Krajowy świerszcze i larwy mącznika będzie dopuszczony jako żywność w Unii Europejskiej na mocy nowych przepisów, poinformował DPA, cytowany przez BTA.
Krajowy świerszcze można jeść zamrożone, suszone lub sproszkowane od wtorku, a stosowanie larwy mącznika w jedzeniu będą dozwolone od czwartku.
Podobne zasady obowiązują już w przypadku wędrownej szarańczy i mącznika żółtego.
Komisja Europejska rozpatruje obecnie kolejne osiem wniosków o zezwolenie na spożycie produktów z owadów, ponieważ producenci muszą ubiegać się o zezwolenie dla każdego gatunku owadów, który chcą wprowadzić na rynek.
Żywność zawierająca owady muszą być oznaczone jako takie w EU, w tym nazwę gatunku.
Według oceny komisji krykiet domowy i larwy mącznika są bezpieczne do spożycia przez ludzi, ale mogą stanowić zagrożenie dla osób z alergiami pokarmowymi.
Owady są uważane za pożywne i bogate w białko i są częścią tradycyjnej kuchni w wielu krajach. Mogą również przyczynić się do zrównoważonej diety, ponieważ można je uprawiać przy stosunkowo niewielkich zasobach.
"Bardzo mały rynek niszowy"
„Deutsche Welle” zauważa, że proszek ze świerszcza domowego będzie można dodawać do wszystkich możliwych potraw. W chlebie i bułkach, w makaronach i mieszankach ciast, w sosach i zupach, w zamiennikach mięsa i mleka, w produktach ziemniaczanych czy w czekoladzie, ale także w innych produktach. W takim przypadku produkty nie mogą być oznaczone jako wegańskie lub wegetariańskie.
W publikacji czytamy też, że od wtorku tylko wietnamska firma Cricket One może oferować na jednolitym rynku w UE częściowo odtłuszczony proszek ze świerszcza domowego (Acheta domesticus). Świerszcz został już uwzględniony na liście nowych pokarmów po analizie badań naukowych.
A od czwartku 26 stycznia będzie można przetwarzać larwy chrząszcza zbożowego (Alphitobius diaperinus).
Nie jest jednak jeszcze jasne, czy i jak szybko produkty te zostaną wprowadzone na rynek. Do tej pory gama pokarmów dla owadów to „naprawdę bardzo, bardzo mały rynek niszowy”, wyjaśnia chemik spożywczy Armin Vallet z Centrum Doradztwa Konsumenckiego w Hamburgu.
Obecnie tylko kilka produktów z niewielką ilością owady są dostępne w Niemczech – desery czy makaroniki. Używanie proszku owadów do robienia herbatników lub mąki nie nastąpi w najbliższym czasie, mówi Vallet.
Owady musi być oznaczony jako składnik na opakowaniu produktu. Komisja Europejska wyjaśnia: „Każdy może sam zdecydować, czy kupować żywność wyprodukowaną z lub zawierającą owady”. Ze swojej strony Vallet wzywa do jasnego oznakowania na paczkach. I to w sposób zrozumiały dla każdego. Na przykład "ciastka z owadami"Lub"pasta z owadów".
[…] Przeczytaj cały artykuł… […]
Ci kretyni są podli! Wolę umrzeć z głodu niż to zjeść, bo sposób, w jaki cię to zabije, jest gorszy niż śmierć!
Ludzie jedzą robaki i owady znacznie dłużej niż krowy i owce.
Wiele krajów nadal ma owady w swojej diecie. Można je kupić na funty na targach spożywczych
Baw się dobrze, Paul-Numerze-Bestii!
Ponownie, ludzki układ pokarmowy nie jest zaprojektowany do trawienia chityny, więc ich plany są BS
Chityna i jej wpływ na reakcje zapalne i immunologiczne
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5680136/
Owady jadalne jako źródło pożywienia: recenzja: „Ogólnie rzecz biorąc, dorosłe osobniki składają się z dużej ilości chityny, która jest niestrawna, a zatem ma niską kaloryczność”.
https://fppn.biomedcentral.com/articles/10.1186/s43014-019-0008-1
Egzoszkielet owada zawiera chitynę, która nie jest trawiona i powoduje problemy zdrowotne:
https://truthcomestolight.com/the-future-of-food-crickets-why-you-should-avoid-this-trend-like-the-plague/
„…Egzoszkielet owadów zawiera chitynę. Kiedy jesz owady, jesz chitynę, której ludzki organizm nie jest w stanie przetworzyć. Więc jeśli jesz hamburgery z owadami, to zaraz się rozchorujesz…
Według czasopisma medycznego World J Gastroenterol z 2009 r., chitynaza powoduje stany zapalne, które prowadzą do problemów zdrowotnych, od astmy po nowotwory (glejak) i zmiany w komórkach nabłonka:…
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19908331/
https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0219303