Czy technokracja powinna wycofać się z reakcji krytyki w interesie własnym?

Wikipedia Commons
Udostępnij tę historię!
Paul Tucker był zastępcą gubernatora Bank of England i jest samozwańczym technokratem. Ten wywiad omawia dynamikę między technokracją, populizmem i demokracją, i konkluduje, że lepiej byłoby na chwilę technokracji rozluźnić jej uścisk i uniknąć silniejszego luzu. ⁃ Edytor TN

Czy bankierzy centralni mają za dużo władzy? W tym odcinku podcastu Capitalisn't Paul Tucker, były urzędnik Banku Anglii podczas kryzysu finansowego 2008 i autor nowej książki Niewybrana moc, wyjaśnia gospodarzom Kate Waldock i Luigi Zingalesjak technokratyczna pycha może zagrozić demokracji.

Kate: Więc Paul, dlaczego próbujesz narzucić sobie ograniczenia?

Paul Tucker: Wierzę w demokrację. To jest cenne—

Luigi: To czyni go jeszcze bardziej wyjątkowym, bankierem centralnym, który wierzy w demokrację.

Kate: Cześć jestem Kate Waldock z Georgetown University.

Luigi: A ja jestem Luigi Zingales na uniwersytecie w Chicago.

Kate: Słuchasz Capitalisn't, podcastu na temat tego, co działa dzisiaj w kapitalizmie.

Luigi: A co najważniejsze, co nie jest.

Kate: Czy powinienem przedstawić Paula?

Paul Tucker: Użyj Sir tylko raz, ale tylko raz. W porządku?

Luigi: Sir Paul.

Paul Tucker: Tak. Luigi dokonuje tego z odpowiednim szyderstwem, które Europejczyk wie, jak to zrobić.

Kate: OK, miałem plan dla Sir. Ahem, dzisiaj dołącza do nas Sir Paul Tucker, ekonomista, który jest byłym wiceprezesem Banku Anglii od 2009 do 2013. Obecnie jest członkiem Harvard's Kennedy School i Harvard's Center for European Studies. Jest także pierwszym rycerzem, z którym kiedykolwiek rozmawiałem, przez co mdleję. Ma nową książkę Unelected Power: The Quest for Legitimacy in Banking Central and the Regulatory State. Witaj w programie, Paul.

Paul Tucker: Dziękuję bardzo za przybycie mnie tutaj.

Luigi: Paul jest wyjątkowy pod wieloma względami, ale myślę, że chcę się nim podzielić z moimi słuchaczami: generalnie na emeryturze, ważne postacie, takie jak Paul, piszą pamiętniki, które są dość nudne. Sprzedają się bardzo dobrze. Sprawiają, że są bogaci, ale są dość nudni i mówią plotkom o tym, co się działo, kiedy byli u władzy. Paweł napisał książkę, która jest dokładnie przeciwna; jest to książka naukowa, w której zastanawia się nad dzisiejszą rolą banków centralnych. Jest jedynym bankierem centralnym, który chciałby ograniczyć siłę banków centralnych.

Kate: A więc, Sir Paul, co skłoniło pana do napisania tej książki?

Paul Tucker: Dwie rzeczy i połączyły się. Po pierwsze, byłem ściśle zaangażowany, i to prawdopodobnie mało powiedziane, w projektowaniu uprawnień, które zostały przyznane Bank of England po kryzysie finansowym. Stał się znacznie potężniejszą instytucją. Ale tak naprawdę opieraliśmy się na niektórych mocach, które niektórzy chcieli nam dać. Opowiadaliśmy się za ostrożnymi ograniczeniami wokół nowych uprawnień, które otrzymaliśmy: uprawnień nadzorczych, uprawnień regulacyjnych i wszelkiego rodzaju rzeczy.

W głębi naszego umysłu było pragnienie, aby nie być zbyt potężnym, aby być prawowitym. Chciałem mieć okazję opisać, co się za tym kryje, a mianowicie wartości demokracji, praworządności i konstytucjonalizmu. Nie takie rzeczy, które pojawiają się w dyskusjach na temat bankowości centralnej, ale absolutnie obiecuję, że były w mojej głowie, i myślę w myślach Mervyn King, ówczesnego gubernatora, kiedy nawigowaliśmy po tym wszystkim.

