Czy sztuczna inteligencja potrzebuje psychologa, aby być w pełni zrozumiałym?

Udostępnij tę historię!

Przyrównanie dzisiejszej sztucznej inteligencji do małych dzieci jest logicznym błędem i stwarza śliskie zbocze: mianowicie wymaga teraz pseudonauki psychologicznej do analizy zachowań i procesów myślenia sztucznej inteligencji. To jest jak „oni są ślepymi przywódcami ślepych. A jeśli ślepy prowadzi ślepego, obaj wpadną do rowu. (Mateusz 15:14)  Edytor TN

Inżynierowie używają psychologii poznawczej, aby dowiedzieć się, jak myślą AI, i uczynić je bardziej odpowiedzialnymi.

Inżynierowie sztucznej inteligencji mają problem: oni często nie wiem co myślą ich dzieła.

Wraz ze wzrostem złożoności i rozpowszechnienia sztucznej inteligencji, staje się ona również silniejsza. AI już uwzględniła decyzje dotyczące kto idzie do więzienia i kto otrzymuje pożyczkę. Są sugestie, które AI powinna ustalić kto ma najlepszą szansę na przeżycie, gdy samochód prowadzący samochód doświadcza nieuniknionego wypadku.

Definiowanie sztucznej inteligencji jest coraz bardziej śliskie, ponieważ startupy obrzucają modne hasło tym, co robią. Powszechnie przyjmuje się, że jest to próba małpowania ludzkiej inteligencji i zdolności. Jednym z podzbiorów, który wystartował, są sieci neuronowe, systemy, które „uczą się” tak, jak ludzie robią poprzez szkolenie, zamieniając doświadczenie w sieci symulowanych neuronów. Rezultatem nie jest kod, ale nieczytelna, splątana masa milionów - w niektórych przypadkach miliardów - sztucznych neuronów, co tłumaczy, dlaczego ci, którzy tworzą współczesne sztucznej inteligencji, mogą być zdezorientowani, jak rozwiązują zadania.

Większość badaczy zgadza się z tym wyzwanie zrozumienia AI naciska. Jeśli nie wiemy, jak działa sztuczny umysł, jak możemy ustalić jego uprzedzenia lub przewidzieć jego błędy?

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze