożonych gatunków.
Boże… czy nie mamy już wystarczająco dużo Dodo?
Gatunki wymarły przez miliony lat. Nagle enviro szaleńcy chcą przywrócić wymarłe ptaki i zwierzęta, jednocześnie całkowicie ignorując żywe gatunki ssaków i ptaków, które są teraz zagrożone przez bzdety znane jako morskie farmy wiatrowe. Liberalizm to choroba psychiczna
Opętanie demoniczne. Spójrz na Grammy.
Sposób, w jaki sprawy idą z tymi szalonymi genetykami, to tylko kwestia czasu, zanim wszyscy będziemy żyć w prawdziwym Parku Jurajskim.
[…] Genetycy zamierzają przywrócić ptaka dodo przed wyginięciem […]
[…] Naukowcy uważają, że znaleźli sposób na przywrócenie zwierzęcia będącego synonimem wyginięcia, ptaka dodo. Jeśli ich starania zakończą się sukcesem, może to otworzyć drzwi do wskrzeszenia kilku innych zwierząt, o których sądzono, że już dawno wyginęły. „Firma zajmująca się usuwaniem wyginięć” znana jako Colossal Biosciences postanowiła zagrać […] Czytaj dalej […]
Wydaje się, że myślenie krytyczne wymarło. Czas przywrócić to do życia.
Ci tak zwani naukowcy zamierzają stworzyć świat pełen mutantów……Zmutowane zwierzęta, zmutowane rośliny, zmutowani ludzie. Może to spowodować wymarcie wszelkiego życia. Kiedy mutanty rodzą się naturalnie z powodu jakiegoś problemu genetycznego, szybko umierają. Przykładem są dzieci z zespołem Downa, które zwykle umierają przed 40 rokiem życia. Zwierzęta urodzone z mutacjami umierają przed osiągnięciem dorosłości. Owca Dolly zmarła młodo. To jest totalne szaleństwo.