Technokraci wierzą, że mogą wykorzystać naukę i technologię do rozwiązania każdego problemu, przed którym stoi ludzkość, w tym opieki nad osobami starszymi. W końcu zatrudnianie robotów jest znacznie tańsze niż personel ludzki, a roboty nie narzekają na warunki pracy. Rodzinom łatwiej jest uchylić się od odpowiedzialności za starszych rodziców. Czy takiej przyszłości chcemy? ⁃ Edytor TN
Roboty, które potrafią słuchać, uczyć się i reagować na ludzi, wprowadzane są do domów opieki, aby pomóc opiekować się mieszkańcami i zapobiegać samotności.
Humanoidalni towarzysze, wyposażeni w sztuczną inteligencję, będą w stanie rozpoznać potrzeby i emocje słabych, starszych mieszkańców.
Odciążą przeciążonych opiekunów, a gdy poznają swoich podopiecznych, dostosują swoje rozmowy do interesujących ich tematów.
We wrześniu rozpocznie się badanie finansowane ze środków UE we współpracy z University of Bedfordshire i Advinia Health Care, jednym z największych dostawców opieki zdrowotnej w Wielkiej Brytanii.
Dr Chris Papadopoulos, główny wykładowca zdrowia publicznego na uniwersytecie, powiedział: „Te roboty są w stanie przystosować się, uczyć się i dostosowywać swoje rozmowy do tego, czego dowiedzą się o osobie, tak jak dwie osoby mogą to zrobić podczas normalnej rozmowy.
[the_ad id = "11018 ″]
Mogą dowiedzieć się o pochodzeniu kulturowym i wartościach danej osoby, a także dostosować się do tego.
„Oprogramowanie jest w ten sposób przełomowe.
„Chcemy zbadać, w jakim stopniu mogą zapobiegać samotności i izolacji, poprawiać zdrowie psychiczne i zmniejszać stres opiekunów rodzinnych”.
Upierał się jednak, że technologia nie ma na celu zastąpienia opiekunów, dodając: „Te roboty nie są przeznaczone do zastępowania czyjejś pracy, ale uzupełniają zespół, zwiększając siłę roboczą i pozwalając robotowi być obecnym z kimś, kto w przeciwnym razie byłby sam”.
Ten pomysł trochę przeraził.
Judy Downey z organizacji charytatywnej Relatives and Residents Association powiedziała: „To traktowanie ludzi jak towarów.
„Kluczem do opieki nad kimś jest związek, w którym można zauważyć, że ktoś jest zdenerwowany po rozmowie telefonicznej lub wygląda źle.
„Liczy się uśmiech, ludzki dotyk”.
Przeczytaj całą historię tutaj…