„Długoterminowość” i „Efektywny altruizm” to nowe oblicza transhumanizmu

Udostępnij tę historię!
„Szaleńcy naprawdę kierują azylem i jeśli odważysz się wywołać ich szaleństwo, każą cię założyć kaftan bezpieczeństwa i wstrzyknąć środki uspokajające. Czas już dawno ukraść klucze i uciec z tego domu wariatów. A jeśli zostanie w nas choć trochę ducha, zostawimy za sobą płonący azyl”. – Joe Allen ⁃ Redaktor TN

Futuryści nie tylko przewidują nadchodzące wydarzenia. Starają się także je kształtować. Każda przepowiednia jest sformułowana tak, aby doprowadzić do zmiany w określonym kierunku, czy to poprzez śmiałe obietnice, czy przepowiednie zagłady.

Na przykład, gdy słyszysz ostrzeżenia, że ​​sztuczna inteligencja może przechytrzyć ludzkość i zniszczyć nas wszystkich – a dokładniej, jeśli wierzysz w te twierdzenia – nie pozostaje ci nic innego, jak przemyśleć swoją długoterminową strategię. Może prewencyjnie niszczysz maszyny. A może uczysz sztuczną inteligencję, aby była miła, a następnie blokujesz trodę Neuralink w swoim mózgu, aby nadążyć za rozmową.

W zakresie, w jakim nasze natychmiastowe decyzje są kierowane przez te wyimaginowane przyszłości, wszyscy jesteśmy nieświadomymi narzędziami futurysty.

Po spektakularnym krachu giełdy kryptowalut FTX bliźniacze filozofie „efektywnego altruizmu” i „długokresowości” zawładnęły świadomością publiczną. Jak inwazja eusocjalnych termitów, kiedy zauważysz pierwszego skutecznego altruistę pełzającego po domu, zaczniesz widzieć go wszędzie.

Efektywny altruizm to jajogłowy ruch akademicki skupiony na pomaganiu dużej liczbie ludzi, a być może wszystkim świadomym podmiotom, w skali globalnej. Popularną propozycją jest zgromadzenie jak największej ilości pieniędzy, a następnie przekazanie ich na cele charytatywne. Strategie te często opierają się na skomplikowanych kalkulacjach i zawiłych ramach etycznych, które mogą wymyślić tylko „eksperci”.

Długoterminowość bierze tę dobroczynną piłkę i biegnie z nią w odległą przyszłość. Jej zwolennicy wyobrażają sobie, w jaki sposób nasze dzisiejsze altruistyczne działania mogą przynieść korzyści wszystkim świadomym umysłom, które ostatecznie powstaną. Teoretycznie obejmuje to niezliczone biliony ludzi żyjących w kosmosie, a także przesyłanie umysłów i boty AI żyjące w ogromnych symulacjach cyfrowych.

Możesz mieć dziś problemy. Ale jeśli poważnie traktujemy utylitaryzm, najwyższy moralny priorytet należy do wszystkich przyszłych najeźdźców z kosmosu-cyborgów. Przykro mi, ale w końcu jest ich więcej niż ciebie.

W praktyce te filozofie wydają się obejmować wiele sygnalizowania cnót i wydawania cudzych pieniędzy. Gruby, niechlujny frontman FTX, Sam Bankman-Fried Przewiduje te bezinteresowne ideologie jako zasłona dymna dla jego kryptograficznego schematu Ponziego, w którym on oszukany miliardowi inwestorzy. Bankman-Fried zapewnił swoich klientów i świat, że wykorzysta swoje gigantyczne zyski, aby ocalić ludzkość przed następna pandemia lub wojna nuklearna – lub jedno i drugie.

Zamiast tego wydał całą gotówkę na rezydencje i inne luksusy, marnował czas na gry wideo, zniszczył sobie mózg egzotycznymi lekami poprawiającymi funkcje poznawcze i najwyraźniej gościł dziwne orgie odrażającego nowobogackiego. Z drugiej strony, jego przezabawny skandal rzucił światło na ruchy intelektualne, które go zrodziły, demaskując złudną arogancję, która leży u podstaw skutecznego altruizmu, dalekowzroczności i najbardziej elitarnego teoretyzowania.

Jak wspomniałem, obie szkoły filozoficzne są utylitarny. Zwolennicy dążą do maksymalizacji szczęścia dla jak największej liczby ludzi — lub w bardziej uniwersalnych wersjach, jak największej liczby czujących istot — w tym wszystkich zwierząt i przyszłych cyfrowych umysłów. Podobnie jak w starożytnym przekonaniu, że bogowie potrzebują krwi, aby plony rosły, jednak przyznają, że trzeba składać ofiary. jako New York Times pisarza Waltera Duranty'ego mówił o komunistycznej kolektywizacji w 1933 r. „Mówiąc brutalnie - nie można zrobić omletu bez rozbijania jaj”.

Jako hipotetyczny przykład, gdybyś chciał powstrzymać śmiertelną pandemię, to dla dobra całej ludzkości musiałbyś zamknąć osoby odmawiające szczepień w ich domach. Jeśli nadal będą się wymykać, wyślesz gliniarzy, żeby ich pobili na śmierć, a może zamkniesz ich w obozach kwarantanny. Kiedy dojdzie do przymusowych dźgnięć, zabij ich wszystkich życzliwością.

Co bardziej interesujące, obie filozofie również nakładają się na siebie i wywodzą się z transhumanizmu – tego niesławnego technokultu, którego członkowie wierzą, że ludzie staną się bogami, łącząc się z maszynami. Uniwersytet Oksfordzki był tyglem efektywnego altruizmu i dalekowzroczności, gdzie dobrze opłacany filozof i zdeklarowany transhumanista Nick Bostrom miał decydujący wpływ na ruch.

Bostrom jest najbardziej znany z ostrzeżenia, że ​​sztuczna inteligencja jest „egzystencjalnym zagrożeniem” dla ludzkości w swojej książce z 2014 roku Superinteligencja: ścieżki, niebezpieczeństwa, strategias. Jego pomysły były ogromnie wpływowy o najbogatszym transhumaniście świata, Elonie Musku, który sugeruje, abyśmy wszczepili interfejsy mózg-komputer, aby nadążyć za inteligencją maszyn.

Bostrom jest także członkiem-założycielem Instytutu Przyszłości Ludzkości z siedzibą w Oksfordzie, do którego należy Musk wygrałem 1 milion funtów. Futuryści zawsze mogą użyć więcej pieniędzy, aby uchronić nas przed przyszłością, którą przewidują.

To elitarne przejście od technooptymizmu do wybielonego korporacyjnego altruizmu jest wyraźnie widoczne w globalnych programach ustalonych na Światowym Forum Ekonomicznym. W 2016 roku prezes WEF Klaus Schwab opublikował Czwarta rewolucja przemysłowaw którym ogłosił „połączenie świata fizycznego, cyfrowego i biologicznego”.

Cztery lata później jego odrażający traktat Wielki reset określił pandemię COVID-19 jako „bezprecedensową okazję” do przyspieszenia tej rewolucji technologicznej. Naturalnie, normalni ludzie na całej planecie byli wściekli. Tak więc w grudniu 2021 r. Schwab zapewnił wszystkich o dobrych intencjach elit kolejnym tomem zatytułowanym Wielka narracja.

„Ta wyłaniająca się narracja jest najbardziej pomocna, ponieważ pokazuje, że tę zdolność do opieki” – napisali on i jego współautor – „można wykorzystać dla dobra społecznego”.

Innymi słowy, twoje krwawiące serce może być używane jako bateria do zasilania Maszyny.

Długoterminowość i skuteczny altruizm po raz pierwszy pojawił się na moim radarze w sierpniu zeszłego roku, kiedy Elon Musk zacytował na Twitterze wtyczkę do nadchodzącej wówczas książki Williama MacAskilla Co zawdzięczamy przyszłości„To przemawia za długoterminowością”, napisał oksfordzki filozof, „poglądem, że pozytywny wpływ na długoterminową przyszłość jest kluczowym moralnym priorytetem naszych czasów”. Nawiasem mówiąc, MacAskill też był Mentor do Bankmana-Frieda i doradzał FTX na mistycznej ścieżce skutecznego altruizmu.

„Warto przeczytać” – odpowiedział Musk, odrywając się od swoich zwykłych niejasnych samoopisów. „To bardzo pasuje do mojej filozofii”.

W mgnieniu oka najnowszy wywiad Muska na TED nabrał dużo więcej sensu. „SpaceX, Tesla, Neuralink i Boring Company to filantropia” – nalegał.

Tesla przyspiesza rozwój zrównoważonej energii. To jest miłość — filantropia. SpaceX próbuje zapewnić długoterminowe przetrwanie ludzkości za pomocą gatunku wieloplanetarnego. To jest miłość ludzkości. Wiesz, Neuralink próbuje pomóc rozwiązać urazy mózgu i ryzyko egzystencjalne za pomocą sztucznej inteligencji. Miłość ludzkości.

Dlaczego kupił Twittera? „Myślę, że ryzyko cywilizacyjne jest tym mniejsze, im bardziej możemy zwiększyć zaufanie do Twittera jako platformy publicznej” – odpowiedział.

Wkrótce po tweecie Muska o „filozofii osobistej” algorytmy Twittera wprowadziły mnie w prace Émile Torresa. Ta osoba może znajdować się na skrajnie lewym krańcu politycznego spektrum, ale chętnie przyznam, że Torres jest znakomitym pisarzem. Artykuły filozofa w Eon Salon ujawniają podstawowe idee longtermizmu, który Torres nazywa „najbardziej niebezpiecznym świeckim credo świata”. Jako były długoterminowiec, który odszedł z ruchu z obrzydzeniem, Torres wiedziałby o tym.

Ten szalony futurystyczny pociąg odjeżdża z cichej stacji, na której wszyscy pracują nad zwiększeniem ogólnego szczęścia i zmniejszeniem cierpienia, zawsze patrząc z perspektywy czasu. Jednak im dalej brniemy dalej, przemykając obok ludobójczej broni biologicznej i robotycznych terminatorów – wraz z proponowanymi rozwiązaniami tych wydarzeń na poziomie wyginięcia – poszukiwanie dobrobytu schodzi na dalszy plan.

„Długoterminowość może być jedną z najbardziej wpływowych ideologii, o której słyszało niewiele osób spoza elitarnych uniwersytetów i Doliny Krzemowej” – napisał Torres w Eon. „Kluczowym faktem, którego nie dostrzegają długoterminowi, jest to jest znacznie bardziej prawdopodobne, że technologia spowoduje nasze wyginięcie przed tym odległym wydarzeniem w przyszłości, niż uratuje nas przed nim."

Torres jest tutaj tak trafny, że jestem skłonny ignorować te brzydkie zaimki „oni/oni” w biografii na Twitterze. Takie codzienne sprzeczki wydają się małostkowe w obliczu dysfunkcyjnej techno-dystopii.

https://twitter.com/xriskology/status/1592115774302584834?s=20&t=JX0g8yElcBj_x7rCizt0pw

Jak dowiedzieliśmy się z niedawnego szaleństwa związanego z pandemią, „lekarstwo” jest często gorsze od choroby. To różnica między kasłaniem w rękaw a noszeniem trzech masek, aby iść po dziesiątą dawkę przypominającą. Długoterminowość i skuteczny altruizm to komiczne ucieleśnienia takich skrajności. Zaczynają od kilku moskitier dla głodujących dzieci w Afryce, a kończą na wszechwidzącym inteligentny kurz gromadzą się pod twoim łóżkiem.

Aby zilustrować, Nick Bostrom ma argumentował dla nieuniknionego globalnego systemu nadzoru, w ramach którego każdy obywatel nosi „znaczniki wolności”, które zasilają „stacje patriotyczne”, aby rządy mogły identyfikować potencjalne zagrożenia na poziomie wyginięcia, takie jak nielegalny sztuczny superinteligencja lub roje szarej mazi nanobotów stworzone w piwnicy. A on dopiero zaczynał.

In superinteligencja, Bostrom przedstawił ciekawy długoterminowy plan podniesienia średniego IQ i zmniejszenia ludzkiej głupoty: zapłodnienie armii płodów in vitro, zbadanie ich kodów genetycznych, wybranie najlepszych okazów, wszczepienie ich rzeczywistym kobietom lub masowe ciąże w sztucznych macicy i następnie wrzuć odrzuty do pojemników na bioodpady. Wydaje się, że nigdy nie martwi się, że spłodzi potomstwo pozbawionych emocji socjopatów, ale może właśnie o to chodzi.

Chcesz omlety? Lepiej weź się za rozbijanie jajek.

Widzimy już podobne programy eugeniczne trwa w opętanym inteligencją ruchu pronatalistycznym. Sam Altman, gejowski magnat technologiczny, który wraz z Elonem Muskiem założył OpenAI, zainwestował w firmę Genomic Predictor, która odfiltrowuje niechciane zygoty, oraz w inną firmę o nazwie Conception. Według fascynującego Insider Biznes wystawiony, ten ostatni startup „planuje wyhodować zdolne do życia ludzkie komórki jajowe z komórek macierzystych i może pozwolić na rozmnażanie się dwóch biologicznych samców”.

W podobny sposób Vitalik Buterin (współzałożyciel kryptowaluty Ethereum, znaczący wzmacniacz FTX i kolejny węzeł w ruchu efektywnego altruizmu) niedawno zasugerowany że ciąża dzieci powinna być prowadzona w plastikowych biotorbach, aby chronić prawa kobiet:

Dysproporcje w sukcesach ekonomicznych między mężczyznami i kobietami są znacznie większe, gdy w grę wchodzi małżeństwo + dzieci. Syntetyczne macice usunęłyby duży ciężar ciąży, znacznie zmniejszając nierówności.

Na wystarczająco długiej osi czasu – i dysponując wystarczającym kapitałem na nieprzerwane wpatrywanie się w pępek – długoterminowi i skuteczni altruiści mogą ugotować ostateczny plan samobójczy, aby wyeliminować ból. Mają już przyzwoity start biegowy.

Kilka lat temu William MacAskill argumentował:Aby naprawdę położyć kres cierpieniu zwierząt, najbardziej etycznym wyborem jest zabicie dzikich drapieżników (zwłaszcza lwa Cecila)”. Chudy wegetarianin, brzmiący jak buddysta z przedmieść, który ma zły trip po kwasie:

Zabijając drapieżniki, możemy uratować życie wielu drapieżnikom, takim jak antylopy gnu, zebry i bawoły, które w przeciwnym razie zostałyby zabite. … I nie ma powodu, by uważać życie drapieżników, takich jak lwy, za ważniejsze od życia ofiar.

Nietrudno sobie wyobrazić tę kampanię eksterminacji rozciągającą się na hiperagresywnych mężczyzn. Lub, dzięki postępowi w gametach pochodzących z komórek macierzystych, możesz całkowicie pozbyć się samców. Skoro jednak filozofujemy, dlaczego nie zastosować tego standardu do autystycznych filozofów? Gdyby kiedykolwiek przejęli władzę nad światem — powiedzmy, poprzez globalną infrastrukturę technologiczną — spowodowaliby znacznie więcej cierpienia niż jakikolwiek dziki drapieżnik.

Wiele myśli MacAskilla i efektywny altruizm jako całośćCo dziedziczny od filozofa Petera Singera. Singer na początku lat 90 argumentował że niemowlęta - zwłaszcza niepełnosprawne - są uczciwą zwierzyną łowną do aborcji do trzydziestu dni po urodzeniu. Założeniem było zmniejszenie cierpienia zarówno przeciążonych rodziców, jak i ich potencjalnie upośledzonych dzieci. To tylko kwestia kalkulacji moralnej.

Odrzucając wszelki szacunek dla sacrum lub profanum, filozofia Singera wysysa ludzką dobroć ze wszystkich sił, bez względu na to, jak kwaśne może być to mleko. Jeśli nie zabijamy zdeformowanych dzieci i bezużytecznych starców dla ich własnego dobra, powinniśmy uwolnić zwierzęta hodowlane.

„Jedynym uzasadnionym miejscem zatrzymania ekspansji altruizmu jest punkt, w którym wszyscy ci, na których dobrobyt mogą mieć wpływ nasze działania, zostają włączeni do kręgu altruizmu” – napisał w swojej książce z 1981 roku Rozszerzający się krąg„Oznacza to, że należy uwzględnić wszystkie istoty zdolne do odczuwania przyjemności lub bólu”.

Dziś, gdy na całej planecie rozwija się czwarta rewolucja przemysłowa, Singer rozszerzył swój altruistyczny ekstremizm również na sztuczne życie. on niedawno wyjaśnione ta pozycja na A Wielka Myśl epizod:

Gdybyśmy stworzyli roboty, które są na naszym poziomie, to myślę, że musielibyśmy dać im naprawdę te same prawa, które mamy. Nie byłoby żadnego usprawiedliwienia dla powiedzenia: „Ach tak, ale jesteśmy stworzeniem biologicznym, a ty jesteś robotem”. Myślę, że nie ma to nic wspólnego z moralnym statusem istoty.

Podsumowując, noworodki zasługują na niższy status moralny niż zwierzęta hodowlane, podczas gdy roboty zasługują na prawa człowieka. Nie możesz zatrzymać postępu!

Jeśli chodzi o moralną wartość sztucznych umysłów, MacAskill wysuwa podobne argumenty. W swoim artykule z 2021 r. „Argument za silnym długoterminowością”, którego współautorem jest Hilary Greaves dla Global Priorities Institute, szacuje, że „cyfrowa świadomość” powinna wykładniczo rozszerzyć pulę przyszłych umysłów, osiągając maksimum około 10^45 — czyli quattuordecillion — cyfrowych dusz rozszerzających się w całej Drodze Mlecznej.

Jeśli porównasz tę przeludnioną cybernetyczną przyszłość z naszymi obecnymi potrzebami i pragnieniami, jest to cała moralna troska.

„Zakładając, że przeciętnie ludzie mają znacząco dodatni dobrobyt”, piszą MacAskill i Greaves, „zgodnie z totalnym utylitaryzmem istnienie ludzkości jest znacznie lepsze niż jej nieistnienie w dowolnym momencie. Łącząc to z faktem, że oba stany są trwałe, przedwczesne wyginięcie człowieka byłoby astronomicznie złe”.

Implikacja jest przerażająca. Jeśli naszym moralnym celem jest przyniesienie pożytku jak największej liczbie istot, to naszym moralnym obowiązkiem jest uniknięcie wyginięcia — takiego jak uderzenie asteroidy lub złośliwa sztuczna superinteligencja — wszelkimi niezbędnymi środkami.

Doprowadzone do logicznego wniosku, takie moralne rozumowanie usprawiedliwiłoby wszystko, od wygłodzenia obecnych populacji w celu wykarmienia Maszyny dla przyszłych cyfrowych umysłów, do wymazania stłoczonych mas, które są zbyt głupie, by zrozumieć, jak ważna jest naprawdę ta Maszyna.

W końcu, ile warte jest 8 miliardów żyjących dzisiaj dumdumów w porównaniu z kwartetdecylion cyfrowe dusze, które dopiero mają się narodzić?

Chcesz skolonizować galaktykę czy nie?

Ziggy Stardust i pająki, które skolonizowały Marsa

Gwałtowny upadek FTX, w połączeniu z moralistyczną retoryką Sama Bankmana-Frieda, daje nam pewną wskazówkę, dokąd dalekowzroczność i skuteczny altruizm mogą nas zaprowadzić jako dominujące filozofie. Po pierwsze, widzimy, jak bezsensowne jest całe to korporacyjne sygnalizowanie cnót. Gdy burza ogniowa narastała, Bankman-Fried był zapytany przez SMS przez Vox ankieter – kto to jest sama jest skuteczną altruistką— jeśli „sprawy etyczne” to „głównie przykrywka”. Odpowiedział:

tak

Mam na myśli, że to nie *wszystko*

ale to dużo

Następnie wyjaśnił:

do pewnego stopnia z tego składa się reputacja

współczuję tym, których to kręci

przez tę głupią grę obudziliśmy ludzi z Zachodu, grając tam, gdzie wszyscy mówimy właściwe shiboleth i wszyscy nas lubią

Drugą rzeczą, którą pokazuje nam klęska FTX, wprowadzając długoterminowość i efektywny altruizm do świadomości publicznej, jest to, jak wszechobecna jest tego rodzaju ideologia wśród naszych elit technologicznych, akademickich i ekonomicznych. Kultura „przebudzonych”, Covidiańskie szaleństwo, radykalna filantropia – to wszystko nowe spojrzenie na starożytne oszustwo:

„Jeżeli nie słuchasz Władzy, Która Jest, musisz być samolubem. Właściwie w ogóle nie jesteś „osobą”.

Wreszcie, ten skandal obnaża, jak łatwo oszukać nasze elity i za jak głupich nas uważają. Wszyscy z FTX byli podekscytowani Stolica Sekwoi i uznani profesorowie z Oksfordu, tacy jak wyspiarze Billa Clintona i Tony'ego Blaira. Nawet gdy kłamstwa ujawniają się na naszych oczach, New York Times oraz Wall Street Journal nadal obracać całą sprawę jako serię niefortunnych decyzji biznesowych. Obecnie Bankman-Fried jest nadal ma przemawiać na szczycie NYT DealBook Summit wraz z Janet Yellen, Markiem Zuckerbergiem i Wołodymyrem Zełenskim.

Wariatami naprawdę kierują azyl, a jeśli odważysz się wywołać ich szaleństwo, założą ci kaftan bezpieczeństwa i wstrzykną środki uspokajające. Czas już dawno ukraść klucze i uciec z tego domu wariatów. I jeśli zostanie w nas choć trochę ducha, zostawimy za sobą płonący azyl.

O wydawcy

Patrick Wood
Patrick Wood jest wiodącym i krytycznym ekspertem w dziedzinie zrównoważonego rozwoju, zielonej gospodarki, agendy 21, 2030 i historycznej technokracji. Jest autorem Technocracy Rising: The Trojan Horse of Global Transformation (2015) i współautorem Trilaterals Over Washington, Volumes I i II (1978–1980) wraz z nieżyjącym Antonim C. Suttonem.
Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

5 Komentarze
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze

[…] Przeczytaj oryginalny artykuł […]

Dalię Leton

„Dlaczego kupił Twittera? „Myślę, że ryzyko cywilizacyjne jest tym mniejsze, im bardziej możemy zwiększyć zaufanie do Twittera jako platformy publicznej” – odpowiedział.

Innymi słowy, miód na wolność słowa. Pozwól na swobodę wypowiedzi i idź za mówcami. Łatwo.

Ratują SWOJĄ cywilizację, a nie tę, w której ty żyjesz… lub mieszkałeś/mieszkałeś.

[…] „Długoterminowość” i „Efektywny altruizm” to nowe oblicza transhumanizmu […]