Druga sprawa to… To, co przyszło mi do głowy, kiedy pisałem książkę, zacząłem pisać w 2014 roku, to debata o technokracji kontra populizm. Skończyło się na tym, że uwierzyłem, że technokracja musi trochę się wycofać, zarówno ze względu na nią samą, jak i właściwie, ponieważ istniało ryzyko, że ludzie powiedzą: „Cóż, za dużo, za dużo jest w tych niewybranych rękach”.

Książka w pewnym sensie dotyczy bankowości centralnej, ponieważ bankierzy centralni są dzisiaj tak potężni. Miałem szczęście, miałem uprzywilejowane możliwości posiadania niektórych z tych mocy. Ale także nie uważam tego za książkę o polityce gospodarczej. Myślę o tym jak o książce o demokracji, władzy i populizmie. Ale nie jedna z książek, które atakują populizm lub technokrację. Ale chodzi o technokrację od wewnątrz, a gdzie jeden technokrata zabrałby ją? Cóż, zmniejsz to trochę.

Luigi: W twojej książce Niewybrana moc, robisz kilka bardzo interesujących uwag i porównań z sądownictwem i wojskiem. Jedna z moich ulubionych wypowiedzi wydanych przez Clemenceau, który był premierem Francji podczas I wojny światowej, brzmi: „Wojna jest zbyt poważną sprawą, aby generałowie mogli ją prowadzić”. Czy możesz powiedzieć to samo o bankach centralnych?

Paul Tucker: Niezupełnie, ale myślę, że to właściwy sposób myślenia o tym. Powinienem był użyć tego cytatu w książce. Powód, dla którego nie możesz… nie chodzi tylko o to, że nie możesz zostawić wojny generałom, ale generałowie mogą zwrócić się przeciwko tobie. Znalezienie miejsca dla wojska w naszych społeczeństwach przez wieki było ogromną sprawą, bo oni potrafią przejąć władzę. W niektórych krajach. Unikanie tego jest jednym z największych osiągnięć naszych społeczeństw.

Dla bankierów centralnych ma to znaczenie, gdy osiągniesz absolutną granicę ich uprawnień, ale wciąż mogą uratować świat. Nadal mogą ulepszyć. Ale nie przewidziałeś tego w prawie. Lub jeśli jest to przewidziane przez prawo, nikt nigdy nie rozważał tego zdalnie. Dam ci przykład. Europejski Bank Centralny uratował strefę euro w 2012 i działał w ramach swoich uprawnień prawnych. Sąd Konstytucyjny ustalił to później. Ale z pewnością działał w sposób, którego nikt nigdy nie przypuszczał.

Myślę, że skonsultowali się z niemieckim rządem. Myślę, że powinni byli udać się do Rady Ministrów, która jest zasadniczo organem zarządzającym UE - w trybie międzyrządowym jest tam ważny niuans konstytucyjny - i powiedział: „Czy chcesz, abyśmy uratowali Twój projekt, Twój kraj, Twoja jurysdykcja ”, zamiast po prostu ją przyjąć? To może brzmieć jak formalna sprawa, ale sprowadza się do… jest zgodne z naszymi wartościami, że niewybrani ludzie nie powinni przejmować. Z pewnością… nie można pozwolić, aby banki centralne wykraczały poza ich prawne granice. Jeśli przekroczą swoje granice prawne, sprawa zostanie rozstrzygnięta przez ustawodawcę. To koniec dla fiskusa.

To może czasami… kiedy powiem to w tym kraju, czasami ludzie powiedzą mi: „Ale wtedy ludziom byłoby gorzej. Oczywiście Fed zawsze powinien przyjść na ratunek, a oni zostaną skrytykowani ”. Rozumiem ten sentyment. Ale istnieje kompromis między dzisiejszym dobrobytem a tym, czy ludzie akceptują system rządów. To jest wyrok. Osąd, co robić, gdy znajdujesz się na granicy, muszą być dokonywane przez wybranych, a nie niewybranych ludzi.

Luigi: Dzisiejszy nastrój jest dokładnie odwrotny. Z pewnością należysz do grona osób zwanych ekspertami. Eksperci mają coraz większą tendencję do powiedzenia: „Powinieneś pozwolić nam wykonywać naszą pracę, ponieważ wy nie rozumiecie, co robicie”. Z pewnością wiele osób nie rozumie, co robią banki centralne i bankowcy. „Wy, ludzie, nie rozumiecie, co robimy, dlatego musimy działać bez ograniczeń polityków, którzy nie rozumieją, co robimy”.

Paul Tucker: Mam na myśli to, co mówisz, jest prawdą, ale to nie jest cała prawda. Są inni ludzie, którzy mówią: „Cóż, mamy dość rządzenia przez ludzi, na których nie głosowaliśmy i nie możemy głosować”. Żyjemy w całym świecie zachodnim w skomplikowanych czasach. Absolutnie nie mam na myśli tylko od czasu tutaj wyborów prezydenckich, referendum w Wielkiej Brytanii i różnych wyborów w Europie kontynentalnej.

Jednym z powodów, dla których ludzie są… Pozwólcie, że przedstawię to w ten sposób. Im więcej i więcej oddajemy w ręce tzw. Technokratów, tym bardziej ryzykujemy, że będzie ostry sprzeciw. Więc celowo umieściłem to tylko w głosie samej technokracji. Częścią mojego przesłania byłoby to, że technokracja musi się nieco wycofać, choćby tylko dla własnego interesu.

Teraz uważam, że istnieje głębszy zasadniczy powód wycofania się, ale jeśli tylko z powodu własnego interesu, technokracja powinna się nieco wycofać i nie twierdzić, że ma odpowiedź na każdy zestaw pytań, ponieważ nie „ t.

Kate: W porządku, więc jestem prawie pewien… Jestem w 100% przekonany, że jestem najniższym wspólnym mianownikiem wśród nas trzech, jeśli chodzi o wiedzę o tym, co robią banki centralne. Zacznę więc od wrażenia, co robi Fed. W porządku? To jest następujące. Ustala politykę pieniężną. Rozumiem przez to, że dostosowuje stopy procentowe tak, że jeśli, powiedzmy, zatrudnienie jest niskie, a ceny niskie lub inflacja jest niska, to Fed obniży stopy procentowe, aby oszczędzanie było mniej atrakcyjne, ludzie wyjdą i wydadzą więcej, a to pobudzi gospodarkę, a tym samym zwiększy zatrudnienie.

Może być również odwrotnie. Jeśli będzie wysoka inflacja, a także wysokie zatrudnienie, Fed może podnieść stopy procentowe, a zatem ludzie ograniczą wydatki i, mam nadzieję, obniżą inflację. Czy to uczciwa charakterystyka polityki pieniężnej?

Paul Tucker: Tak, ale to już kilka kroków w dół tego, czym jest bank centralny. Bank centralny to instytucja państwa, która emituje pieniądze. To specjalny rodzaj pieniędzy. Ostatecznie to pieniądze, którymi płacimy nasze podatki. Są to pieniądze, które ludzie są zobowiązani przyjąć w ramach rozliczenia płatności za towary i usługi, które kupujemy, konsumujemy itp.

To jest niezwykła rzecz. Państwo tworzy te pieniądze i mówi: „Damy tym pieniądzom specjalną podstawę prawną”. Jeśli ty i ja… gdybym coś od ciebie kupił, to ty i ja osiedlilibyśmy się, prawdopodobnie nie w tych pieniądzach, na pewno, gdyby była to duża kwota. Osiedlilibyśmy się. Byłby przelew z depozytu, mojego rachunku depozytowego w banku komercyjnym, na rachunek depozytowy w Twoim banku komercyjnym. Ale te banki osiedliłyby się między sobą w pieniądzach Rezerwy Federalnej. Kiedy już stworzysz te pieniądze, musisz zdecydować, ile z nich będzie w gospodarce lub jaką cenę za to postawić. W tym miejscu pojawia się to, co mówisz.

Luigi: Ale Paul, powiedziałeś poprawnie, że większość z nas nie dokonuje transakcji za te pieniądze. Transakcje dokonujemy depozytami. Dlaczego w 21st wieku, i jest oczywiście wiele powodów w 18th i 19th wieku, ale dlaczego w 21st wieku faktycznie pozwalamy bankom kontrolować tworzenie większości pieniędzy? Dzisiaj, kiedy wpłacam pieniądze do banku, dostaję zero procent. Kiedy moje depozyty bankowe w Fed, otrzymują odsetki. Dlaczego mają dostęp do zainteresowania, a ja nie?

