Pracownicy Facebooka oskarżają go o bycie kultowym

Udostępnij tę historię!
Istnieje wiele czynników, w tym kultura, presja rówieśnicza i procesy oceny pracy, z których wszystkie przekształcają się w wewnętrzną komorę echa, która produkuje grupę Technocratów - uważają, że tak rozgniewa osoby postronne. ⁃ Edytor TN

W ratuszu w całej firmie na początku października wielu pracowników Facebooka zabrało głos, aby porozmawiać o swoich doświadczeniach związanych z molestowaniem seksualnym.

Firma wezwała specjalny ratusz po tym, jak szefowa polityki Joel Kaplan wywołała wewnętrzne zamieszanie w związku z pojawieniem się na kongresowym przesłuchaniu sędziego Bretta Kavanaugha. Młoda kobieta pracowała wśród tych, którzy wstali, aby zabrać głos, kierując swoje uwagi bezpośrednio do dyrektora operacyjnego Sheryl Sandberg.

„Nie chciałam mówić, Sheryl, ponieważ presja, żebyśmy zachowywali się tak, jakby wszystko było w porządku i że kochamy tu pracować, jest tak wielka, że ​​boli” - powiedziała, według wielu byłych pracowników Facebooka, którzy byli świadkami wydarzenia.

„Nie powinno być takiej presji, by udawać, że coś kocham, kiedy nie czuję się w ten sposób” - powiedziała pracownica, wywołując falę oklasków od swoich kolegów z emocjonalnego ratusza w Menlo Park w Kalifornii.

Odcinek nawiązuje do atmosfery na Facebooku, w której pracownicy odczuwają presję, by stawiać firmę ponad wszystko inne w swoim życiu, podporządkowywać się poleceniom przełożonego i wymuszać serdeczność współpracowników, aby mogli awansować. Kilku byłych pracowników porównało tę kulturę do „kultu”.

Kultura ta przyczyniła się do dobrze nagłośnionej fali skandali firmy w ciągu ostatnich dwóch lat, takich jak rządy szerzące dezinformacje, aby spróbować wpłynąć na wybory i niewłaściwe wykorzystanie prywatnych danych użytkowników, według wielu osób, które tam pracowały w tym okresie. Twierdzą, że Facebook mógł wykryć niektóre z tych problemów wcześniej, gdyby pracownicy byli zachęcani do przekazywania uczciwych informacji zwrotnych. Wśród tych skandali cena akcji Facebooka spadła o prawie 30 procent w 2018 i prawie 40 procent od szczytu w lipcu, co spowodowało stratę ponad 252 miliardów dolarów w kapitalizacji rynkowej.

Tymczasem reputacja Facebooka jako jednego z najlepszych miejsc pracy w Dolinie Krzemowej zaczyna się pojawiać. Według Glassdoor, który umożliwia pracownikom anonimowe przeglądanie ich miejsc pracy, Facebook spadł z najlepszego miejsca do pracy w USA na 7. miejsce w zeszłym roku.

Ale pracownicy nie narzekają w miejscu pracy.

„Istnieje prawdziwa kultura:„ Nawet jeśli jesteś nieszczęśliwy, musisz zachowywać się tak, jakbyś kochał to miejsce ”- powiedział jeden z byłych pracowników, który odszedł w październiku. „Nie jest w porządku postępować tak, jakby to nie było najlepsze miejsce do pracy”.

To konto jest oparte na rozmowach z kilkunastoma byłymi pracownikami Facebooka, którzy odeszli od końca 2016 do końca 2018 roku. Osoby te poprosiły o anonimowość w opisywaniu kultury pracy Facebooka, w tym systemu oceny wyników pracowników „stack ranking” i ich doświadczeń z nim , ponieważ żaden z nich nie jest upoważniony przez Facebooka do mówienia o swoim czasie spędzonym tam. Ten system rankingowy jest podobny do tego, który był notorycznie używany przez Microsoft, zanim firma porzuciła go w 2013 roku, powiedzieli byli pracownicy Facebooka.

Facebook odmówił komentarza na temat charakteryzowania miejsca pracy przez byłych pracowników jako „kultowego”.

Wewnątrz bańki

Byli pracownicy opisują podejście odgórne, w którym główne decyzje są podejmowane przez kierownictwo firmy, a pracownicy są zniechęcani do wyrażania sprzeciwu - w bezpośredniej sprzeczności z jedną z mantr Sandberga, „autentycznym ja”.

Na przykład podczas spotkania z wszystkimi rękami na początku 2017 jeden pracownik zadał Davidowi Fischerowi wiceprezesa Facebooka trudne pytanie dotyczące programu firmy. Fischer wziął pytanie i odpowiedział, ale w ciągu kilku godzin pracownik i jego menedżerowie otrzymali gniewne telefony od zespołu prowadzącego ten program.

„Nigdy nie czułem, że jest to środowisko, które naprawdę zachęcało do 'autentycznego siebie' i do prawdziwego sprzeciwu, ponieważ kiedy robiłem to osobiście, zawsze otrzymywałem telefony” - powiedział były menedżer, który odszedł z firmy na początku 2018.

Ten sentyment powtórzył inny pracownik, który odszedł w 2017.

„To, co wiąże się ze skalą i większymi operacjami, to to, że nie możesz sobie pozwolić na zbyt wiele indywidualnych głosów” - powiedziała ta osoba. „Jeśli masz armię, im większa jest armia, tym mniej jednostek ma głos. Muszą podążać za liderem ”.

W ciągu dwóch lat pracy tego pracownika na Facebooku jego zespół rozrósł się z kilku osób do ponad 50. Powiedział mu i jego kolegom z zespołu, że „to było bardzo implikowane”, że ufają swoim liderom, wykonują polecenia i unikają trudnych rozmów.

Ta osoba dodała, że ​​kultura firmy polegająca na braku sprzeciwu uniemożliwia pracownikom wypowiadanie się na temat wpływu, jaki kanał informacyjny wywarł na wybory w USA w 2016 roku.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

1 Komentarz
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
MB

Średni wiek osób korzystających na co dzień z Facebooka idealnie pokrywa się z medianą wieku zgonów z „covid-19” 🤔