Globalni planiści miejscy aktywnie przekształcają duże miasta w zarządzane technates, zawierające strefy „wolne od samochodów”, w których transport publiczny, rowery lub pieszo będą jedynymi środkami transportu. ⁃ Edytor TN
W 2015 Oslo ogłosiło plan zakaz wszystkich samochodów od centrum miasta do 2019 roku. Teraz Norwegia chce pójść z inicjatywą o krok dalej.
Zgodnie z Czas, Norwegia jestprzygotowanie rachunku które, gdyby zostały przyjęte, do 2025 r. zakazałyby sprzedaży w kraju samochodów na gaz.
Ale miasta w Norwegii nie są jedynymi, które przygotowują się do podjęcia decyzji o braku samochodów. Planiści miejscy i decydenci na całym świecie zaczęli zastanawiać się, w jaki sposób miasta mogą stworzyć więcej przestrzeni dla pieszych i zmniejszyć emisje CO2 z oleju napędowego.
Oto 10 miast wiodących w ruchu wolnym od samochodów.
Słucham teraz twojej rozmowy z Davem Jandą… .. Nie nadawaj mi koloru jako globalista, ale nie mam problemu z porzucaniem samochodów, kiedy tylko jest to możliwe. Jestem z tym całkowicie w porządku. Jestem także wielkim fanem transportu publicznego, który prawie nie istnieje w większości Stanów Zjednoczonych. Z zadowoleniem przyjmuję transport publiczny, abyśmy wszyscy nie spędzali życia jeżdżąc po okolicy - garaże i parkingi, sklepy z oponami i częściami samochodowymi oraz stacje benzynowe i niekończący się hałas, LUDZIE grają drugich skrzypcach z nadrzędnymi prawami i prawami- drogi samochodów. Nie rozumiem, dlaczego chcesz... Czytaj więcej "
Oczywiście oboje możemy mieć uzasadnione opinie i preferencje, które nie są identyczne. Tarcie pojawia się, gdy jeden z nas próbuje ustanowić (zmusić) drugiego do posłuszeństwa twojej opinii. Rząd nakazuje miasto bez karoserii. Agenda 21 od 1992 r. Stara się osiągnąć to samo na całej planecie. „Zrównoważone miasta” to zdecydowane ograniczenie konsumpcji. Innymi słowy, to SIŁA jest zła. W międzyczasie ludzie powinni mieć wolny wybór w prowadzeniu wybranego stylu życia i posiadaniu majątku. Właśnie o to zawsze chodzi w Ameryce.
Dziękuję za odpowiedź i zgadzam się z błędem siły. Ale czy to nie rząd w zmowie z przemysłem samochodowym w USA zmusił transport publiczny - tramwaje, kolej pasażerską - do wycofania się z biznesu w latach 40-tych i 50-tych? Więc teraz ponownie zmuszają nas do opuszczania naszych samochodów, które byliśmy zmuszeni kupić, aby dostać się gdziekolwiek, iz powrotem do transportu publicznego, których siłą pozbyli się 60 lat temu. Ze wszystkich nieszczęsnych propozycji agendy globalizmu, powszechny i funkcjonalny transport publiczny wraz z ponownym przejściem dla ruchu kołowego w naszych miastach jest... Czytaj więcej "
Uległe idioci o kontrolowanych umysłach mile widziane, gdy są „zmuszani” do robienia czegokolwiek.