Paul Tucker: Myślę, że to świetne pytanie. Myślę, że jest dobra odpowiedź. Wyobraź sobie, że wszyscy, cała ludność, mieliśmy rachunki z Rezerwa Federalną w tym kraju, z Bankiem Anglii w Wielkiej Brytanii, z Europejskim Bankiem Centralnym w Europie kontynentalnej. Trzymalibyśmy z tym saldo. Chcę zasugerować, że gdyby tak było, to nie tylko deponenci w banku centralnym, ale także w trudnych czasach spodziewalibyśmy się pożyczek od banku centralnego. Chcielibyśmy konta w rachunku bieżącym z banku centralnego.

Wydaje mi się, że najważniejszą rzeczą w politycznym sensie, jaką robi bankowość komercyjna, jest to, że państwo decyduje o przyznaniu kredytu, kto otrzymuje kredyty, a kto nie. Teraz może się okazać, że dzięki nowej technologii znajdzie się sposób na rozwiązanie dla nas wszystkich możliwości przechowywania pieniędzy wyemitowanych przez Rezerwę Federalną, bez posiadania rachunków w Rezerwie Federalnej, które mogłyby zostać wykorzystane do pożyczenia z Rezerwy Federalnej. Byłbym jednak bardzo zdenerwowany tym, co zaczęło się jako inicjatywa pieniężna, a skończyła jako inicjatywa kredytowa. Nawiasem mówiąc, w tym kraju jest długa historia ludzi, którzy chcą zmienić system monetarny, a potem, gdy politycy go opanują, faktycznie przekształcają go w politykę dotyczącą kredytów i pożyczek.

Luigi: Dlaczego nie wykorzystać cen do przydzielenia określonej ilości? Myślę, że jeśli depozyty są bezpiecznie w Fed i… możesz wtedy zdecydować, gdzie je zainwestować na podstawie cen.

Paul Tucker: Jest to model, który zasadniczo próbuje oddzielić system pieniężny od rynków kapitałowych.

Luigi: Tak-

Paul Tucker: Nie? Nie. To może w końcu zadziałać. Ale tak długo, jak znajdziesz małe firmy lub osoby, które nie mają dostępu do rynków kapitałowych, tak było w 20th i pierwszej części 21st wieku, będziesz miał jakąś instytucję bankową, publiczną lub prywatny, wolę prywatny, który udziela im pożyczek. Myślę, że jeśli wszyscy mamy konta w Rezerwie Federalnej, to następny etap

nie wydarzy się w pierwszym tygodniu… przez lata, w miarę upływu dziesięcioleci, ludzie mówili: „Cóż, w rzeczywistości Rezerwa Federalna powinna również zająć się pożyczkami dla części gospodarki”. Uważaj o co prosisz.

Kate: W porządku, więc oprócz tego, o czym mówiliśmy, Fed ma także inne role. Dobrze? To znaczy, wspominaliśmy o bankowości prywatnej. Fed monitoruje i do pewnego stopnia kontroluje prywatne banki.

Paul Tucker: Moim zdaniem banki centralne powinny zapewnić odporność największych banków. W rzeczywistości odporność występuje w dwóch postaciach. W przypadku małych lub średnich banków, jeśli upadną, ubezpieczyciel depozytów wypłaca ubezpieczonym deponentom, zwykłym ludziom. W porządku. Nie sądzę, aby ktokolwiek powinien zajmować się tym, aby małe i średnie banki były tak bezpieczne, że nigdy nie upadną.

Teraz wszyscy popełnili błąd, mając nadzieję, że największe banki nigdy nie upadną. To oczywiście nie była prawda. Zawiedli, więc nie możemy polegać, nawet w przypadku największych banków, na nadzorze, Rezerwie Federalnej, ludziach w Europie, radzących sobie tak dobrze, a bankach tak dobrze zarządzanych, że nigdy nie upadną. Ta porażka się powtórzy. Musimy dopilnować, aby stało się to w mniej lub bardziej uporządkowany sposób, aby politycy nie mieli do czynienia z trudnym wyborem między ratowaniem banków przez banki, a bankierami i obligatariuszami, a także posiadaczami akcji w bankach z jednej strony lub z drugiej strony całkowity chaos.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze